Problem z szybkim dochodzeniem- jak sobie z tym radzić ?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ***Mlody17***
    Seksualnie Niewyżyty
    • May 2009
    • 235

    Problem z szybkim dochodzeniem- jak sobie z tym radzić ?

    Witam wszystkich. W tym temacie chciałbym przedstawić swój problem i jeśli będzie to możliwe, uporać się z nim. Wiem, że tematów tego typu jest dużo, jednak mój problem jest trochę inny, dlatego założyłem nowy temat. Jak już wspomniałem, mam problem z szybkim dochodzeniem. Od 4 lat jestem z dziewczyną, 1,5 roku uprawiamy seks, jednak robimy to rzadko właśnie z tego względu. Nie jestem zadowolony z tego, jak szybko dochodzę i dlatego sam z seksu rezygnuje. Dziewczyna jest wyrozumiała, rozumie problem i nie ma z tym problemu, ale ile można... Zacznę od początku, aby nakreślić prawdopodobne przyczyny.
    Ostatnimi czasy wiele mówi się o ćwiczeniu mięśni Kegla, że ponoć to pomaga, jednak nie do końca bym się z tym zgodził. Kiedy uczyłem się masturbacji w wieku 13 lat i nie miałem jeszcze pojęcia o mięśniach Kegla, masturbowałem się mając prawie przez cały czas zaciśnięte te mięśnie. Dlaczego ? Myślałem, że tak właśnie się to robi, sprawiało mi to więcej przyjemności i nie wiedziałem, że nie trzeba, że tak powiem zaciskać. Masturbacja była czymś nowym i jako osoba młodsza, robiłem to często, czasami nawet po kilka razy dziennie i aż do 17 roku życia robiłem to zawsze z zaciśniętymi mięśniami Kegla. Dopiero później zacząłem robić to inaczej. Przeglądając to forum, kiedyś natknąłem się na temat, w którym jeden z użytkowników na poważnie zaczął te mięśnie ćwiczyć, jednak zauważył niepożądane konsekwencje, a mianowicie- zaczął szybciej dochodzić. Nie wiem, czy to normalne, ale u mnie sprawa wygląda tak, że przy masturbacji mogę mieć orgazm, ale siłą mięśni Kegla powstrzymać wytrysk. Orgazm bez ani jednej kropelki. Z tego co mi wiadomo, nie każdy tak potrafi. Podkreślam, że to tylko i wyłącznie mięśnie Kegla, bez żadnego uciskania palcami, jak niektórzy to robią. Podsumowując tą sprawę, zastanawiam się, czy istnieje zjawisko, które można by nazwać 'przetrenowaniem mięśni Kegla'. Możliwe, że problem leży gdzie indziej, ale trzeba zadać sobie takie pytanie, aby znaleźć odpowiedź.
    Poruszę drugą sprawę, która może mieć wpływ. Kilka lat temu obiło mi się o uszy, że po urodzeniu miałem stulejkę, która została usunięta w bardzo młodym wieku. Nikt mi tego wprost nie powiedział, ponieważ nie chciałbym z rodzicami na takie tematy rozmawiać, dlatego nie mam stu procentowej pewności. Już dawno powinienem zapoznać się z papierami z dzieciństwa, co mam zresztą zamiar w najbliższym czasie zrobić. Jeżeli by mieć na uwadze skalę, to określiłbym się jako ci-7 w spoczynku oraz ci-5 w czasie wzwodu. Mimo, że z jednej strony nie wydaje mi się w tym nic nieprawidłowego, to zastanawiam się, czy może to mieć