Jak dlugo trwał twoj pierwszy raz ?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ktooooosia
    Gwiazdka Porno
    • May 2005
    • 1834

    #16
    mój 1 facet był bardzo doświadczony - ja wcale... ile to trwało?? nie mam pojęcia... z grą wstępną dłuuugo... samo rozdziewiczanie (matko-jakie słowo ale to brzmi )jakieś 5-6 minut - chciałam się wycofać, tak bardzo bolało... a on chciał być delikatny i zrobić to po mału... no i później chyba jeszcze jakieś 10-15 minut...
    Chce Cię delikatnie pieścić językiem, powoli wgryzać się w Ciebie, czuć Twój podniecający zapach...

    Moja najdroższa gumo do żucia!

    Skomentuj

    • Aniutka
      Świętoszek
      • Sep 2005
      • 37

      #17
      Hmmm.... to tez byl jego pierwszy raz i trwalo pare minut Ale i tak go kochalam

      Skomentuj

      • ympans
        Świętoszek
        • Jun 2005
        • 8

        #18
        edycja
        Last edited by ympans; 02-07-09, 02:20.

        Skomentuj

        • rozporek
          Seksualnie Niewyżyty
          • Oct 2005
          • 335

          #19
          Zabawna historia.. Właściwie to parę godzin (z 1,5-2h może nieco dłużej nawet)! Byłem nieco wcięty stąd były problemy.. Jednak - bardzo ambicjonalnie do tego podszedłem, partnerka się nie zrażała, więc w końcu dojechaliśmy do Dzikiego Zachodu. Poobijałem ją biedaczkę nieco przy tym, bo z moim maleństwem robiliśmy to na podłodze w łazience .

          Partnerka była nieco bardziej doświadczona ode mnie, starsza o 5 lat, także była lekko wcięta, więc podeszła do mnie w sposób wyrozumiały. Ten nasz pierwszy numer, choć średnio udany - sprawił że dziś jesteśmy ze sobą (nie, nie było z tego dzieci, poprostu oboje stwierdziliśmy że nie było tak źle jak na wypita ilość alko i że trzeba to będzie "poprawić" tym razem bez wspomagaczy). Poprawiamy tak już od prawie dwóch lat .
          <Flora> potrzebuję jakiejś porady dotyczącej mężczyzn... pomożecie?
          <Shadowdean> Połykaj

          Skomentuj

          • Enea
            Perwers
            • Dec 2005
            • 1010

            #20
            moj pierwszy raz?? powiem tak moj pierwszy raz pod wzgledem jakosci nie byl najgorszy ale patrzac na dlugosc trwania ojj minuty za to pierwszy raz mojego faceta / ktory z reszta on przezyl ze mna/ byl cudowny i trwal dlugo!!! najpierw dlugo i namietnie sie piescilismy co sprawilo ze seks zaowocowal masa nieprzyzwoitych odglosow .. oj tak pierwszy raz mojego pajaczka wspominam baaaaarrdzzoo dobrze

            Skomentuj

            • Bender
              Administrator
              • Feb 2005
              • 3026

              #21
              Moj tak 3-5. Ale przed tem byly male problemy z wejsciem... ale dalo rade Potem cwhilka i druga gumka, i wyprobowanie paru pozycji po pare minut a potem zaczol lekko wiednac (nie byl juz twardy ma maxa) i skonczylismy
              Nie jakos bosko, ale moglo byc gorzej ;]
              Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
              Billy Crystal

              Skomentuj

              • BlackPussy
                Erotoman
                • Jul 2005
                • 640

                #22
                Moj pierwszy raz byl dlugi i zaplanowany co do szczegolu. Wszystko bylo nasza wspolna decyzja i planowalismy to przez pare miesiecy. Za pierwszym, razem nie wyszlo bo biedaczek nie wiedzial jak trafic w dziurke(obydwoje robilismy to 1 raz) jednak nastepnym razem bylo wspaniale...i trwalo to ponad 2 h(wliczajac 1,5 gry wstepnej)

                Kobieta jest jak lilia
                subtelny nie ośmieli się jej dotknąć

                ale przyjdzie osioł i ją zeżre.

                Skomentuj

                • Nitro
                  Świętoszek
                  • Dec 2005
                  • 12

                  #23
                  Napisał ympans
                  A ja nie wiem bo tego nie przezyłem
                  ;p

                  Ojej!

                  Czyżby pisał Pan zza światów? To musiało być zaiste traumatyczne "przeżycie" skoro zakończyło się zejsciem z tegoż padołu. Chyba po takiej rekomendacji nie zdecyduję się jednak na ten "pierwszy i ostatni raz".

                  Skomentuj

                  • Ja17
                    Świętoszek
                    • Dec 2005
                    • 3

                    #24
                    Witam WAS to jest mój post...

