W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

On ciągle chce

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ogo.thai
    Ocieracz
    • Apr 2015
    • 134

    #31
    owca - większość moich znajomych się bzyka kilka razy w tygodniu. różny staż, różna liczba dzieci. wiek ok. 30+
    może Ci libido spada?

    Skomentuj

    • pawel1978
      Świętoszek
      • Mar 2013
      • 265

      #32
      @Andrzej: Oby tylko poszedl na bok.

      Skomentuj

      • OwIeCzKa
        Erotoman
        • Nov 2005
        • 444

        #33
        Nieee libido ok. Mogę się stukać od rana do nocy, ale już nie jesteśmy nastolatkami. Nie leżymy cały weekend w łóżku uprawiając sex. I nie mówię, że bym nie chciała, tylko, że to nie wykonalne.
        Kilka razy w tygodniu było by przyzwoicie...
        Społeczeństwo, społeczeństwo
        Dyscyplina, posłuszeństwo
        Psychopaci i zboczeńcy
        Społeczeństwo, społeczeństwo

        Skomentuj

        • analityk
          Ocieracz
          • Jul 2011
          • 188

          #34
          Napisał OwIeCzKa
          Nie jestem zmęczona, mam duży temperament i jestem Pozytywną kobietą :-) nie męczę się ;-) obowiązków mu nie Dorzucę bo on ciężko i dużo pracuje, a czasami jest z dziećmi kiedy ja w pracy na popołudnie. Zresztą lubię to robić.
          Cieszę się, że go krece, ale z opowiadań koleżanek wiem, że nie uprawiają sexu z mężem prawie wcale. Za to faceci zawsze mówią, że codziennie ;-) myślałam, że tu gdzie jesteśmy anonimowi,dowiem się jak to naprawdę wygląda
          Ciesz się, że jesteście zgrani, że ma na Ciebie apetyt,
          mężowie Twoich koleżanek to pewnie się gdzieś na boku zaspokajają, a później lament "ojej on mnie zdradza".

          Prawda wygląda tak, że jak baba złapie faceta i go zaobrączkuje to już nie potrzebuje się z nim sexić tak jak on by chciał bo po co? Skoro już go złowiła i w większości wypadków ją finansuje bo najczęściej zarabia więcej, co najwyżej daje po wypłacie żeby męża nie kusiło kasy gdzieś na boku roztrwonić

          Skomentuj

          • men_anonim
            Erotoman
            • Oct 2014
            • 426

            #35
            Napisał OwIeCzKa
            Osobiście znam dwóch kolegów, którzy seks widzą raz na kilka msc i jakoś żyją, odzwyczaili się. tu mam wrażenie, że wypowiadają się osoby bezdzietne w okolicach 20 r.z. A chciałabym usłyszeć jak to jest w małżeństwach z dziećmi? Takimi że stażem co najmniej 8 letnim? Są tu takie osoby? intryguja mnie i ciekawią te skrajne opinie.
            To tak jakbyś ze mną rozmawiała dwójka dzieci, żona i staż niemały. Seks raz na jakiś czas, ale dla mnie to za mało. Czy się przyzwyczaiłem - NIE. I szczerze ciężko na początku było, bo człowiek stwierdził będę wierny! Rozmowy, rozmowy i rozmowy, brak efektu, poprawa tylko czasowa po rozmowie. Porada specjalisty - dupa, efekt czasowy. No więc aby nie wariować człowiek musiał jakoś zadowolić swoje potrzeby. Nie jest to nagminne, tylko jak mnie "przypili". Tak wiem jestem oszustem i zakłamaną szowinistyczną świnią

            Jeśli ktoś mówi że ma przysłowiowy seks "raz w roku" i mu wystarcza to jakoś mu nie wierzę.

            Skomentuj

            • OwIeCzKa
              Erotoman
              • Nov 2005
              • 444

              #36
              "złapać faceta" - też mi wyczyn
              Kojarzyć dzień wypłaty męża z sexem? To dość eeeeee dziwne? Wręcz wyrachowane.

              A co do Szowinistycznych świń to, żonka samolubna egoistka. I jakoś jesteście kwita
              Społeczeństwo, społeczeństwo
              Dyscyplina, posłuszeństwo
              Psychopaci i zboczeńcy
              Społeczeństwo, społeczeństwo

              Skomentuj

              • men_anonim
                Erotoman
                • Oct 2014
                • 426

                #37
                może masz racje, ze jesteśmy kwita, ale jakoś zawsze pozostaje taki niesmak...