wpływ. Dlaczego ? Już tłumaczę, a przy okazji chciałem zadać pytanie czytelnikom. Kiedy zakładam prezerwatywę, napletek zostaje cofnięty maksymalnie na początek penisa (jak tylko węzidełko pozwala). Zauważyłem, że kiedy podczas stosunku napletek właśnie w takim położeniu się znajduje, jestem duża bardziej podatny na dotyk i szybciej dochodzę. Zastanawiałem się, czy u Panów z tego forum też to wygląda w ten sposób ? A może gdy zakładacie prezerwatywę, napletek dochodzi aż do główki ? Możliwe, że przesadzam i szukam dziury w całym, jednak wolę spytać i mieć jasność.
    Na pewno przesadzony nie jest cały problem. Jest to posunięte aż do tego stopnia, że podnieca mnie sam widok dziewczyny (a to już ponad 4 lata...), nie ważne, czy jest rozebrana, czy ubrana. Wystarczy, że kiwnie palcem, a ja sobie coś pomyślę i już jestem gotowy. Z jednej strony powinna się cieszyć, że tak na mnie działa, jednak z drugiej strony ile można znosić taki krótki czas działania. Jeżeli bez żadnej gry wstępnej byśmy zaczęli, to jakieś 3 minuty bym wytrzymał, jednak jeżeli jakaś gra wstępna występuje, albo wystarczy widok nagiej dziewczyny nawet, to trwa to minutę, nie dłużej, a i tak nie na pełnych obrotach. Na początku myślałem, że się stresuje, że za dużo o tym myślę, ale wiele razy podchodziłem do tego obojętnie i problem i tak występował. Próbowaliśmy na różne sposoby, wszystkich bym nie spamiętał, ale pamiętam, że niezbyt pomagały. Jedno co pamiętam, to podczas seksu przypominałem sobie całą fabułę z książki, którą czytałem i niby pomogło, bo wytrzymałem 3 razy dłużej, ale wyobraźcie sobie uprawiać z kimś seks, a myśleć o czymś kompletnie innym... to nie dla mnie. Dodam, że przy seksie oralnym potrafię dłużej wytrzymać, jednak tradycyjny seks stał się dla mnie przekleństwem i coraz bardziej się od niego oddalam. Głównie z własnej inicjatywy, ale dziwicie się ? Jeszcze jedna rzeczy, która mi przychodzi do głowy W TEJ pozycji potrafię trochę dłużej wytrzymać. Nie wiem, czy jakaś część ciała jest uciskana ciężarem partnerki, czy o co chodzi, ale zauważyłem, że jest dłużej. Niestety partnerka nie przepada za tą pozycją. Szczerze mówiąc, kończą się pomysły zarówno moje, jak i partnerki. Chcielibyśmy się cieszyć seksem, a nie męczyć, dlatego zwracam się do użytkowników tego forum o pomoc. Ostatnia rzecz, która mi przychodzi do głowy. Proszę nie radzić mi masturbacji przed. Próbowałem na różne sposoby. Po jednej masturbacji przed seksem, po dwóch oraz trzech- nic nie pomogło, a już po czterech na nic kompletnie nie miałem ochoty, więc tutaj rozwiązania nie znajdę. Przy okazji chciałem zapytać, czy orientujecie się w środkach, które pomogłyby w moim przypadku oraz czy mogą one mieć jakieś skutki uboczne lub niepożądane konsekwencje w przyszłości ? Dziękuje tym, którzy wytrwali do końca i bardzo proszę o pomoc.
    Taki tam, ciekawski człowiek