                    Ja w sumie nie mialem jeszcze pierwszego razu jednak pewnego pieknego dnia zadzwonila do mnie kumpela z klasy i zapytala czy ide na pifko. No ok poszlismy wypilismy na poczatek po 2 bylo przed 18. Pytala do ktorej mam czas ja mowie do kiedy chce. Wypilismy jeszcze po 3 browarki na spokojnie przy milej rozumowie. Wyszlismy z klubu okolo 21.30 byl to srodek lata wiec jeszcze bylo cieplo. Zabrała mnie na jej działke do rodziców. Po drodze kupilimy po 2 pifka. Gdy doszlismy na miejsce lekko podpici. Wyciagła z szafki na tej działce po kolejnym browarku. Rozmawialsmy do 12 w nocy dowiedzialem sie naprawde duzo o niej. Pozniej polozylismy sie na troche malym tapczaniku. Nie moglem zasnac mialem caly czas otwarte oczy, w koncu pocalowalem ja w policzek i powiezialem ze dziekuje za wieczow. Ona odwzajemnila to tylko ze w usta. Nawet nie wiem kiedy zaczalismy sie calowac, przytulac. Dotykalismy sie wszedzie bylo naprawde milo namietne pocalunki to wszytsko trawo do 6 rano. Wiec 6 godzin a czulem sie jakby minelo zalednie pol godziny od tamtej pory stalismy sie para. Pierwszego razu jednak jeszcze nie bylo. Jednak jest szansa przynajmniej tak czuje MAM 17 lat rocznikowo za kilka godzin 18. !

                    POZDROWKI DLA WSZYSTKICH !!

                    Skomentuj

                    • Szlajfka
                      Perwers
                      • Oct 2005
                      • 1057

                      #25
                      Pierwszy raz mojego faceta (był prawiczkiem) trwał dłuugo dłuuuugooo...i w ogóle nie skończył. Stwierdził że prawie w ogóle nic nie czuł, bo moja pochwa jest dużo luźniejsza niż jego ręka. Kilka następnych razów tak samo. Ale teraz doszedł do wprawy i kończy po jakiś 10-15 minutach.
                      Nadzieja umiera ostatnia....

                      Skomentuj

                      • MyszkaZ
                        Erotoman
                        • Dec 2005
                        • 535

                        #26
                        Moj facet byl prawiczkiem, o czym nie wiedzialam...wiem ze to glupie, ale on wstydzil mi sie o tym powiedziec, bo byl juz, hmmmm, dojrzalym mezczyzna( 24lata). Jego pierwszy raz trwal bardzo dlugo....Az sama juz sie zastanawialam czy cos jest nie tak Zmienial pozycje wiele razy, ale finiszowal skutecznie. Bylismy wtedy ze soba trzy mieciace. Co do moich wczesniejszych doswiadczen, to byly raczej cienkie, bo przed moim skarbem uprawialam seks dokladnie 5 razy, za kazdym razem pijana. Ten facet byl duzo starszy, bardzo doswiadczony, wiec byl tez bardzo stanowczy, bo ja chcialam sie wycofac - strasznie mnie bolalo, mimo tego ze zapewnil mi jakas tam gre wstepna. No ale on sie nie dal, a ja tak szczerze mowiac chcialam miec to z glowy. No teraz jak o tym mysle to az mi zal, bo nie warto bylo, ale to juz inna bajka
                        Even though she seems so high
                        He knows that she can't fly
                        and when she falls out of the sky
                        He'll be standing by

                        Skomentuj

                        • yataman
                          Świętoszek
                          • Nov 2005
                          • 29

                          #27
                          O kurcze ludzie. Kochałem się pierwszy raz. Ona była w moim wieku ale już robiła to wcześniej wiec miała jakies tam doświadczenie. Mój pierwszy raz trwal okolo jednej minuty, oczywiscie mówimy o fakjcie kiedy człownek był w srodku Gra wstepna trwala oklo 30 minut. Ale wstyd ale to normalne
                          ,,Kocham tylko tych co na to zasłużyli"

                          Skomentuj

                          • Krzyś
                            Świętoszek
                            • Jan 2006
                            • 31

                            #28
                            Łacznie z pieszczotami, oralem itp. to było jakieś trzy, trzy i pół godziny - a i tak nie miałem orgazmu. Jakoś nie mogłem skończyć, więc zrobiliśmy sobie parę godzin przerwy (m. in. na obiadek ), po czym dokończyliśmy ręcznie.

                            Skomentuj

                            • Ms.Madzia
                              Erotoman
                              • Jan 2006
                              • 459

                              #29
                              ;]

                              około 3-4 minut.. było słodko ;P
                              Zdrowy grzech jest zawsze lepszy od niezdrowej cnoty..

                              Skomentuj

                              • Marika
                                Świętoszek
                                • Jan 2006
                                • 22

                                #30
                                moj pierwszy raz mozna powiedziec trwal krotko i dlugo,poniewaz pierwszy raz jak sprobowalam z moim partnerem to szyko skonczyl ale probowalismy jeszcez kilka razy w ciagu nocy wiec w sumie trwalo to cala noc ale ostatni raz byl najlepszy i nawet sama doszlam do wniosku ze seks to naprawde fajna rzecz ktora odkryli ludzie

                                Skomentuj

                                Working...