Jak nazywacie swoje miejsca intymne?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Obsesja
    Świętoszek
    • Mar 2005
    • 15

    #16
    U mnie też wyszło jakoś samo z siebie:
    jego - mikołaj
    moja - kwiatuszek,muszelka

    Skomentuj

    • Milutka
      Świętoszek
      • Mar 2005
      • 5

      #17
      A ja jego peniska nazywam ,,pan ogórek'' a on moją nazywa muszelka albo czasami nawet ośmiorniczka

      Skomentuj

      • rmps
        Ocieracz
        • Mar 2005
        • 111

        #18
        a moja dziewczyna mowi na mojego siurka"jednooki bandyta"

        Skomentuj

        • matrion
          Świętoszek
          • Mar 2005
          • 1

          #19
          penis- grzybek
          cipka- stokrotka

          Skomentuj

          • psychoosis
            Świętoszek
            • Mar 2005
            • 11

            #20
            Giekon, Morduk...)))))))))))))))))))

            Skomentuj

            • Raine
              Administrator
              • Feb 2005
              • 5246

              #21
              Ja zasiegnalem inspiracji w tworczosci Type O Negative: "Less Than Zero"
              Jak go nazwie moja przyszla kobieta, nie mam pojecia

              To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




              Regulamin Forum.

              Skomentuj

              • a-fly-woman
                Emerytowany Pornograf
                • Apr 2005
                • 1196

                #22
                Moja cipeczka to kasia
                Jego penisek to misiu

                Chyba, że uprawiamy wulagrny seks, wtedy się sypią przekleństwa...
                Szlachetny człowiek wymaga od siebie. Prostak - od innych.

                Skomentuj

                • Słodka*LoLa
                  Ocieracz
                  • May 2005
                  • 154

                  #23
                  pospolicie cipeczka i kutasek

                  Skomentuj

                  • maleństwo
                    Świętoszek
                    • May 2005
                    • 5

                    #24
                    Maleństwo,
                    Niunio, Ogier

                    Skomentuj

                    • Tomek17
                      Świętoszek
                      • May 2005
                      • 5

                      #25
                      moj to Jorge
                      a jej to muszelka brzoskwinka

                      Skomentuj

                      • Singrid
                        Świętoszek
                        • May 2005
                        • 9

                        #26
                        muszelka i ślimaczek

                        Skomentuj

                        • player
                          Świętoszek
                          • May 2005
                          • 2

                          #27
                          Zazwyczaj nie nazywamy tego bezposrednio z Moim Kochanie...czesto po prostu mowimy:
                          JA:"Chce ja..."
                          albo
                          ONA:"Chce go dotykac..."

                          Czasem nazywam ja "kwiatuszkiem"...

                          Skomentuj

                          • L.J.Silver
                            Świętoszek
                            • May 2005
                            • 46

                            #28
                            Hm. On- kierownik, wykidajlo
                            ona- rozyczka, pysiunia
                            Etiam sanato vulnere cicatrics manet

                            Skomentuj

                            • esterka
                              Świętoszek
                              • May 2005
                              • 37

                              #29
                              Psiocha, pisia, ****a, cipsko Zależy od dnia i nastroju XD
                              Siusiak, pisiorek, ptaszek, KOREKTOR !, wajcha, tu już niezależnie od dnia i nastroju XD
                              " Szampon wylany na podłogę grozi śmiercią lub trwałym kalectwem! Wylany na głowę jest bardzo pożyteczny! "

                              Skomentuj

                              • PussyManiac
                                Świętoszek
                                • May 2005
                                • 16

                                #30
                                Zważywszy że to on mną dowodzi przez większość czasu to mówię o nim: Prezes
                                Ją z kolei: Czeluście Rozkoszy

                                A dla tych co chcą wzbogacić słownictwo

                                Generator dla Pań

                                Generator dla Panów



                                Pochwalcie się co wam wyszło
                                "Jeśli czujesz się czasem mały, smutny, bezużyteczny, pomyśl o tym, że kiedyś byłeś najszybszym i najbardziej farciarskim plemnikiem w swojej grupie"

                                Skomentuj

                                Working...