Gdy ktoś może przyłapać lub przyłapał ale wstydzi się przerwać albo woli obserwować.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • radzio_z
    Erotoman
    • Feb 2005
    • 496

    #16
    Hehehehe, zawsze podobały mi się posty tego człowieka. Zero poprawności gramatyczej, brak logicznego ciągu w zdaniu, cała masa zdań wielokrotnie złożonych, bardzo często z brakiem orzeczenia... żeby odszyfrować o co jemu chodziło, trzeba nieraz kilkakrotnie przeczytać wypowiedź, bo człowiek gubi się w połowie.

    DMTN-> polonistka chyba Cie zaniedbała
    Jestem niepokorny

    Skomentuj

    • Mineciarz
      Świętoszek
      • Mar 2006
      • 29

      #17
      To ja z moja luba mielismy namiot rozbity obok moich znajomych doslownie o pare centymetrow na wakacjach.Zawsze sie kochalismy przed snem ale raz po paru kieliszkach mojej malej puscily chamulce i glosno jeczala a materac az uderzal o ziemie.Gdy skonczylismy uslyszelismy ze oni tez sie kochaja.Takze jak widac niektorych taka sytuacja moze tez niezle podrajcowac

      Skomentuj

      • żaba
        Świntuszek
        • Mar 2006
        • 68

        #18
        miejsca publiczne są super... ja parę razy próbowałam i nie narzekam... np zaludniona plaża,żledomknięte zaplecze w dyskotece etc. fjna adrenalina i w ogóle super klimat!!

        Skomentuj

        • todar
          Świętoszek
          • Aug 2006
          • 2

          #19
          Ja robiłem to kiedyś z moją kobietą latem na odkrytym basenie - na jej prośbę - i było super! Od tyłu ją brałem, przykryty jedynie ręcznikiem

          Skomentuj

          • DJ.Tuning
            Świętoszek
            • May 2007
            • 38

            #20
            Napisał DajMiTęNoc
            I ludzie którzy mają niezło ilośc postów takie odp?? Jedynie Enea co dała ciekawo odp Przynajmniej mi sie podoba ta odp. Bo taki seks w miejscach publicznych daje najwiecej przyjemności, satysfakci. Te wasze wymówki, nie doskonałe ciała, dzieci, higena to jedna wielka bzdura. Higiena?? W powietrzu też są zarazki z tego co wiem i jakoś nikt nie boji się oddychać.
            otuz to.

            na biwaku w odludnym miejscu wiekszosci by juz sex nie przeszkadzal .

            to nie o te wszystkie sprawy chodzi jest tylko jeden problem wiekszosci ludzi brakuje odwagi na taki odlot paralizuje ich mysl o spojzeniach znajomych o szeptaniu (...patrz to ta co sie na przystanku pipszyła...) tego sie boją tylko nie rozumiem czego sie bac lubie to kreci mnie taka zabawa to dlaczego mam nie upraiac seksu np w kosciele?? a jak sie komus nie widzi to niech nie patrzy.
            KTO ZROZUMIE UZALEŻNIONEGO OD SEKSU??

            Skomentuj

            • Schiller
              Erotoman
              • Oct 2005
              • 426

              #21
              Napisał DJ.Tuning
              tego sie boją tylko nie rozumiem czego sie bac lubie to kreci mnie taka zabawa to dlaczego mam nie upraiac seksu np w kosciele?? a jak sie komus nie widzi to niech nie patrzy.
              Bo to miejsce kultu religijnego? Coś dla ducha, a nie dla ciała? Jestem za takimi akcjami, ale poszanowania trochę dla czyichś uczuć.
              Leben...I Feel You

              Skomentuj

              • DJ.Tuning
                Świętoszek
                • May 2007
                • 38

                #22
                Napisał Schiller
                Bo to miejsce kultu religijnego? Coś dla ducha, a nie dla ciała? Jestem za takimi akcjami, ale poszanowania trochę dla czyichś uczuć.
                Ok ja osobiście to w kościele też raczej bym unikał takich akcji, ale znam małżeństwo, które po seksie na chórze w trakcie mszy musiało się hajtać bo, poczęli tam swoje pierwsze dziecko
                I co?? Wszędzie można uprawiać sex
                KTO ZROZUMIE UZALEŻNIONEGO OD SEKSU??

                Skomentuj

                • davo86
                  Świętoszek
                  • Apr 2006
                  • 13

                  #23
                  ja z moją ex kochalem sie na placu przedszkola miejskiego. sa tam hustawki i czesto tam chodzilismy posiedziec jest tam tez taki murek ktory jest na przeciwko okna tego przedszkola i tam sie na tym murku kochalismy, ja rozpialem spodnie, ona miala spodniczke i nie miala majteczek za****scie bylo dzieci nie zwracaly uwagi ale przedszkolanka sie patrzyla a potem wsadzilem jej reke pod bluzke i piescilem piersi

                  Skomentuj

                  • Szlajfka
                    Perwers
                    • Oct 2005
                    • 1057

                    #24
                    Absolutnie mi takie coś nie odpowiada. Parę razy miałam okazję spróbować, bo facet mnie wręcz siłą namówił korzytając, że byłam po kilku piwach. Jedna wielka masakra. gigantyczny stres hamujący podniecenie do zera, cały czas rozglądanie się cyz nikt nie widzi, czułam aż fizyczny ból ze strachu i wstydu. Poza tym jemu też nie było fajnie bo cały czas mu mówiłam: skończ już, no pospiesz się, idzie ktoś, skończ już i s********my, ****a szybko!!!!! Wręcz wrzeszczałam na niego, bo tak mnie w****ił ta całą sytuacją, że miaąłm ochotę się na niego ostro obrazić
                    Dla mnie seks to czynność intymna i takiego wymaga otoczenia. W takim momencie po prostu nie życze sobie żeby ktos mnie oglądał, ani nawet żeby było chodźby minimalne ryzyko, bo to jest dla mnie wieeelki dyskomfort. Kiedyś pamiętam zapowiadało się na super seks u mnie w domu ale wszytsko się popsuło bo ojciec zaczął łazić po chacie pod naszymi drzwiami. Zgoniłam go z siebie, bo po prostu nie mogłam, dla mnie seks był już skończony a całe podniecenie poszło w ****u.

