Jak rozmawiać o analu?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Ced
    Banned
    • Dec 2015
    • 21

    Jak rozmawiać o analu?

    No właśnie. To straszny temat tabu, szczególnie dla kobiet, dla których jest to chyba nieczyste. Albo zbyt zboczone? Albo może... nie wiem, nie normalne? Przyjaciółka twierdzi, że w życiu by się nie dała namówić - "od seksu jest jedna dziurka" - mówi. A wtedy ja pytam się, czy lubi seks oralny i ma głupią minę. Ale nie i już. To nie moja sprawa - moją jest to, że... to mnie podnieca. Z dwoma byłymi dziewczynami udało mi się to robić - specjalnie nie musiałem ich przekonywać, jedna stwierdziła "rób ze mną co chcesz", druga dowiedziała się, że to już robiłem i była ciekawa... obie bardzo miło to wspominały i chciały więcej. I z moich obserwacji wynika, że to może być bardzo przyjemne dla kobiet - ale z obecną dziewczyną napotykam na... mur. W ogóle nie chce o tym nawet wspominać, unika tematu. Nie mam zamiaru jej przekonywać tera z- jeszcze za krótko jesteśmy razem, co dopiero zaczęło nam się naprawdę dobrze układać w łóżku. Myślę o przyszłości. Chciałbym chociaż z nią o tym pogadać - jestem dorosły, jeżeli nie da rady, to przeżyję jakoś.

    Ale... ale jak rozmawiać o seksie analnym? W sytuacji, kiedy normalnie czyt. "prosto z mostu" się nie da?
  • PZ IV
    Ocieracz
    • Dec 2015
    • 152

    #2
    Zawsze możesz ją rozbudzić w tym miejscu pieszczotami - bez gadania. Od przypadkowych, przez delikatne i intensywniejsze, do wkladania palica w tylek.
    W miesiac sie nie uda. Dlugie, żmudne ale nie pozbawione milych wrażeń.

    Skomentuj

    • Kalilah
      Administrator
      • Mar 2012
      • 2689

      #3
      Też bym spróbowała metody małych kroczków. Samo pieszczenie zwilżonym palcem daje niesamowitą przyjemność, na początku nawet nie wkładaj go do środka, ale zataczaj kółka wokół wejścia. Samo to ją nakręci tak, że powinna chcieć więcej. Ważne jest jednak to, że w momencie gdy będziesz chciał ją tak pieścić ona musi ufać Ci na tyle, że się wyluzuje i nie będzie się bała, że zrobisz jej niespodziankę i będziesz chciał wepchnąć palec. Później możesz pieścić wejście fiutem nie wkładając go do środka, a jedynie pocierając. To też dostarcza niesamowitych bodźców. No i do tego oczywiście rimming, temu nie da się oprzeć
      My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

      Regulamin forum

      Skomentuj

      • outcast24
        Świntuszek
        • Aug 2010
        • 77

        #4
        Mój pierwszy krok w tym kierunku , to masowanie dupci palcem w momencie kiedy ona była na mnie. Zgiąłem ją żeby się oparła na mnie , a palcami sięgnąłem do "oczka". Masowałem , lekko wsuwałem (nie dalej jak za paznokieć palca wskazującego). Była tak zajęta tym co ma cipce , że nie protestowała. A potem krok po kroku, od słowa do słowa urabiałem ją na przestrzeni czasu. Po latach razem spędzonych z nią mogę ci powiedzieć , że wtorkowy anal jak zawsze był za****sty

        Zawsze możesz użyć też koronnego argumentu. "...Dam ci się najpierw pobawić moją dupą, a potem ja Twoją..."
        Niepoprawny fan-fetyszysta nylonu

        Skomentuj

        • PSJ
          Ocieracz
          • Dec 2016
          • 198

          #5
          Rozmawiać należy o wszystkim a na pewno o ANALU

          Skomentuj

          Working...