W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Prostytucja kobiet - pójście na łatwiznę, czy ciężki kawałek chleba?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • azazel1983
    Banned
    • Dec 2009
    • 14

    #46
    Napisał Skinheads_Front
    azazel1983, choćby prostytucja był legalna to i tak prostytutki będą kobietami noszącymi pewne piętno, mającymi brudną przeszłość. Dalej będą pewną "kastą" gorszych kobiet. Nie znam faceta, któremu nie przeszkadza, że laska wcześniej dała komuś za kasę, bądź dla celów materialnych. Była prostytutka to dobra żona dla frajera z piskliwym głosikiem, co będzie się cieszył, że jakaś go zechciała albo dla spoconego, otyłego, bogatego, biznesmena znudzonego podstarzałą żonką, który będzie się ślinił i miał mokro w gaciach, że ma niezłą, młodą suczkę, która przy jego gburowatych kumplach snobach łazi w mini, która ledwo tyłek kryje i w czerwonych pończochach i mówi do niego: tygrysie
    każdy może mieć swoje zdanie ...

    i nie będę polemizować z Twoim.

    Skomentuj

    • Skinheads_Front
      Erotoman
      • Jun 2009
      • 530

      #47
      Ja akurat Twoje zdanie popieram, tyle że dla mnie prostytutka to osoba z półświatka, która powinna żyć w swoim marginesie, a z mężczyznami spoza tego półświatka powinna sypiać tylko zawodowo w relacji dziwka <=> klient burdelu. A na partnera niech sobie wybierze gangstera

      Skomentuj

      • Sharky
        Świętoszek
        • Nov 2009
        • 29

        #48
        Niektóre komentarze przywodzą mi na myśl to http://www.youtube.com/watch?v=fwbl6SJGRyQ

        A co do tematu, nie oceniam... ludzie mogą robić ze swoim ciałem co im się podoba. Z natury jestem tolerancyjny i przeciwko schematyzowaniu. Część z prostytutek pchnęło w ten zawód życie, część robi to bo lubi niezobowiązujący seks, inne widzą w tym łatwy zarobek bez brudzenia sobie rąk (co najwyżej ust ). Nie rozpatrywałbym tego w kwestiach moralnych. Moralność, tak jak i szczęście, jest subiektywna i niepomierzalna.
        0statnio edytowany przez Sharky; 19-12-09, 11:56.

        Skomentuj

        • jezebel
          Emerytowany Pornograf

          Zboczucha
          • May 2006
          • 3667

          #49
          Po niektórych postach się zastanawiam, czy nie jestem prostytutką, jeśli po kolacji za którą płaci mój partner, idziemy do mnie i robię mu dobrze.
          Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

          Skomentuj

          • Skinheads_Front
            Erotoman
            • Jun 2009
            • 530

            #50
            Napisał jezebel
            Po niektórych postach się zastanawiam, czy nie jestem prostytutką, jeśli po kolacji za którą płaci mój partner, idziemy do mnie i robię mu dobrze.
            No ale chyba nie robisz mu dobrze, bo postawił Ci kolację?

            Skomentuj

            • jezebel
              Emerytowany Pornograf

              Zboczucha
              • May 2006
              • 3667

              #51
              No właśni sęk w tym, że czytając niektórych, niezależnie od moich intencji, powinnam to tak odebrać
              Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

              Skomentuj

              • Skinheads_Front
                Erotoman
                • Jun 2009
                • 530

                #52
                Dla mnie też nie ma różnicy. A mężatki, które z mężem są dla pieniędzy to też prostytutki

                Skomentuj

                • Sharky
                  Świętoszek
                  • Nov 2009
                  • 29

                  #53
                  ^wyrachowane ku*wy, a nie prostytutki.

                  Skomentuj

                  • Nolaan

                    #54
                    A niech się k***ią, skoro tak im się widzi. Ja nie korzystam, więc wszystko mi jedno dlaczego to robią. Mogą się stukać na prawo i lewo, nie obchodzą mnie one w ogóle. Wiem, pojeżdżam samczym egoizmem, ale akurat w tej kwestii takie zdanie mam i finał.

                    Skomentuj

                    • szysko
                      Świntuszek
                      • Dec 2009
                      • 92

                      #55
                      Jak dla mnie to jednak pójście na łatwiznę.
                      Ciało ma każda kobieta, więc praca w tym zawodzie nie wymaga zbyt wiele cech wrodzonych, ani ambicji. Głębsza dyskusja się tyczy bardziej sprecyzowanych form prostytucji, ale i tak uważam, że nawet zostanie wysokiej jakości prostytutką wymaga mniej pracy nad sobą i nauki niż większość (o ile nie wszystkie) zawodów, więc jednak uważam to za pójście na łatwiznę.
                      Ale wyobrażam sobie, że jak zawsze są jednostki czyniące z fachu sztukę, które nie podlegają pod powyższą klasyfikację, ale uznaję to za zjawisko marginalne.

