W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Rodzice, pragnę rady.

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Mimki
    Świętoszek
    • Dec 2012
    • 10

    Rodzice, pragnę rady.

    Witam wszystkich, chciałabym opisać swój problem i dowiedzieć się co o tym sądzicie oraz jakiś sugestii, odnośnie tego tematu...
    Mianowicie mam 16 lat, w tym roku poszłam do liceum,
    sprawa wygląda tak, że mogę wychodzić tylko w weekend,
    w tygodniu nie mogę wychodzić w ogóle bo mama krzyczy i w ogóle odwala akcje, w weekend jeszcze w zeszłym miesiącu miałam czas do 19... teraz mogę do 21... bo się namęczyłam, przez to rzadko mogę się widzieć z chłopakiem, ciężko trochę nam z tym, co o tym wszystkim myślicie? Dziękuję z góry za wszystkie odpowiedzi, pozdrawiam
  • MsMisska
    Perwers
    • Jan 2012
    • 1409

    #2
    Hmm, a co to trzyma Cię w klatce? 16 lat to już nie tak mało, trochę zaufania by się przydało. Ja bym nie wytrzymała, bo ileż można siedzieć w domu. Szkoła - dom - szkoła - dom. No w weekendy jakaś odmiana. Powiedz mamie, że jest Ci tak źle, że chciałabyś gdzieś wyjść, spotkać się z kimś, porozmawiać. Nie masz przecież 10 lat. I jakieś życie towarzyskie też chcesz mieć.

    Skomentuj

    • Mimki
      Świętoszek
      • Dec 2012
      • 10

      #3
      Ona tego nie rozumie, mówi że w tygodniu nie ma wychodzenia i jest tylko nauka, strasznie krzyczy, brata wychowywała podobnie, co mam robić?

      Skomentuj

      • Kamil B.
        Emerytowany PornoGraf
        • Jul 2007
        • 3154

        #4
        Poczytaj

        Ograniczająca matka

        Skomentuj

        • Arkhan
          Erotoman
          • Nov 2012
          • 557

          #5
          Albo spróbuj pójść na jakiś kompromis, ja w wieku 16 lat miałem czas do 12 w nocy, ale musiała mama wiedzieć gdzie wychodzę i od czasu do czasu zadzwonić, albo smsa napisać że wszystko gra.
          Państwo policyjne, państwo wyznaniowe
          Masz tu wolność słowa, lecz uważaj na swą mowę..

          Skomentuj

          • Mimki
            Świętoszek
            • Dec 2012
            • 10

            #6
            Ona jest taka, że uważa za złe to że chce iśc do chłopaka i muszę mówić że jestem gdzieś indziej, masakra, cały czas coś ona krzyczy i nic więcej... oceny w szkole mam bardzo dobre.
            EDIT:
            A najgorsze jest to, że nie moge wychdzić w tygodniu

            Skomentuj

            • MsMisska
              Perwers
              • Jan 2012
              • 1409

              #7
              Ja bym się buntowała, ale mniemam, że w tym przypadku to nie zadziała.

              Ja rozumiem nauka - dość istotna kwestia w życiu, ale nie samą nauką człowiek żyje. Czasami trzeba odetchnąć, pójść do znajomych, zrelaksować się. Masz problemy z nauką, że tak Cie ciągle goni do tego?

              Skomentuj

              • jelonek3
                Ocieracz
                • Oct 2011
                • 99

                #8
                Powiedz mamie, że chciałabyś ustalić nowe zasady odnośnie wychodzenia z domu. Ustal z nią termin rozmowy i przygotuj sobie argumenty (tylko nie wyskakuj z tym, że jesteś już duża i skoro inni mogą...). Spytaj rodziców co powinnaś robić i co musiałabyś poprawić by móc wychodzić częściej oraz wracać później. Porozmawiaj na spokojnie i wysłuchaj argumentów matki. U mnie zawsze to działało... Powodzenia

                Skomentuj

                • Mimki
                  Świętoszek
                  • Dec 2012
                  • 10

                  #9
                  Nie, i nigdy nie miałam zazwyczaj byłam jedną z najlepszych uczennic w klasie, oraz chdoze do dobrego liceum. Nie wiem już co mam robić...

                  Skomentuj

                  • MsMisska
                    Perwers
                    • Jan 2012
                    • 1409

                    #10
                    Pewnie i tak z rozmowy nic nie wyjdzie, bo matka stwierdzi, że i tak nie masz nic dogadania. Smutne to.

                    Skomentuj

                    • Mimki
                      Świętoszek
                      • Dec 2012
                      • 10

                      #11
                      Jest problem, aczkolwiek nie wiem jak go rozwiązać chyba trzeba próbować wszystkiego...

                      Skomentuj

                      • MsMisska
                        Perwers
                        • Jan 2012
                        • 1409

                        #12
                        A jak byś jednak wyszła to co by zrobiła?

                        Skomentuj

                        • Mimki
                          Świętoszek
                          • Dec 2012
                          • 10

                          #13
                          Zrobiłaby mi zapewne awanture dała pełno szlabanów, dzwoniłaby i pewnie jeszcze zabroniłaby mi się przyjaźnić z ludzmi...

                          Skomentuj

                          • MsMisska
                            Perwers
                            • Jan 2012
                            • 1409

                            #14
                            No nie wierzę, że mogłaby zakazać Ci przyjaźnić się z kimkolwiek, przecież to chore.

                            Skomentuj

                            • Mimki
                              Świętoszek
                              • Dec 2012
                              • 10

                              #15
                              no może już bez przesady, aczkolwiek problem jest duży i nie tylko ja ale i chłopak się przez to złościmy strasznie i czasem kłócimy, już nie wiem co mam robić... ;C

                              Skomentuj

                              Working...