W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Masturbacja, po kilku godzinach "seks" czy jest możliwość ciąży?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • failure
    Świętoszek
    • Feb 2009
    • 11

    Masturbacja, po kilku godzinach "seks" czy jest możliwość ciąży?

    Witam... Kurcze. Dziewczynie spóźnia się okres 4 dzień. A było to tak. Jestem oczywiśćie sexoholikiem no i byłem sam w domu więc obejrzałem sobie kilka filmów "przyrodniczych". Po robocie umyłem członka pod bieżącą wodą. Potem pojechałem do swojej dziewczyny gdzieś tak po 5 godzinach. No i zaczęliśmy się zabawiać. Nie mieliśmy gumek. Wszedłem w nią raz, ale jednak coś mnie "olśniło", że porąbało nas, że bez gumek więc oczywiście zaprzestaliśmy zabaw. Czy jest duże prawdopodobieństwo, że dziewczyna jest w ciąży?...
  • Malinka_a
    Perwers
    • Feb 2011
    • 1219

    #2
    jakieś tam ryzyko niby jest, bo bez gumek, preejakulat i te rzeczy, chociaż ja w to nie bardzo wierzę. czy duże? nie.
    wiesz, ile czasu plemniki są w stanie przeżyć "na zewnątrz"? jeszcze, jak umyłeś, to proszę Cię, jak miałyby ją zapłodnić, skoro ich tam nie było? a nawet jeśli jakieś by były, to nawet mimo tego, że nie znam się na tym zbyt dobrze, zakładam, że po 5 godzinach nie mają takich zdolności.
    0statnio edytowany przez Malinka_a; 05-07-11, 12:17.
    widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
    jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
    bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada

    Skomentuj

    • Danny8
      Świntuszek
      • Aug 2009
      • 86

      #3
      duże może nie... ale zawsze jest jakieś. Niech partnerka zrobi test ciążowy to się przekonacie. Po za tym przezorny zawsze ubezpieczony, następnym razem żeby oszczędzić sobie i partnerce stresu zaopatrzcie się w prezerwatywy.

      Skomentuj

      • failure
        Świętoszek
        • Feb 2009
        • 11

        #4
        Tak, wiem, zawsze mieliśmy, ale akurat tym razem jakoś tak wyszło... Już sobie obiecaliśmy, że jak dostanie okresu to nigdy w życiu bez zabezpieczeń... ;x w sumie pół godziny temu zaczął ją już brzuch boleć i mam nadzieję, że dostanie, bo jak nie to bye bye studia itd ;x lipa... Ale jestem sobą zawiedziony, ale tak to jest jak człowiek działa pod wpływem impulsu i się nawet nie zastanawia...

        Skomentuj

        • Danny8
          Świntuszek
          • Aug 2009
          • 86

          #5
          Podobna sytuacja jak Twoja każdemu może się przytrafić, albo nawet już przytrafiła. Wiele osób się stresowało czy aby przypadkiem nie wpadli, różne myśli wtedy do głowy przychodzą. Grunt to się nie łamać i nie martwić na zapas bo to nic nie pomoże. Gdyby okazało się że jednak zaszła w ciąże wtedy mielibyście zmartwienie żeby dziecko wychować. A na razie trzymam kciuki żeby obyło się tylko na strachu.

          Skomentuj

          • Malinka_a
            Perwers
            • Feb 2011
            • 1219

            #6
            trochę dziwne masz podejście, że jak będzie w ciąży to martwisz się o swoje studia. ale to już tak OT.
            widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
            jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
            bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada

            Skomentuj

            • failure
              Świętoszek
              • Feb 2009
              • 11

              #7
              Napisał Malinka_a
              trochę dziwne masz podejście, że jak będzie w ciąży to martwisz się o swoje studia. ale to już tak OT.
              Przepraszam, nie tak to miało zabrzmieć. Miałem na myśli, że przez taką głupotę, przez bezmyślność i działanie pod wpływem impulsu plany na życie mogą się diametralnie zmienić... A dziewczyna dostała okresu uf...

              Skomentuj

              • Jacenty
                Emerytowany PornoGraf
                • Jul 2006
                • 1545

                #8
                Znaczy "problem się" rozwiązał. Temat zamykam.
                Po ślubie nie jest lepiej, ale czasem jest częściej

                Uwaga! Nie klikać w ten link pod żadnym pozorem!

                Skomentuj

                Working...