                      Skomentuj

                      • WyruchamJakSuke
                        Świętoszek
                        • Dec 2009
                        • 29

                        #56
                        Zadna praca nie hańbi. Mogę nawet zrozumieć niektóre panienki które decydują się zostać dziwkami. Ale chodzi mi raczej o takie call girl z odlotów, w wersji exclusive full service
                        Ulicznice to dolna półka.

                        Natomiast przykrą sprawą w tym zawodzie są alfonsi
                        Kiedyś w nocy widziałem właśnie jednego takiego jak wysyłał "swoje" panienki do pracy na ulicę w Katowicach. Ciężkie życie mają wtedy te panienki, nie dość że pewnie spory procent kasy muszą oddawać alfonsom, to słyszałem jeszcze że są bite i poniżane. A chyba te tego oczekiwały od tego zawodu że ktoś będzie od nich odciągał "podatek". No i ostatnio widziałem chyba jedną z tych panienek w bardzo mroźny wieczór, na pewno było poniżej 0 stopni, a ona w krótkiej miniówce stała na ulicy.... Wtedy to już przykre jest, no ale sama zdecydowała się na "pójście na łatwiznę" i zarabianie tyłkiem.

                        Jeszcze o alfonsach. Panienki często nie mają innej opcji. Albo będą oddawać kasę alfonsowi za przysłowiową "protekcję", albo pewnie będą bite i wypychane z zawodu metodami siłowymi, zeby nie robić konkurencji laskom od alfonsów, bo jak to tak może jakąś dziewczyna stać, która nie oddaje kasy :-/

                        Tak więc dziewczyny jeśli któraś z Was zechce zostać dziwką to pamiętajcie o tym, że z pieniążkami nie będzie tak różowo jak dobierze się do was alfons.

                        Jest pewnie na to opcja, możliwe że niektóre panny z różnego tego typu stron mają własne mieszkanie i do niego zapraszają klientów... ale zdaje mi się, że po pewnym czasie do drzwi zapuka alfons z "ofertą nie do odrzucenia".

                        Ale nie jestem pewien, nie znam się na tym aż tak...
                        0statnio edytowany przez Kata; 25-12-09, 23:40. Powód: Nie reklamuj, stosuj opis

                        Skomentuj

                        • Skinheads_Front
                          Erotoman
                          • Jun 2009
                          • 530

                          #57
                          Napisał Nolaan
                          A niech się k***ią, skoro tak im się widzi. Ja nie korzystam, więc wszystko mi jedno dlaczego to robią. Mogą się stukać na prawo i lewo, nie obchodzą mnie one w ogóle. Wiem, pojeżdżam samczym egoizmem, ale akurat w tej kwestii takie zdanie mam i finał.
                          Zgadzam się. Raz byłem w burdelu - żałuję. Niech się ****ią, byleby była prostytutka nie została moją żoną (drugą żoną)

                          Skomentuj

                          • szysko
                            Świntuszek
                            • Dec 2009
                            • 92

                            #58
                            @ WyruchamJakSuke

                            Aż mi się żal prostytutek zrobiło, powinny założyć związek zawodowy i strajkować w warszawie jak pielęgniarki...

                            Chyba żartujecie ludzie...
                            Pomiędzy 'albo się sprzedam, albo umrę z głodu' jest mniejwięcej pół wszechświata zajęć , które można robić za kasę, żeby przeżyć...
                            Na wsi to do noszenia gałęzi ciężko mi było znaleźć ludzi za 15zł/h (!!!!!!), ogromna łaska, na końcu sam nosiłem.
                            0statnio edytowany przez Astraja; 26-12-09, 10:17.

                            Skomentuj

                            • Skinheads_Front
                              Erotoman
                              • Jun 2009
                              • 530

                              #59


                              Polecam ten artykuł

                              Skomentuj

                              • DajMiTęNoc
                                Perwers
                                • May 2005
                                • 1153

                                #60
                                Zawod jak kazdy inny powinno sie zalegalizowac. One mialy by opiekie zdrowotna, a panstwo z ich podatku kase i podejzewam, ze nie malo.

                                Dla jednych to ciezki kawalek chleba a inne to lubia.

                                U mnie srednio polki zarabiaja za 30 min &#163;70 za godz &#163;100


                                A dziewczyny z wyzszej polki do towarzystwa

                                godz &#163;300
                                2 h &#163;600
                                Jak chcesz pogadac i zaprosisz na kolacje to &#163;800
                                Za noc od &#163; 1500 do &#163;2000
                                Za tydz pd &#163; 8000 do &#163;15000

                                Zalowac ich? Jak zwykly pracownik po najnizszej stawce ma okolo 12k rocznie a one w tydzien tyle wyciagaja.
                                0statnio edytowany przez DajMiTęNoc; 26-12-09, 13:52.
                                Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują

                                Skomentuj

                                Working...