Dobra materialne a jakośc związku/życia seksualnego

[unter]

... Wracam do moich "wesołych" tabletek i z moim ale jakże obcym mi uśmiechem płynę dalej przez życie.
...

Powodzenia, @grrr!

[Marcin16]

Tylko Ty zarabiasz, ona się uczy, także utrzymujesz was oboje i masz problem z libido?

Chłopie, ona jest na Twoim utrzymaniu i ciężko pracujesz na to, by miała cokolwiek. Powinieneś orać ją jak swoje pole i niczym się nie przejmować.

[unter]

Łatwo Ci mówić.
@grrr mimo wszystko jest w niej zakochany.

[lemur123]

A ja mimo wszystko czegoś nie rozumiem. Siedzę w tej samej branży i nie narzekam. To nie jest tak, że w gastro nie idzie porządnie zarabiać. Owszem, może na początku, ale w wieku 30+ lat większość moich znajomych prowadzi właśne kuchnie albo jest sous szefami. Tam już naprawdę można zarobić porządne pieniądze i liczyć na bonusy. W dobrym miejscu napiwki też potrafią być konkretne. A jeżeli gdzieś jest słabo, to po prostu zabiera się grabki i zmienia piaskownicę. W tej branży praca jest wszędzie jak jest się dobrym. I zawsze można dorobić po godzinach na lewo,co też jest jednym z uroków tego biznesu.
A jeżeli kolega Grrrr chce otwierać własny biznes, to wtedy dopiero zobaczy spadek libido, jak pojawią się problemy w biznesie. Ja bym jednak radził poszukać pracy jako szef albo sous szef i najpierw uczyć się kierować kuchnią czyimś kosztem. Chyba lepiej zostać zwolnionym niż wpędzić się w długi w razie gdyby sobie nie radził.

[wiarus]

Nic dodać, nic ująć.
Kwintesencja rozwoju w każdej dziedzinie - sprawdzasz się, a więc możesz sięgać wyżej.
Dotyczy to także seksu i rodziny.

[onononono]

Nic dodać, nic ująć.

W mojej branzy bardzo czesto jest tak, ze jesli ktos na kierowniczym stanowisku widzi swiezaka lepszego od siebie, na wszelki wypadek sie go pozbedzie. Nie tak po prostu, tylko podkladajac jakas konkretna swinie. Swiat jest maly a delikwent nieswiadomy, dlaczego nagle nikt go nie chce.

Nic dodac, nic ujac, pod warunkiem, ze pracujesz z normalnymi ludzmi. O to niestety coraz trudniej.

[grrr]

Zmieniło się nieco. Ona ma pracę. Normalnie etat itp. Też gastro. Dobra misie. Kończymy ten temat. Bo pachnie gównoburzą.

[iceberg]

Zgodnie z życzeniem autora.