                    Tak apropo to czytałam gdzieś, że seks w miejscach publicznych dowartościowuje osoby go uprawiające. Że czują że łamią jakieś tabu i dowartościowują się że robią coś czego inni się wstydzą, że stać ich na takie coś. Jak znajdę ten artykuł to wkleję. Chociaż nie wiem czy to prawda, bo mi nigdy nie przyszło do głowy, żeby tak podbijac swoje ego
                    Nadzieja umiera ostatnia....

                    Skomentuj

                    • LazyWriter
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Oct 2006
                      • 259

                      #25
                      Hmm, uprawialem kiedys seks w pubie. Tak sie jakos zlozylo, ze bylismy z moja partnerka w najdalszym jego kacie. Poza nami, byla tylko barmanka, odgrodzona od nas dosc pokaznym filarem. Mielismy pewien problem logistyczny, jako ze Lady byla w spodniach
                      Usiadla mi na kolanach, zsunelismy nieco oporna garderobe i odplynelismy do krainy szczesliwosci. Po paru minutach od zakonczenia akcji, barmanka przyniosla nam po zimnym piwku..
                      Trafila w 10. Najlepsze bylo to, ze zamawialismy je jakies dwadziescia-pare minut wczesniej.. Mysle, ze wiedziala co sie wyprawia. Heh.
                      Napisał Szlajfka
                      Tak apropo to czytałam gdzieś, że seks w miejscach publicznych dowartościowuje osoby go uprawiające.
                      Bylbym wtedy przewartosciowany.
                      Nie czuje potrzeby potwierdzania czegokolwiek w ten sposob.
                      Carpe dentum...
                      Szukalem filmu "Waleria i tydzien cudow" - thx SunKwo!

                      Skomentuj

                      • Jacenty
                        Emerytowany PornoGraf
                        • Jul 2006
                        • 1545

                        #26
                        Kiedy człek był młody i nienasycony, nie posiadał własnego M a na luz w akademiku trzeba było czekać do weekendu to różne miejsca się nadawały do konsumpcji Przymierzalnia w domu towarowym, przedział w pociągu, kuchnia czy suszarnia w akademiku Dodawało to wówczas nieco pikanterii i wzmagało produkcję adrenaliny, ale z czasem wymagania się zmieniają czy wręcz rosną i teraz potrzeba intymności, zacisza, odpowiedniej atmosfery itd.
                        Po ślubie nie jest lepiej, ale czasem jest częściej

                        Uwaga! Nie klikać w ten link pod żadnym pozorem!

                        Skomentuj

                        • evika
                          Perwers
                          • Nov 2006
                          • 1083

                          #27
                          hah..to prawdziwa sztuka: zrobic to dyskretnie, po cichu, bo obok śpia ludzie (albo robia co innego)..

                          Skomentuj

                          • swider28
                            Świntuszek
                            • Jun 2007
                            • 43

                            #28
                            kiedys po inprezie wrcalismy z kumpela do jej domu i spontan na klatce schodowej jazda od tylu , mieszkała na 1 pietrze i gdy to robilismy schodził koles popatrzyl i cyt. nie przeszkadzajcie sobie i poszedł ale nas to podkrecił łał jazda na maxa

                            Skomentuj

                            • JKL
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • Nov 2014
                              • 375

                              #29
                              Wracając z plaży zobaczyłem parę , ona była tyłem do niego ze spuszczonymi spodniami on był ubrany stał tak na łyżeczkę za nią i jedną ręką brandz..ał jej cipkę drugą pieścił piersi .Byłem zażenowany chciałem udać że nie widzę i pójść bokiem , ale uświadomiłem sobie oni robią to w takim miejscu że chcą by ich zobaczono , zawróciłem i obserwowałem do końca (byłem podniecony)sądzę że jak bym sie zapytał czy mogę sie przyłączyć to by sie zgodzili . Potem przechodził chłopak z dziewczyną ok 17l i też sie zatrzymali -zobaczyć minę dziewczyny "bezcenne "zafascynowanie z zaskoczeniem -chłopak zawstydzony .
                              Po chwili para która sie pieściła tz dziewczyna dostała średnio głośnego orgazmu , skończyli ona kucnęła Ona zapytał sie czy mamy ogień gdyż jego kobieta lubi zapalić po .
                              Pierwszy raz coś takiego widziałem byłem mile zszokowany .

                              Skomentuj

                              • Motywatore
                                Erotoman
                                • Jun 2006
                                • 639

                                #30
                                Raz byłem świadkiem gdy przechodziłem przez polanę, jak facet lizał dziewczynę.
                                Świata nie widzieli, a co jakiś czas ktoś przechodził.
                                Jakoś widok mnie mocno nie zdziwił.
                                Może gdyby uprawiali sex i laska by jęczała to byłoby inaczej.

                                Skomentuj

                                Working...