Prosta chlebiarka.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Christophero
    Banned
    • Feb 2009
    • 1039

    Prosta chlebiarka.

    Prosta chlebiarka.

    Zauważyłem od pewnego krótkiego czasu, że działają na mnie przedstawicielki warstwy społecznej, które nie obraźliwie nazwałem dla uproszczenia ‘chlebiarkami’.
    To takie proste nieskomplikowane wewnętrznie dziewczęta, w dość prosty sposób widzące świat.
    Chodząc raz na czas na sąsiedni plac targowy celem zakupu chleba tudzież sera żółtego, poznałem ot tak sprzedawczynię chleba i inną panią ww. sprzedawanego sera żółtego.
    Obie te panie podczas rozmów z koleżankami, czy innymi użytkownikami sklepu, wykazują niezbyt zawiłą mentalność oraz prostotę postrzegania świata.
    Jednak ta ich prostota nie wiedzieć czemu wprawia mnie w stan dużego podniecenia.
    Jakże było by miło rżnąć taką nieskomplikowaną panienkę, z małym zasobem słów, jakże było by miło obcować z taką prostą chlebiarką, dla której seks i robienie chłopcu loda jest tak naturalne jak wydanie reszty klientowi.
    Z tego co wiem moja chlebiarka dość chętnie oddaje swoje wdzięki dostawcom chleba a zapewne nie jednemu piekarzowi obciągnęła z połykiem...
    Strasznie mnie ostatnio ciągnie do prostych chlebiarek.
    Last edited by Chica; 25-05-09, 03:34. Powód: Nie stosuj formatowania do calosci tekstu.
  • djfuckme
    Ocieracz
    • May 2009
    • 124

    #2
    mam radę: jeśli jeszcze nie jesteś dostawcą chleba szybko zmień branżę
    Chwalę niewinną, lecz wolę inną.

    Skomentuj

    • glizdziarz
      Banned
      • Sep 2005
      • 1981

      #3
      To nasz atawizm genetyczny i pochodzenie przodków daje znać o sobie. pociąga cię seks ludyczny i ta przaśność. To dziewcze będące najprostrzym owocem tej ziemi. Tak było od wieków. Wszak gdyby nie to to Wyspiański nie napisałby "Wesela" a Reymont "Chłopów".
      Nie odkryłeś nic nowego. Nie jednemu z "towarzystwa" staje na widok zdrowej i przaśnej dziewuchy o rumianych licach.

      Skomentuj

      • Nilieth

        #4
        Jak nic, tylko rubaszną Jagnę w kolorowej zapasce mam przed oczyma, taką krzepką i cycatą, piersi jak dwa bochny chleba ...Do tego pachnące sianko i bałamucenie na sto dwa!

        Christophero, zew natury pełną gębą, nic tyko podążać Ci za nim. Lub dalej wodzić z utęsknieniem oczętami za prostolinijnością skumulowaną w kobiecym ciele.

        Skomentuj

        • Christophero
          Banned
          • Feb 2009
          • 1039

          #5
          za****ście było by rżnąć ją w tyłek, wśród zapachu świerzego przenno-rzytniego chleba...

          Skomentuj

          • anduk
            Koci administrator
            • Jan 2007
            • 3899

            #6
            Napisał Christophero
            za****ście było by rżnąć ją w tyłek, wśród zapachu świerzego przenno-rzytniego chleba...
            Ale, że jak? Że w piekarni koło rozgrzanego pieca?
            If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

            Skomentuj

            • Christophero
              Banned
              • Feb 2009
              • 1039

              #7
              Napisał anduk
              Ale, że jak? Że w piekarni koło rozgrzanego pieca?
              piec to ona by miała w dupie, jakbym ją dymał moim miechem miłości.


              MMMHAHAHHAHAHHAH!