    Uważajcie co piszecie, bo niektórzy sugerują się waszymi wypowiedziami...
  • Padre_Vader
    Gwiazdka Porno
    • May 2009
    • 2321

    #2
    O matko, wytrwałem do końca.
    Jak na moje to spróbuj prezerwatyw przedłużających stosunek, albo nastaw się na dwie akcje, tzn. jedna, podczas której szybko dojdziesz i kolejna, podczas której będziecie mogli się cieszyć dłuższym seksem. Możecie też najpierw zrobić sobie dobrze oralnie, a dopiero potem przejść do seksu.
    Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

    Skomentuj

    • Henri
      Świntuszek
      • Jun 2011
      • 76

      #3
      Wynika z tego, że kochasz się tylko w gumce (?!). Jeśli tak, to proponuję zmienić na większą - mniejszy ucisk, większy komfort itd. (sam kiedyś miałem podobnie, zmiana na XXL zdziałała cuda). Sprawa druga - a czy próbowałeś, żeby dziewczyna obsłużyła ręcznie? Jeśli tak, to czy również trwa to krótko?

      Skomentuj

      • ***Mlody17***
        Seksualnie Niewyżyty
        • May 2009
        • 235

        #4
        Gratuluje przeczytania całości Prezerwatywy przedłużające również były używane, jednak nie pomogły. Jeżeli chodzi o dwa podejścia, to raczej chcemy ominąć taką opcję. Po pierwszym razie oboje nie mamy aż tak ochoty na drugi raz.
        tak, tylko w gumce. Spróbuje z większymi, nawet mam kilka na wyposażeniu. Przy seksie oralnym oraz działaniu ręką, trwa to dłużej.
        Taki tam, ciekawski człowiek

        Uważajcie co piszecie, bo niektórzy sugerują się waszymi wypowiedziami...

        Skomentuj

        • Jack Daniel's
          Seksualnie Niewyżyty
          • May 2013
          • 244

          #5
          Nie wiem, o co chodzi w tym CI Ale mam podobnie. Z tym, że sprawia mi lekki ból naciągnięcie skórki tak, aby odsłonić całą żołądź. Przy zakładaniu gumy nie odsuwam napletka, sam się potem odsuwa, jak już jestem w środku. Z szybkim dochodzeniem było tak, że było. Gumki przedłużające stosunek mi się nie podobają (benzokaina). Pozostało nam bzykać się na 2 i więcej podejść. Moja ma zawsze ochotę. Nie bierzesz pod uwagę opcji, żeby szybko dojść oralnie, a potem dłużej bzykać? Ja to stosuję i sobie chwalę.

          Skomentuj

          • Detch
            Świętoszek
            • Oct 2009
            • 16

            #6
            A myślałeś o tym aby częściej uprawiać seks? Wprawa czyni mistrza ...

            I jak szybko dochodzisz podczas masturbacji? Bo teoretycznie rzecz biorąc przy niezłym porno, właściwym chwycie powinieneś dochodzić jeszcze szybciej?
            Próbowałeś wyluzować mięśnie kegla?
            Spróbuj może te gumki przedłużające stosunek. Widzę, że u Ciebie nie występuje problem z podnieceniem się to nie powinien wystąpić u Ciebie skutek uboczny kompletnego opadnięcia

            A próbowałeś po pierwszym razie zabierać się za robotę jeszcze raz?

            Skomentuj

            • Jack Daniel's
              Seksualnie Niewyżyty
              • May 2013
              • 244

              #7
              Detch, czytaj uważnie "Prezerwatywy przedłużające również były używane, jednak nie pomogły. Jeżeli chodzi o dwa podejścia, to raczej chcemy ominąć taką opcję. Po pierwszym razie oboje nie mamy aż tak ochoty na drugi raz."

              Skomentuj

              • ***Mlody17***
                Seksualnie Niewyżyty
                • May 2009
                • 235

                #8
                Postaram się odpowiedzieć na pytania Po kolei... Jack, ja miałem PODOBNO stulejkę, ale w bardzo młodym wieku została usunięta, więc nawet tego nie pamiętam. Zastanawiam się właśnie, czy przez to nie jestem bardziej wrażliwy, ponieważ po założeniu gumki, napletek ściąga się do dołu, a jak wiadomo, pod napletkiem penis jest bardziej wrażliwy.Dlatego chciałem wiedzieć jak to wygląda u innych, czy podczas seksu w gumce ten napletek cały czas jest naciągnięty na penisa.

                Jeżeli chodzi o dwa podejścia, to jest to ostateczność. Jeżeli nic innego nie wykombinujemy, to wtedy zacznę stosować tą technikę. Nie chcę tego robić, ponieważ po pierwszym dojściu już mi się tak nie chcę, jak przed, a i z mojej dziewczyny po przerwie uchodzi to podniecenie i już jest inaczej, w dodatku dużo trudniej o orgazm u niej.

