Antyseks?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Katylina
    Świntuszek
    • Apr 2016
    • 67

    #61
    Dziewczęta się też masturbują, lesbijki również i nie ma w tym nic złego, ani żałosnego. Nawet wtedy kiedy są w związkach. Pod warunkiem, że jest w zaciszu prywatności. Chodzi o ten namolny, brudny, nieestetyczny seksualizm, z którym ludzie coraz częściej demonstracyjnie wychodzą na zewnątrz, omawiają, w końcu bardzo intymne szczegóły. Kiedy przechwalają się "długością, grubością,">ohyda, pornografia, chlewik. Macicę usuwa się nie dlatego, że ona sama jest problemem, problemem jest miesiączka. Kiedyś, a nawet teraz w niektórych kulturach kobieta miesiączkująca uważana jest za nieczystą. Więc chcesz być zawsze czysta-wyczyść się.

    Skomentuj

    • Zebraa
      Gwiazdka Porno
      • Nov 2013
      • 1614

      #62
      chcesz byc czysta myj się!
      jak twój okres jest atki ochydny i twoje wydzieliny też to moze warto zainwestiować w mydło i lactovaginal? od razu sytuacja bedzie milsza.
      Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

      Skomentuj

      • Astraja
        PornoGraf
        • Nov 2005
        • 1165

        #63
        Widzac tutul tematu pomyslalam ze niektorzy tutaj to czysty antyseks.
        Dla mnie takie zabiegi to glupota i okaleczenie sie.

        Zebraa 1zdanie mnie rozwalilo bo sama chcialam je napisac ale uznalam je za niewłaściwe ze wzgledu na range Dzieki
        Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.

        Skomentuj

        • przyjaciel40
          Perwers
          • Jul 2010
          • 1116

          #64
          KATYLINA pieprzy jak niezdrowa DUPA a wy to wszystko przyjmujecie oj na wuj to gadanie
          Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

          Skomentuj

          • barmetr
            Perwers
            • Feb 2009
            • 1399

            #65
            Napisał Katylina
            Chodzi o ten namolny, brudny, nieestetyczny seksualizm, z którym ludzie coraz częściej demonstracyjnie wychodzą na zewnątrz, omawiają, w końcu bardzo intymne szczegóły.
            Estetyka jest dla Ciebie ważna. Rozumiem takie podejście. Trudno jest czerpać przyjemność w brudzie i bałaganie.

            Skomentuj

            • Katylina
              Świntuszek
              • Apr 2016
              • 67

              #66
              Wyczuwam kpinę, ale wiedzą wszyscy, że nie o taką estetykę chodzi. Wierzę, że takie podejście do seksu, czystości - będzie coraz częściej promowane, jako alternatywa pornograficznej ohydy. Taką opinię wyraziła kiedyś w wywiadzie Angelina Jolie.

              Skomentuj

              • znowuzapilem
                SeksMistrz
                • Nov 2010
                • 3555

                #67
                Angelina Jolie no faktycznie wzór do naśladowania, autorytet.
                Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

                Skomentuj

                • iceberg
                  PornoGraf
                  • Jun 2010
                  • 5100

                  #68
                  Napisał Katylina
                  ... Taką opinię wyraziła kiedyś w wywiadzie Angelina Jolie.

                  Jak już opierasz się na zdaniu Angeliny to proponuję zapoznać się z jej całym życiorysem , zakonnicą żyjącą w celibacie to ona nie była
                  Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                  Skomentuj

                  • Katylina
                    Świntuszek
                    • Apr 2016
                    • 67

                    #69
                    Koniecznie z uśmiechem, ale co to ma dorzeczy? A Angelina własnie przeszła coś w rodzaju katharsis i oświadczyła że jej poprzedni okres w życiu napawa ją obrzydzeniem.

                    Skomentuj

                    • znowuzapilem
                      SeksMistrz
                      • Nov 2010
                      • 3555

                      #70
                      Katylina, a rozważasz taką opcje że to może nie żaden katharsis tylko ostre stadium choroby psychicznej? Nie akceptacja własnego ja.
                      Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

                      Skomentuj

                      • iceberg
                        PornoGraf
                        • Jun 2010
                        • 5100

                        #71
                        Napisał Katylina
                        A Angelina własnie przeszła coś w rodzaju katharsis i oświadczyła że jej poprzedni okres w życiu napawa ją obrzydzeniem.
                        Zatem polecam najpierw nagrzeszyć a potem ewentualnie żałować niż żałować że się nie zgrzeszyło .
                        Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                        Skomentuj

                        • Katylina
                          Świntuszek
                          • Apr 2016
                          • 67

                          #72
                          Ależ oczywiście, to samo mówi Kościół Katolicki. Jeden nawrócony grzesznik jest więcej wart... ale dalej zapomniałam.

                          Skomentuj

                          • stvari
                            Ocieracz
                            • Feb 2013
                            • 187

                            #73
                            Napisał Katylina
                            (...)innych brzydzi seks, cała ta otoczka, śluzy, odgłosy, sterczące groteskowo penisy, nabrzmiałe i obrzydliwe "wulwy". Delikatne pieszczoty, przytulanki - erotyzm- tak, ale inaczej, estetycznie, pięknie.

                            Mnie już nawet ten "erotyzm" przestał się podobać.

                            Skomentuj

                            • barmetr
                              Perwers
                              • Feb 2009
                              • 1399

                              #74
                              Lesbijki myślą chyba jednak inaczej, "po męsku",

                              Napisał Katylina
                              Wyczuwam kpinę
                              Nie obraź się, ale chyba intuicji nie masz tak rozwiniętej jak zwykłe kobiety.
                              Ja bardzo serio traktuję konieczność utrzymywania porządku. To nawet nie fetysz, lecz warunek sine qua non przyjemnego seksu.

                              Skomentuj

                              • Katylina
                                Świntuszek
                                • Apr 2016
                                • 67

                                #75
                                Nie, nie obrażam się i masz rację, utrzymywanie porządku i czystości jest bardzo ważne. ale mnie nie o taką czystość chodzi. Spotkałam kiedyś dziewczynę-zawodniczkę z zespołem MRKH, która urodziła się bez pochwy i macicy i pozazdrościłam jej. Była szczęśliwa, wcale nie narzekała, a w pływaniu była rewelacyjna.

                                Skomentuj

                                Working...