Czesc, to moj pierwszy post na tym forum, wiec na poczatek witam wszystkich serdecznie! Mam 28 lat, 2 lata temu wzielam ślub z moim TŻ i jestem szczesliwa . Nigdy bym go nie zdradzila poprzez seks z innym i w samym seksie niczego mi nie brakuje, ale jest jedna rzecz, ktora lubie robic... tj. cmokac kolegow w ramach powitania/pozegnania. Gdy spotykamy sie ze znajomymi, na powitanie zdarza mi sie pocalowac niektorych kolegow w usta (nie zrozumcie mnie zle - nie po francusku, tylko co najwyzej lekko wilgotny cmok w usta lub ew. w kacik ust. Mezowi to nie przeszkadza (sam w taki sposob wita nasza wieloletnia przyjaciolke, ale tylko nia; oboje to zreszta robimy , partnerki kolegow tez nigdy sie nie oburzaly na to.
Nie traktuje tego jako substytut brakujacych pieszczot, tylko raczej jako niewinna odskocznie od codziennosci - raz przyjaciel TŻ po wspolnym wypadzie (we czworo z jego dziewczyna) do pubu objal mnie prawa dlonia za szyje i czule cmoknal prosto w usta, co bylo w tamtym momencie dla mnie bardzo przyjemne, ale tylko tyle - nie mam checi na nic wiecej, a poza ta jedna sytuacja witamy sie zwyklym krotkim buziakiem.
Jak Wy do tego podchodzicie? Zwyczajowo ludzie witaja bliskich buziakiem w policzek, ale czy takie odstepstwo od reguly nie jest czasem milym urozmaiceniem? Zakladajac oczywiscie, ze takim pocalunkiem nie sprawi sie komus przykrosci (np. partnerowi swojemu lub drugiej osoby).
Pozdrawiam wszystkich forumowiczow!
Nie traktuje tego jako substytut brakujacych pieszczot, tylko raczej jako niewinna odskocznie od codziennosci - raz przyjaciel TŻ po wspolnym wypadzie (we czworo z jego dziewczyna) do pubu objal mnie prawa dlonia za szyje i czule cmoknal prosto w usta, co bylo w tamtym momencie dla mnie bardzo przyjemne, ale tylko tyle - nie mam checi na nic wiecej, a poza ta jedna sytuacja witamy sie zwyklym krotkim buziakiem.
Jak Wy do tego podchodzicie? Zwyczajowo ludzie witaja bliskich buziakiem w policzek, ale czy takie odstepstwo od reguly nie jest czasem milym urozmaiceniem? Zakladajac oczywiscie, ze takim pocalunkiem nie sprawi sie komus przykrosci (np. partnerowi swojemu lub drugiej osoby).
Pozdrawiam wszystkich forumowiczow!
Skomentuj