                Skomentuj

                • callme
                  Ocieracz
                  • Aug 2013
                  • 157

                  #38
                  Ja chce takiego faceta ja mojego tak samo msczylam az chłopina nie wytrzymał i stwierdził ze jestem nimfomanka lodzik i sex ran na dzien to obowiązek

                  Skomentuj

                  • piotr9
                    Świętoszek
                    • Dec 2014
                    • 32

                    #39
                    Napisał roksana_p
                    Komuś wystarczy seks raz w miesiącu i tego akurat ja nie pojmuję, a znowu ten ktoś nie pojmie jak można się bzykać codziennie.
                    To indywidualna cecha, zależy od hormonów itd. Dlatego ważne, żeby dobrać się z osobą o podobnych potrzebach, jak jedno musi dużo a drugie prawie wcale nie potrzebuje to związek ma nikłe szanse przetrwania.

                    Skomentuj

                    • przyjaciel40
                      Perwers
                      • Jul 2010
                      • 1116

                      #40
                      brawo

                      Napisał callme
                      Ja chce takiego faceta ja mojego tak samo msczylam az chłopina nie wytrzymał i stwierdził ze jestem nimfomanka lodzik i sex ran na dzien to obowiązek
                      świetna jesteś
                      Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

                      Skomentuj

                      • Christophero
                        Banned
                        • Feb 2009
                        • 1039

                        #41
                        Napisał OwIeCzKa
                        ale z opowiadań koleżanek wiem, że nie uprawiają sexu z mężem prawie wcale. Za to faceci zawsze mówią, że codziennie ;-) myślałam, że tu gdzie jesteśmy anonimowi,dowiem się jak to naprawdę wygląda
                        Prawdę pokazuje oto ten dowcip:

                        mówi żona do męża:
                        - my praktycznie już wcale nie uprawiamy seksu!!
                        a mąż na to:
                        - no chyba ty!



                        tak to jest z tymi mężami co to niby nie uprawiają...
                        uprawiają ale już nie z żoną


                        proste.

                        powiedz to koleżankom

                        Skomentuj

                        • men_anonim
                          Erotoman
                          • Oct 2014
                          • 426

                          #42
                          Jak to mówią polak mądry po szkodzie, gdyby wiedział to by się człek nie pakował, ale zawsze jest jakieś ale... I tak przeważnie jest w związku, który już trwa. Wówczas trzeba dokonać jakiegoś wyboru.
                          Natomiast jeśli ktoś jest na początku tej drogi, zawsze może ją zmienić. Dotyczy to obu partnerów, aby nie było

                          Skomentuj

                          • roksana_p
                            Ocieracz
                            • Nov 2015
                            • 178

                            #43
                            Dokładnie taki płynie wniosek z tego co napisałam wcześniej.

                            Napisał piotr9
                            To indywidualna cecha, zależy od hormonów itd. Dlatego ważne, żeby dobrać się z osobą o podobnych potrzebach, jak jedno musi dużo a drugie prawie wcale nie potrzebuje to związek ma nikłe szanse przetrwania.

                            Skomentuj

                            • Nabram
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • Mar 2015
                              • 307

                              #44
                              Też bym chciał raz dziennie. Żona twierdzi, że raz w miesiącu to i tak za dużo Dobrze, że jeszcze ręce mam sprawne

                              A co do tej dyskusji to mam wrażenie, że nie wszyscy tu podchodzą do tematu na serio. Swoją drogą chciałbym mieć jeszcze taką kondycje jak on. Ale skoro facet ma takie potrzeby to musi je jakoś zaspokoić. Temperamentu nie da się obciąć. OwIeCzKa ma problem że jemu się chce - poczekaj jeszcze trochę a może się okazać, że to Ty będziesz za min latać
                              0statnio edytowany przez Nabram; 09-12-15, 13:19.
                              Oral-B Nieeeee oral cacy
                              Jutro może dla nas nie nadejść, więc żyjmy dziś dodatkowo na zapas. Król Julian

                              Skomentuj

                              • takitamproblem
                                Świntuszek
                                • Feb 2014
                                • 79

                                #45
                                tam niżej masz temat założony przez jakąś panią która ma podobny problem jak faceci twoich "normalnych" koleżanek. Możesz śmiało uwierzyć że oni czują się tak samo. Albo czuli, bo nawet najcierpliwszemu w końcu puszczą nerwy i pójdzie w bok. Takiemu to wystarczy uśmiech średniej koleżanki z pracy żeby nagle z ****y znowu poczuć się jak facet.
                                stawiaj sobie koleżanusie za wzór to sama się o tym kiedyś możesz przekonać

                                Skomentuj

                                Working...