W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Przebieranki

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ktooooosia
    Gwiazdka Porno
    • May 2005
    • 1834

    #16
    nie lubię pończoch i rajstop... kiedyś dla mojego faceta wskoczyłam w czarny gorsecik, czarne pończoszki, czarne szpilki i białą męską koszulę chyba jeszcze miałam krawat ale to było tylko na chwilkę miałam przygotowaną kasetę z moimi ulubionymi kawałkami i w rytm muzyczki pozbyłam się większości ciuszków...
    Chce Cię delikatnie pieścić językiem, powoli wgryzać się w Ciebie, czuć Twój podniecający zapach...

    Moja najdroższa gumo do żucia!

    Skomentuj

    • Gutierez
      Świętoszek
      • Nov 2005
      • 29

      #17
      Napisał ktooooosia
      nie lubię pończoch i rajstop... kiedyś dla mojego faceta wskoczyłam w czarny gorsecik, czarne pończoszki, czarne szpilki i białą męską koszulę chyba jeszcze miałam krawat ale to było tylko na chwilkę miałam przygotowaną kasetę z moimi ulubionymi kawałkami i w rytm muzyczki pozbyłam się większości ciuszków...
      Oj to musiało być bardzo fajne

      Skomentuj

      • ktooooosia
        Gwiazdka Porno
        • May 2005
        • 1834

        #18
        niom P. baaaaardzo się podobało...
        Chce Cię delikatnie pieścić językiem, powoli wgryzać się w Ciebie, czuć Twój podniecający zapach...

        Moja najdroższa gumo do żucia!

        Skomentuj

        • Gutierez
          Świętoszek
          • Nov 2005
          • 29

          #19
          Ktoooosia czyli osobiście nie preferujesz tego rodzaju ubrań ale zrobiłaś to dla swojego faceta. Więc w sumie wbrew sobie poniekąd. Być może gdyby facetom nie podobały się tego rodzaju "atrakcje" to kobiety by wcale nie nosiły takiej sexownej bielizny i innych dodatków. Jak to jest drogie Panie ? Czy może jest też tak, że dzięki tego typu oprawie same czujecie się bardziej sexi ?

          Skomentuj

          • ktooooosia
            Gwiazdka Porno
            • May 2005
            • 1834

            #20
            o ile w męskiej koszuli czuję się całkiem dobrze, to w pończochach się duszę zawsze twierdziłam (i moja Mama też), że oddycham nogami więc pończochy i rajstopy nie są dla mnie... nawet zimą noszę skarpetki
            a gorset... nie lubię tego... jest niewygodny...
            także słusznie zauważyłeś...
            Napisał Gutierez
            Ktoooosia czyli osobiście nie preferujesz tego rodzaju ubrań ale zrobiłaś to dla swojego faceta.
            chociaż muszę przyznać, że faktycznie czułam się bardziej sexy
            Chce Cię delikatnie pieścić językiem, powoli wgryzać się w Ciebie, czuć Twój podniecający zapach...

            Moja najdroższa gumo do żucia!

            Skomentuj

            • Rojza Genendel

              Pani od biologii
              • May 2005
              • 7704

              #21
              No, mi się zdarzało mierzyć erotyczną bieliznę: koronka, satyna, jedwab; stringi, pończochy samonośne i pończochy z pasem.
              Czułam się źle, niezręcznie, niewygodnie, niezgrabnie. Nie sexy.
              Do mnie taka bielizna po prostu nie pasuje, podobnie jak mocny makijaż, długie paznokcie i obcasy.
              Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

              Skomentuj

              • goopia doopa
                Świętoszek
                • Dec 2005
                • 18

                #22
                mam ponczoszki czarne kabaretki raz w nich wystapilam ech

                Skomentuj

                • Enea
                  Perwers
                  • Dec 2005
                  • 1010

                  #23
                  heh no fajna zabawa yyyy tyle ze ja jakos nie mialam odwagi jak do tej pory ale na pewno sprobuje

