Tweetnij
Witam!! Co o tym sądzicie? maciee jakies doświadczenia w tej materii?
-
-
Temat chyba był i to nie raz...Szlachetny człowiek wymaga od siebie. Prostak - od innych. -
to prosze o wskazanie gdzie, bo szukałem i jakoś mi to nie wychodziło
Skomentuj
-
moja eks proponowala mi "przyjacielski sex" ale zrezygnowalem. Nie mam serce zeby ja tak bezczelnie wykorzystywac to raz, a drugi raz to nie chcialbym kiedys od niej uslyszec ze zrobilem z niej dziwke czy cos w tym stylu.
Taki uklad moze i jest dobry jesli obie strony tego chca, ale z czasem jedna ze stron znajdzie sobie kogos i wtedy wiadomo ze juz uklad nie ma racji bytu i trzeba zyc wtedy na stopie kolezenskiej/przyjacielskiej i o kontaktach seksualnych z druga osoba (z ukladu) zapomniec najlepiej.Skomentuj
-
nie zgodziłabym się na taki układ: rozstanie z moim facetem, każdy ma własne zycie, a jeszcze sie spotykamy i seks uprawiamy.
nie ma mowy o takim czymś.Skomentuj
-
Kategorycznie odmawiam. Po rozstaniu z przyczyn nie związanych z moją zdradą, owa Ex nie zasługuje na żadny kontakt ze Mną. A już tym bardziej cielesny.
Leben...I Feel You Skomentuj
-
A ja tam znam takich, którzy by na to poszli bez zadnego 'ale'...
Ja osobiście nigdy. Po zakonczeniu związku można pozostać z partnerem/partnerka w przyjazni itp, ale ''przyjacielski sex'' z ex? Odpada całkowicie....Skomentuj
-
Nigdy nie wziąłbym takiej ewentualności pod uwagę. Niech wie, co straciła, rozstając się ze Mną.Napisał angelLeben...I Feel You Skomentuj
-
No właśnie dla mnie też to jest nie do przyjęcia.. Rozstać się i potem pójść razem do łóżka, ot tak... nie nie nie
Skomentuj
-
Spróbowałem, jednak nie przetrwał taki układ. Nie chciałem go, bo coś było nie tak, nie byliśmy razem.Skomentuj
-
Na parę razy można się spotkać. Oczywiście jeśli obie strony są samotne.
Na dłuższą metę nie ma sensu...
Swoją drogą, ja zrezygnowałem, kiedy od swojej ex usłyszałem:
Dobrze mi z tobą...Skomentuj
-
sex z ex
są sytuacje kiedy nagle ex po takim sex zachodzi w ciąże i wtedy jest mina
są sytuacje kiedy ex i ex bardzo siebie pragną ale ich uwarunkowania na to nie pozwalają i to jest dopiero problem
kto tego nie doświadczył nie wie o czym mówieSkomentuj
-
nie doswiadczylam czegos takiego, ale z obserwacji wiem, ze czesto jesli zwiazki byly oparte na przyjazni, to nawet po rostaniu osoby te spotykaja sie ze soba po przyjacielsku-tak zeby pogadac itp, a poniewaz dalej cos do siebie czuja to laduja w lozku... ale ja osobiscie uwazam ze sex z ex odpada...Skomentuj
-
a jak macie partnera/partnerke to dalej tak robicie??zdradzacie ja/jego jak wam z nia/nim seks nie wystarcza??? jak to milosc to wogole czegos takiego byc nie powinnoSkomentuj
-
Od czasów kiedy się poznaliśmy, od kiedy straciłam z nim dziewictwo, nie było okresu w moim życiu, kiedy nie uprawiałabym seksu z moim ex (tzn. ex już był później, ale od naszego wspólnego pierwszego razu byliśmy od seksu ze sobą ciężko uzależnieni). Są tego dobre i złe strony, ale nie wyobrażam sobie, że mogłabym z nim nie sypiać.....Szlachetny człowiek wymaga od siebie. Prostak - od innych.Skomentuj
Skomentuj