W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Lewatywa jako element gry wstępnej

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zi3c
    Seksualnie Niewyżyty
    • Jan 2007
    • 181

    Lewatywa jako element gry wstępnej

    Jako, że ja i moja kobieta uwielbiamy taką zabawę to nasuwa mi się pytanie jak wy to robicie, macie jakieś specjalne techniki, pozycje, albo używacie zamiast przeznaczonej do tego gruszki jakichś innych przedmiotów? Zawsze jest lepiej wiedzieć więcej, może pomysły innych dodadzą więcej przyjemności? Kto wie
  • KrzysiekV
    Ocieracz
    • Jun 2006
    • 150

    #2
    Ja raz robilem dziewczynie lewatywe, przy tym uzywalem zwyklej gruszki. Jednak nie traktuje tego jako zabawy lecz jako przygotowanie do seksu analnego. Taka lewatywe robilem raz, a tak to uprawiam seks analny bez lewatywy. Spokojnie starczy, gdy kobieta sie dobrze wyprozni przed.
    Prosze nie pisac mi o bledach ortograficznych.

    Skomentuj

    • borusek
      Świętoszek
      • Nov 2005
      • 8

      #3
      Może mi ktoś powiedzieć jak się czuje człowiek zaraz po wykonaniu lewatywy ?

      Skomentuj

      • nev
        Świętoszek
        • Mar 2007
        • 32

        #4
        No cóż, ja się mogę pochwalić . Ale niestety nie robiła mi to moja Perełka, tylko pielęgniarka w szpitalu :x. No i niestety nie była to gruszka tylko rurka z pojemniczkiem . Nie było to złe, ale mi to uczucie raczej nie przypadło do gustu ;x, a uczucie było wręcz dziwne . Tak jak by mnie ktoś napompował .

        Skomentuj

        • mistique
          Seksualnie Niewyżyty
          • Dec 2005
          • 249

          #5
          Napisał borusek
          Może mi ktoś powiedzieć jak się czuje człowiek zaraz po wykonaniu lewatywy ?
          Ja (mimo, że wypłukuje się tylko nieco brudniejsza woda) czuję się lżejsza. Uczucie jest fajne nawet.

          Skomentuj

          • Szlajfka
            Perwers
            • Oct 2005
            • 1057

            #6
            A czy po zrobieniu lewatywy od razu ma się parcie na kibel czy może samemu trzeba "zainicjować akcję"? Bo z czystej ciekawości chciałabym sobie kiedyś zrobić, a nie chcę jakiś niespodziewanych wypadków
            Nadzieja umiera ostatnia....

            Skomentuj

            • nev
              Świętoszek
              • Mar 2007
              • 32

              #7
              Odrazu sie chce , ja wytrzymałem hmmm 3min ?

              Skomentuj

              • rwm
                Świętoszek
                • Mar 2007
                • 4

                #8
                Ja mam pytanie do doświadczonych. Czy gruszka z miękkim końcem nadaje się do robienia lewatywy? Jeśli tak, to jak się to cholerstwo napełnia wodą? Proszę o odpowiedź! Z góry dziękuję!

                Skomentuj

                • przemoos
                  Emerytowany Pornograf
                  • Jan 2007
                  • 649

                  #9
                  tak jak gąbke wkładasz pod wode naciskasz i zasysasz
                  Regulamin beztabu.com

                  Skomentuj

                  • rwm
                    Świętoszek
                    • Mar 2007
                    • 4

                    #10
                    Nie udaje mi się. Naciskam gruszkę, której końcówka jest np. w szklance, wylatuje z niej powietrze i zostaje zgnieciona prawie nie nabierając wody. Wraca do kształtu dobiero po wyjęciu z wody.

                    Skomentuj

                    • zi3c
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Jan 2007
                      • 181

                      #11
                      Z miękką końcówką nie bawiłem się, ale twarda jest dobra, nie ma żadnych problemów. Gruszka kosztuje, nie pamiętam, chyba 6-10 zł.

                      Skomentuj

                      • rwm
                        Świętoszek
                        • Mar 2007
                        • 4

                        #12
                        zi3c! Mam jeszcze pytanie. Sprawiłem sobie wkońcu gruchę z końcówką, ale... nie wiem jak się ją ściska. Trzeba poprostu na siłę, czy stosuję złą technikę... Pytam powaźnie.

                        Skomentuj

                        • zi3c
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • Jan 2007
                          • 181

                          #13
                          Nie wiem jaką masz ta gruchę, ale ja robie tak. Ściskam gruszkę, żeby uszło powietrze, zanużam końcówkę w wodzie i puszczam gruszkę tak, żeby woda zassała w miejsce brakującego powietrza. To wszystko. A pozniej można już tylko celować w słoneczko naszej ukochanej

                          Skomentuj

                          • rwm
                            Świętoszek
                            • Mar 2007
                            • 4

                            #14
                            Dzięki za wskazówki zi3c! W końcu mi się udało! Było świetnie!

                            Skomentuj

                            • sahia
                              Świętoszek
                              • Mar 2007
                              • 6

                              #15
                              my używamy gotowego preparatu, płynu zakupionego w aptece, który już ma odpowiednią końcówkę.
                              Zazwyczaj w łazience na dużym ręczniku, kucam, wypinam się i..... cięzko wytrzymać mi 2 minuty.
                              Bezpośrednio po lewatywie czuje się hmmm niby pusta niby nadmuchana przez powietrze. I nie traktujemy tego jako zabawę, ale jak przygotowanie do anala. Oczywiście kupa śmiechu przy tym też jest . A czy bardziej jestem dopingowana, tym trudniej ze śmiechu utrzymać.
                              pozdrawiam
                              " I gdy w pokorze przed Tobą uklękne..."

                              Skomentuj

                              Working...