                Detch, częściej nie możemy. Oboje studiujemy, z tym, że ja zaocznie, dziewczyna, a dziewczyna jest na dziennych, więc zostają nam tylko weekendy... niestety.
                Wiadomo, że jakbym chciał to robić na czas, to jeszcze szybciej bym skończył, niż podczas stosunku, jednak raczej nie praktykuje takich metod
                Mięśni kegla staram się w ogóle nie używać, jednak od czasu do czasu jakby to powiedzieć... po prostu są używane, jednak coraz mniej.
                Jak kolega wspomniał, Durex Performa kompletnie na mnie nie działa, ale... mam podejrzenia, czy nie trafiłem na jakieś wybrakowane, więc pewnie będę próbował jeszcze raz.
                Taki tam, ciekawski człowiek

                Uważajcie co piszecie, bo niektórzy sugerują się waszymi wypowiedziami...

                Skomentuj

                • Padre_Vader
                  Gwiazdka Porno
                  • May 2009
                  • 2321

                  #9
                  Dlatego chciałem wiedzieć jak to wygląda u innych, czy podczas seksu w gumce ten napletek cały czas jest naciągnięty na penisa.
                  U mnie jest ściągnięty, pomimo tego, że muszę to robić rękoma - nie schodzi sam przy wzwodzie, ale z pomocą schodzi bez problemu i bez bólu.

                  Durex performa czy Durex performax intense (tak to się chyba nazywa) mają środek znieczulający w okolicach zbiorniczka. Takie kuleczki (w stanie stałym), które przy nakładaniu gumki, przy kontakcie z ciałem się rozpływają. Jeśli były w środku to gumka była ok. Mi się raz zdarzyło, że wypadły zanim nałożyliśmy, więc uważaj.
                  Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

                  Skomentuj

                  • ssinnerr22
                    Świętoszek
                    • Aug 2013
                    • 7

                    #10
                    Licz na głos i myśl o czymś innym. Moja metoda to robienie sobie przerw co jakiś czas, gdy zbliża się szczyt - może tego spróbuj.

                    Skomentuj

                    • Padre_Vader
                      Gwiazdka Porno
                      • May 2009
                      • 2321

                      #11
                      Moja metoda to robienie sobie przerw co jakiś czas, gdy zbliża się szczyt - może tego spróbuj.
                      Żona to by mnie z łóżka wypieprzyła, jakbym sobie robił co jakiś czas przerwy
                      Ale myślenie, choć przez chwilę o czymś innym jest skuteczne. Można też zmienić pozycje i wyjść na tę chwilę. Pocałować się, popieścić, a po chwili wrócić.
                      Duże znaczenie, przynajmniej u mnie, ma też kąt pod których wchodzę, niektóre są zabójcze, a inne dają możliwość dłuższej zabawy.
                      Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

                      Skomentuj

                      • Outlaws13
                        Perwers
                        • Oct 2011
                        • 1332

                        #12
                        moja tez by nie byla szczesliwa i zeby ona sobie przerwy od takich zabaw nie zrobila.
                        Kiedys Ci powie ze jak masz przerwe to niech tak zostanie.
                        Jakos udaje sie to u mnie kontrolowac na zasadzie jak Smok opisuje ale jak chce juz skonczyc to na pozycje od tylu nie mam wplywu. Tak ustawie sobie tylek Cyckow ze minuta i po facecie.
                        "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

                        sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

                        Skomentuj

                        • Padre_Vader
                          Gwiazdka Porno
                          • May 2009
                          • 2321

                          #13
                          own, mi się wydaje, że ogarnąłem. Nie lecę ze stoperem w ręku, ale widzę zdecydowaną różnicę w długości zabaw. Tak jak pisałem wyżej, kluczowy okazał się kąt "natarcia"
                          Smoczycy też jest o niebo lepiej. Przynajmniej tak kłamie
                          Luke, ja sem twój otec - Padre Vader

                          Skomentuj

                          • Outlaws13
                            Perwers
                            • Oct 2011
                            • 1332

                            #14
                            doswiadczenie przychodzi z wiekiem a nie z iloscia partnerek. Jak sie szuka seksu to gowno z tego bedzie, jak sie zacznie szukac w seksie to przyjdzie czas na perfekcje w tym co sie robi.
                            "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

                            sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

                            Skomentuj

                            Working...