Witam.
Z racji tego że jestem tutaj nowy chcę się przywitać. Na wstępie pragnę również dodać że przeszukałem forum i nie znalazłem konkretnej odpowiedzi na mój problem.
Przejdę jednak do rzeczy. Niedawno przeżyłem ze swoją kobietą nasz pierwszy raz (jednocześnie był to jej pierwszy stosunek seksualny). Jak to bywa z błoną dziewiczą pojawiła się krew, ból oraz trudność z wprowadzeniem członka - wiadomo że to normalne, jak również fakt że przez następne kilka dni bolała ją pochwa. Prawdziwy problem pojawił się tydzień później, kiedy ponownie chcieliśmy się kochać. Ledwo włożyłem penisa do pochwy, a już pojawił się straszny ból u mojej partnerki (jak mi później powiedziała, był porównywalny z bólem w trakcie pierwszego razu). Kilka łez i kilka ruchów później byłem już cały w środku. Wszystko było ok dopóki nie wyszedłem, bo przy ponownym wejściu znowu pojawił się ból a wszystko mniej więcej w granicach błony dziewiczej. Boję się z ukochaną, że każdy następny raz będzie wyglądał tak samo A przecież podczas seksu obie strony muszą odczuwać przyjemność.
Proszę o komentarz każdego kto spotkał się z takim czymś, bo nawet niewinna odpowiedź może okazać się przydatna.
Z racji tego że jestem tutaj nowy chcę się przywitać. Na wstępie pragnę również dodać że przeszukałem forum i nie znalazłem konkretnej odpowiedzi na mój problem.
Przejdę jednak do rzeczy. Niedawno przeżyłem ze swoją kobietą nasz pierwszy raz (jednocześnie był to jej pierwszy stosunek seksualny). Jak to bywa z błoną dziewiczą pojawiła się krew, ból oraz trudność z wprowadzeniem członka - wiadomo że to normalne, jak również fakt że przez następne kilka dni bolała ją pochwa. Prawdziwy problem pojawił się tydzień później, kiedy ponownie chcieliśmy się kochać. Ledwo włożyłem penisa do pochwy, a już pojawił się straszny ból u mojej partnerki (jak mi później powiedziała, był porównywalny z bólem w trakcie pierwszego razu). Kilka łez i kilka ruchów później byłem już cały w środku. Wszystko było ok dopóki nie wyszedłem, bo przy ponownym wejściu znowu pojawił się ból a wszystko mniej więcej w granicach błony dziewiczej. Boję się z ukochaną, że każdy następny raz będzie wyglądał tak samo A przecież podczas seksu obie strony muszą odczuwać przyjemność.
Proszę o komentarz każdego kto spotkał się z takim czymś, bo nawet niewinna odpowiedź może okazać się przydatna.
Skomentuj