              Skomentuj

              • Schatten
                Erotoman
                • Feb 2009
                • 608

                #8
                Napisał Christophero
                za****ście było by rżnąć ją w tyłek, wśród zapachu świerzego przenno-rzytniego chleba...
                Christophero - czytam tak sobie Twój 1-szy post, potem ten, który zacytowałem i mam nadzieję, że zgodnie z Twoim 'podnickowym' określeniem bawisz się w prowokatora...
                Inaczej musiałbym Cię nazwać... chlebaczkiem...
                ...some like it dirty/some like it clean/
                some like it tender/and some like it lean/
                some fuck for fun/some for prestige...

                Skomentuj

                • angelina_lips
                  Ocieracz
                  • Jul 2009
                  • 99

                  #9
                  Od zawsze ulubioną rozrywką inteligencji było chędożenie prostych dziewek

                  Skomentuj

                  • Nolaan

                    #10
                    Napisał Christophero
                    piec to ona by miała w dupie, jakbym ją dymał moim miechem miłości.


                    MMMHAHAHHAHAHHAH!

                    Tylko uważaj, żeby jej się sadze w kominie od żaru tego pieca i miecha nie zapaliły, bo wtedy musiałbyś do spółki kominiarza dołączyć

                    Skomentuj

                    • Fender
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Jun 2009
                      • 197

                      #11
                      Niby tyle lat minęło, a Wyspiańskiego teoria dalej obowiązuje. I bynajmniej nie chodzi mi o to, że "wiejskie dziewki" są podniecające...
                      Sic !
                      Appetite for Destruction

                      Skomentuj

                      • Nilieth

                        #12
                        Fender, czysty instynkt, nic więcej. I wiejska dziewka może być podniecająca, tak samo zresztą jak barczysty, mocarny i twardy syn kowala, który dmie w te miechy i podsyca żar, by żelazo w misterne miecze przekuć.

                        Po uprzednim wyszorowaniu tegoż kowala pumeksem ma się rozumieć.

                        Skomentuj

                        • Fender
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • Jun 2009
                          • 197

                          #13
                          Nili ja się nie dziwię temu, że Christophero ma ochotę na wiejską dziewczynę. Są równie seksowne jak te z miasta. Z resztą, w naszych czasach w ogóle nie powinien istnieć taki podział. Dziwi mnie właśnie, że stereotypy kobieta z miasta - inteligencja, i kobieta ze wsi - plebs, wciąż obowiązują.
                          Appetite for Destruction

                          Skomentuj

                          • Nilieth

                            #14
                            Fender, mamy różne obrazy tejże chlebiarki i pewnie dlatego każde z nas ma na myśli co innego.
                            Jak nic, tylko rubaszną Jagnę w kolorowej zapasce mam przed oczyma, taką krzepką i cycatą, piersi jak dwa bochny chleba ...Do tego pachnące sianko i bałamucenie na sto dwa!
                            Kwestia inteligencji postrzeganej stereotypowo ani przez moment nie zaprzątała mojej główki, za to tylko sam pociąg do tejże persony <albo do Honolulu;> i chęć zasmakowania prostej, lubieżnej i dzikiej rozkoszy.
                            Last edited by Gość; 11-08-10, 15:21.

                            Skomentuj

                            • Fender
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • Jun 2009
                              • 197

                              #15
                              Mój błąd Nili, że nie napisałem dokładnie o które wypowiedzi mi chodzi.
                              Napisał Christophero
                              Obie te panie podczas rozmów z koleżankami, czy innymi użytkownikami sklepu, wykazują niezbyt zawiłą mentalność oraz prostotę postrzegania świata.
                              Jak można ocenić mentalność kobiety i sposób postrzegania przez nią świata na podstawie podsłuchanej rozmowy, czy nawet bezpośredniej, ale typowo handlowej ?

                              I tutaj mamy kolejny przykład.
                              Napisał glizdziarz
                              To dziewcze będące najprostrzym owocem tej ziemi. Tak było od wieków.
                              I nie zgodzę się z tym co mi zarzucasz
                              Appetite for Destruction

                              Skomentuj

                              Working...