witam ..
od jakiegoś czasu jestem z dziewczyną... ja mam 20 lat ona jest moja rówieśniczką. chcieliśmy rozpocząć współżycie ale trzy razy dałem już "ciała" nie wiem co sie dzieje!! ja jestem jeszcze prawiczkiem ale ona o tym nie wie. a ona juz wie co i jak.
poprostu nie wiem co jest grane, kiedy przychodzi co do czego nie jestem w stanie sie kochać bo nie mam wzwodu !!!
nie wiem czy to stres czy co, czy tak duża chęć jej zadowolenia która mnie paraliżuje ? a może poprostu cos jest ze mna nie tak!!!
prosze o pomoc tzn. udzielcie mi kilka rad
może ktos był również w takiej sytuacji, co pomoże w takim razie... pozdrawiam
od jakiegoś czasu jestem z dziewczyną... ja mam 20 lat ona jest moja rówieśniczką. chcieliśmy rozpocząć współżycie ale trzy razy dałem już "ciała" nie wiem co sie dzieje!! ja jestem jeszcze prawiczkiem ale ona o tym nie wie. a ona juz wie co i jak.
poprostu nie wiem co jest grane, kiedy przychodzi co do czego nie jestem w stanie sie kochać bo nie mam wzwodu !!!
nie wiem czy to stres czy co, czy tak duża chęć jej zadowolenia która mnie paraliżuje ? a może poprostu cos jest ze mna nie tak!!!
prosze o pomoc tzn. udzielcie mi kilka rad
może ktos był również w takiej sytuacji, co pomoże w takim razie... pozdrawiam
Skomentuj