Witam wszystkich. Mam 21 lat, od jakiegoś 16 roku życia szaleję za starszymi kobietkami
Powiedzcie mi jak to z Waszej perspektywy wygląda. Łatwo jest kogoś takiego zdobyć? Powiedzmy kobiet 30-40 lat - takie mnie najbardziej kręcą chociaż nigdy nie miałem z nimi styczności, chyba że w mojej wyobraźni.
Jest jedna taka znajoma mi kobieta, na którą mam ogromną ochotę. Ma 37 lat, czasami się widzimy, ale to tylko przypadkowe albo mniej przypadkowe spotkania w miejscu jej pracy ; )
Ostatnio zacząłem dostrzegać, że ona na mnie jakoś inaczej zerka, tak jakby wiedziała czego od niej chcę i sama tego chciała. Dowiedziałem się, że jakiś czas temu zdradziła swojego męża z jakimś młodym kolesiem, może trochę starszym ode mnie i pomyślałem, że tym bardziej jest to możliwe.
Co o tym myślicie? Warto próbować?
Powiedzcie mi jak to z Waszej perspektywy wygląda. Łatwo jest kogoś takiego zdobyć? Powiedzmy kobiet 30-40 lat - takie mnie najbardziej kręcą chociaż nigdy nie miałem z nimi styczności, chyba że w mojej wyobraźni.
Jest jedna taka znajoma mi kobieta, na którą mam ogromną ochotę. Ma 37 lat, czasami się widzimy, ale to tylko przypadkowe albo mniej przypadkowe spotkania w miejscu jej pracy ; )
Ostatnio zacząłem dostrzegać, że ona na mnie jakoś inaczej zerka, tak jakby wiedziała czego od niej chcę i sama tego chciała. Dowiedziałem się, że jakiś czas temu zdradziła swojego męża z jakimś młodym kolesiem, może trochę starszym ode mnie i pomyślałem, że tym bardziej jest to możliwe.
Co o tym myślicie? Warto próbować?
Skomentuj