Co dyskwalifikuje kobietę jako stałą partnerkę?

[wiarus]

... balast to będzie dla wiecznych chłopców, maminsynków i ogólnie życiowych cwaniaków (typu: bogato się ożenić, przejąć firme teścia... życie ma być łatwe, miłe i przyjemne ...)

A że niestety takie nie jest /choćby dlatego, że ich teść pogoni/, to się bidulom pogłębia frustracja i wpadają w skrajną deprechę.
Finałem jest siarczan

[eirsa86]

Chyba nie ma takiej cechy.

[thlo]

Nie twierdzę, że to reguła, rzeczywiście widzę iż wiele kobiet czuje obawę o to, że nowy facet nie zaakceptuje myśli, że ma dziecko.

Mi się wydaje, że to zależy od doświadczeń życiowych i podejścia do życia.
Jeżeli facet miał życie zapełnione obowiązkami bądź ma zapełnione obowiązkami nie chce się podejmować następnych.Jak życie miał w przyjemnościach czuje chęć zrobienia czegoś dla innych.Są też tacy ,którym po prostu nie zależy by koniecznie mieć dzieci więc mogą wychowywać cudze.

[solstafir]

"o skłonnościach homoseksualnych" - to by była zaleta.

Niepełnosprawna umysłowo.. dziwię się że ktokolwiek nawet to argumentował.
I dla mnie 10 lat starsza odpada, otyła, ta z murzynem...

Odpada też:
- ważąca więcej niż 53 kilogramy
- nie pasująca mi w seksie (np. nie robiąca mi loda)

[JKL]

Zakreśliłem niepełnosprawną fizycznie i umysłowo i otyłą palącą papierosy z murzynami , dobrze ze mnie nie skreślali gdy jeszcze paliłem .

[Kationek]

Odpada też:
- ważąca więcej niż 53 kilogramy

A skąd Ci się wzięło te 53 kg? Bo mnie to fascynuje...

[DSD]

palącą papierosy z murzynami

A fuj, pal sześć sex, ale żeby palić z nimi papierosy?

Czytałem o pewnej parze w UK która uprawiała jakieś pettingi na oczach współpasażerów środka komunikacji publicznej. Współpasażerowie zareagowali dopiero gdy po wszystkim para zapaliła papierosy...

[Tomek78]

Zaznaczyłem w ankiecie trzy opcje:
- papierosy
- niezaradność
- upośledzenie

Reszta jest do zrozumienia.

[solstafir]

A skąd Ci się wzięło te 53 kg? Bo mnie to fascynuje...

Dziesiątki dziewczyn doświadczeń.

[Kationek]

Dziesiątki dziewczyn doświadczeń.

No ok, tylko czym się problem "53+" objawiał, charakteryzował?

[wiarus]

Oj tam, zapewne brakiem kondycji i traumą z niedotlenienia na jeźdźca.

[Kationek]

Ja tam pytam jedynie z czystej ciekawości, bo nie jest to ogólne stwierdzenie, że kobieta z nadwaga, a bardzo konkretna liczba.
Raczej rzadko spotykane zjawisko, stąd też zainteresowanie i drążenie tematu.

Jeśli nie ma ochoty rozwijać, to nawet "bo tak" lub "takie mam widzimisie" wystarczy

[solstafir]

Te wieksze zazwyczaj sa luzniejsze, maja wieksze dupska i penetacja jes plytsza i chyba najwazniejsze - lubie umiec podniesc dziewczyne jedna reka, albo zlapac za dupe i podrzucac na stojaka przy seksie. Poza tym wizualnie sa ladniejsze, seksowniwjsze, filigranowe wydaja sie mlodsze i zwykle sa jedrniejsze. Jesli chodzi o zwiazki to mala wydaje sie slabsza i wrazliwsza przez co bardziej chce sie nia opiekowac. W ogole przy duzych kobietach nie czuje sie tam mesko, a one nie sa dla mnie takie dziewczece. I mogly by probowac sie opierac gdybym uzywal wobec nich sily. Z mniejszymi jest latwiej . poza tym "problem z wiekszymi" charakteryzowal sie tym ze ona mnie nie czula i nie jeczala. Mam za malego. Ogolnoe duze babki to jedna wielka porazka.

[iceberg]

Sol a gdzie napisałaś że taka 53 kg ma być mała? A jak będzie mieć 1,9 M wzrostu to będzie luzna?? Będzie wychudzona jak po obozie koncentracyjnym. A jeśli będzie mieć 1,45 M to 53 kilo będzie wyglądać jak kluseczka .
No chyba że opierasz się na swoim doświadczeniu i miałeś w życiu tylko jedna kobietę

[daj_mi]

W sumie w jednej mnie już prawie mieszczą się dwie solfastirowe panny
No ale filigranowa to ja na pewno nie jestem

EDIT:
Ta opcja "wychowującą synka innego meżczyzny" też jest niezła. "Synka", ale nie "dziecko" :> znaczy jakby chowała córkę to problemu nie ma?