Wyczuwam złotówę. Jestem wyczulona na takich ludzi
Kto zaprasza, ten płaci. Na końcu i tak wyjmuję portfel, ale chodzi o samą chęć, to dużo mówi o facecie. Zresztą to jest jedna z podstawowych zasad savoir-vivre, niewychowanym bucom dziękujemy.
A że nigdy nie zapraszam na pierwsze randki, to problem z głowy
Jeśli chodzi o dłuższe relacje, zawsze uważałam, że w związek trzeba inwestować I to się tyczy obu stron. Unikam jak ognia facetów, którzy rozliczają się, co do złotówki, sama tak nie robię nawet ze znajomymi
I...dość często piszę facetowi, żeby po drodze kupił wino, ale ze mnie naciągaczka
p.s. ten temat zawsze podnosi mi ciśnienie, bo przypomina mi o kiepskich czasach
Kto zaprasza, ten płaci. Na końcu i tak wyjmuję portfel, ale chodzi o samą chęć, to dużo mówi o facecie. Zresztą to jest jedna z podstawowych zasad savoir-vivre, niewychowanym bucom dziękujemy.
A że nigdy nie zapraszam na pierwsze randki, to problem z głowy
Jeśli chodzi o dłuższe relacje, zawsze uważałam, że w związek trzeba inwestować I to się tyczy obu stron. Unikam jak ognia facetów, którzy rozliczają się, co do złotówki, sama tak nie robię nawet ze znajomymi
I...dość często piszę facetowi, żeby po drodze kupił wino, ale ze mnie naciągaczka
p.s. ten temat zawsze podnosi mi ciśnienie, bo przypomina mi o kiepskich czasach
Skomentuj