Marzy mi się żeby powiesiła mnie za nogi kobieta. Gdy tak wiszę, mam związane z tyłu ręce i nic nie mogę zrobić. Tu są dwa warianty: pierwszy - kobieta jest naga, drugi - kobieta jest ubrana w skórzaną bieliznę. W obu wariantach kobieta pieści się mną, sprawia sobie przyjemność, pieści się moją twarzą, zaciska na głowie uda aż do orgazmu. Robi co chce dla swojej a nie mojej przyjemności. W końcu czuję na twarzy jej rozkoszne dreszcze Taka niezrealizowana fantazja
lisek
lisek
Skomentuj