Pytanie odnośnie zachowania dziewczyny

[marcinek_89_89]

Witam, męczy mnie pewna sprawa. Otóż jakiś czas temu poznałem całkiem fajną dziewczynę, spotykamy się dosyć często rozmawialiśmy ze sobą i wszystko było ok. W jakimś momencie tej znajomości za uwarzyłem, że zaczęliśmy się spotykać wzrokiem, czasem patrzę na nią i nagle ona kieruję oczy w moją stronę po czym odwraca wzrok w innym kierunku i na odwrót czasem widzę, kątem oka że patrzy w moją stronę i jak spojrzę na nią okazuję się że się stykamy wzrokiem.
(trudne do opisania ale myślę, że sporo osób będzie wiedzieć o co chodzi) Pomyślałem zaproszę ją gdzieś może laska na to czeka.
Oczywiście zostałem brutalnie spławiony sposobem "nie mam czasu" mimo, że nie zaproponowałem żadnego konkretnego terminu tylko ot tak "może byśmy się gdzieś umówili" (mniej więcej) zrobiło mi się trochę głupio i byłem sceptycznie nastawiony do tego, że będę musiał ją znowu spotkać na zajęciach, nie rozmawiałem z nią o tym ale zachowywała się jak zawsze niby nie zwraca na mnie uwagi a jednak spoglądamy na siebie jak przed. Niby przez przypadek, ale jednak wyraźnie z zamiarem. O co może jej chodzić ? Dziwnie się z tym czuję bo to raczej faceci lubią sobie pooglądać a nie dziewczyny.

[jezebel]

Dziwnie się z tym czuję bo to raczej faceci lubią sobie pooglądać a nie dziewczyny.

Jak masz więcej takich prawd obiawionych, to proszę, napisz, bo mnie kręcą takie dziwolągowe przemyślenia

O co jej chodzi, tego nikt nie będzie wiedział, poza nią samą, ale postaraj się laskę traktować jako element krajobrazu, bez wyraźnej adoracji, a zobaczysz, czy ma się ku Tobie czy nie. Istnieje niebezpieczeństwo, że z uwagi na kilka ważnych cech, stałeś jej się bliski i dostrzega Twoją atrakcyjność, ale nie jest owa wystarczająca, by się z Tobą umawiać - i już. Ma do tego prawo, a Ty mogłeś źle zinterpretować jej sygnały.

[Zwyczajnie]

A to flirciara jedna Ci się trafiła. Jak na moje oko to dziewczyna czeka tylko aż zaczniesz się o nią starać. Na pewno obojętny jej nie jesteś, skoro ochoczo spogląda na Ciebie.

[marcinek_89_89]

kurde no, ale co powinienem zrobić poczekać kilka tygodni a potem znowu spróbować ją zaprosić czy dać sobie spokój i za wszelką cenę na nią nie spoglądać ?

[Minor25]

olej... nie cierpię takiego zachowania. Jak patrzę dziewczynie w oczy i ona mi też. To z nią rozmawiam, jak sama podejdzie i ma błędne pojęcie o czymś tam to tłumacze co i jak. A nie tu podryw, ona robi jakiś krok a ja bez słowa udaje idiotę że wcale o nic nie chodzi. I tego też oczekuje od innych.

Ale może ty lubisz gierki tego typu Jak tak to miłej zabawy...

[Bambiii]

za uwarzyłem

Od razu mi się humor poprawił

A laskę olej, skoro Cię spławiła.

[Dromader]

Daj sobie spokój z tą dziewczyną. Są dwie opcje:

1. Nie jest Tobą zainteresowana.
2. Oczekuje, że będziesz za nią latał.

W obu wypadach nie warto inwestować w tę relację.

[blueray]

hmm, albo:

3. Masz coś na głowie.
4. Przeleciała Cię w myślach ale wstyd się jej do tego przyznać. ;o

[Zwyczajnie]

Jeśli masz ochotę i cierpliwość bawić się w kotka i myszkę, spróbuj. Osobiście bym ją olała ; ) Nie lubię takich gierek.