                  Skomentuj

                  • Gutierez
                    Świętoszek
                    • Nov 2005
                    • 29

                    #24
                    Napisał Enea
                    heh no fajna zabawa yyyy tyle ze ja jakos nie mialam odwagi jak do tej pory ale na pewno sprobuje
                    Wytłumaczcie mi Drogie Panie jak to jest, że nie macie odwagi czy coś takiego. No przecież w końcu nie robicie tego z kimś pierwszym lepszym tylko w wiekszości przypadków z osobą która was kocha i vice versa, wiec skąd jakieś opory ? Czy możecie to bliżej wytłumaczyć skąd to sie bierze ? (Poza niesmiałościa to chyba nie przychodzi mi do głowy czym to można tłumaczyć)

                    Skomentuj

                    • Enea
                      Perwers
                      • Dec 2005
                      • 1010

                      #25
                      moj facet nigdy nie dawal mi do zrozumienia ze tego typu zabawy mu sie podobaja, poza tym ja jestem straszna chichotka i prawdopodobnie w trakcie odgrywania jakickolwiek rol zaczelabym sie smiac do rozpuchu...
                      ucze dzieci angielskiego i czasem smiejemy sie z tego ze jestem jego prywatna nauczycielka
                      Ogolnie pomysl z przebierankami nie jest zly i nie stosuje go w formie rozbudowanej (typu stroje i udawanie calkiem innej osoby) ograniczylam sie do gry slownej i striptizu (to tez jaka forma pzrebieranki, heh a moze raczej rozbieranki) a co do formy rozbudowanej to jak juz powiedzialam, zapewne kiedys sprobuje... hehehe i nie nazwalabym siebie osoba niesmiala ah i nie uwazam aby stosowanie tego typu zabaw badz nie mialo jakikolwiek zwiazek z tym czy kocham swojego partnera

                      Skomentuj

                      • Elmagico
                        Świętoszek
                        • Dec 2005
                        • 17

                        #26
                        Mi sie zawsze podobały schoolgirls. Krótka kraciasta spudniczka, biała koszula najlepiej dwie kiteczki. Mam takie szczęście że moje Kochanie czasem robi mi taką małą niespodziankę w postaci scenki i przebieranek

                        Skomentuj

                        • donaldduck17
                          Świętoszek
                          • Jun 2007
                          • 11

                          #27
                          A co myślicie o przebierankach w długie wiktoriańskie suknie?

                          Skomentuj

                          • CandySuxxx
                            Świętoszek
                            • Jun 2007
                            • 15

                            #28
                            Mnie przebieranki, wcielanie się w różne postacie podnieca. Uwielbiam to - o tak. I mój Miś jest wniebowzięty - gdy robię mu streaptease i wykorzystuje w totalnie nowej roli.

                            Skomentuj

                            • onneton
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • Nov 2009
                              • 311

                              #29
                              Mnie zawsze podniecał strój pielęgniarki, zwłaszcza w połączeniu z farbowanymi na czarno włosami upiętymi w charakterystyczny, "pielęgniarski" kok. I strój lekarki.
                              A także koronkowa bielizna - czarna lub biała, czerwone majtki i stanik, czarne szpilki z błyszczącego materiału, czarne, błyszczące, lateksowe lub skórzane body, czarne koronkowe body, sukienka mini i w ogóle skąpe ciuszki - te stroje bardzo silnie oddziałowują na moją wyobraźnię.
                              Generalnie stroje takie jak z tego klipu:

                              Skomentuj

                              • frey
                                Świętoszek
                                • Apr 2012
                                • 15

                                #30
                                Mojej kupiłem pielęgniarke, jednak najbardziej kręcą mnie kabaretki na jej nogach. Obecnie przymierzam się na kupno stroju stewardessy na życzenie kochanej.

                                Skomentuj

                                Working...