W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Wysokie dziewczyny - tak, czy nie?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • bambi77
    Ocieracz
    • Dec 2006
    • 135

    Wysokie dziewczyny - tak, czy nie?

    Mam takie pytanie, do chłopaków szczególnie. Jak postrzegacie bardzo wysokie dziewczyny? Nie takie piękne tyczki - anorektyczki jak modelki na wybiegach tylko takie zwykłe przeciętne. Ja np. mam prawie 180cm wzrostu i ważę 68kg (w porywach )więc do chudzielców nie należe. Czy naprawdę facetom bardzo przeszkadza kiedy dziewczyna jest trochę wyższa od nich i jeszcze tak "lepiej" zbudowana?
    " JEŚLI JESTEŚ DOBRĄ PIŁKĄ TO IM SILNIEJ CIĘ UDERZA, TYM WYŻEJ SIĘ WZNIESIESZ"
  • BORO
    Świntuszek
    • Nov 2006
    • 92

    #2
    180cm to nie jest jakaś wielki wzrost chyba że chłopak ma 160cm ale jeśli ma ktoś np. troche więcej niż 170 to nie powinno byc, ale juz powyżej 180 to już jest troche problem np.190 czy coś ok. 2m
    Dlaczego uważasz że 68kg przy takim wzroście to dużo wg mnie powinnaś ważyć jakies 72kg.

    Skomentuj

    • Corleone
      Świntuszek
      • Apr 2006
      • 91

      #3
      heh dokladnie .... wzrost 180 i waga 68 kg to nie za wiele ... ja mam 176 cm wzrostu i waze 75 kg ale wracajac do tematu.... to wole "mniejsze" "nizsze" dziewczyny
      "Pocalunki sa mowa milosci.....wiec moze przyjdziesz i sie wypowiesz ?? "

      Skomentuj

      • Luk
        Erotoman
        • Feb 2006
        • 427

        #4
        maja na mnie pozytywny wplyw - nie garbie sie w ich towarzystwie, sam mam 179, wiec 180 to juz duzo na obcasach bede nizszy

        Skomentuj

        • bambi77
          Ocieracz
          • Dec 2006
          • 135

          #5
          Nie, 72 zdażyło mi się ważyć i czułam się już jak babsko ogromne. Zresztą nawet przy 64 jakoś tak chudo mi nie jest. Takie mam jakieś wrażenie, że mój wzrost odstrasza nieznajomych. Każdy ma jakiś kompleks
          " JEŚLI JESTEŚ DOBRĄ PIŁKĄ TO IM SILNIEJ CIĘ UDERZA, TYM WYŻEJ SIĘ WZNIESIESZ"

          Skomentuj

          • DarkAngel
            Perwers
            • Nov 2006
            • 1020

            #6
            Ehh..
            Ja mam 187cm, nie uważam się za wysokiego chłopaka.
            Moja dziewczyna ma koło 178.
            Bądź co bądź w towarzystwie zazwyczaj jest jedną z wyższych.
            Nie przeszkadza mi, wręcz przeciwnie.

            Całowanie jest przyjemniejsze IMO, gdy wzrost jest "odpowiedni".
            A za taki uważam naszą różnicę 'wysokości' .
            Mam wrażenie, że jeśli chodzi o seks również dostosowani partnerzy mają lepiej .

            Czy odstraszają mnie wysokie dziewczyny? Jeśli są wyższe ode mnie to tak. Wolałbym niższą, nawet znacznie - niż wyższą.

            Pozdrawiam .

            PS. Reasumując - co kto woli. Rzecz gustu.
            >> "Mogę być kimś, będąc jednocześnie sobą..." <<

            Skomentuj

            • Wiracha
              Ocieracz
              • Oct 2006
              • 147

              #7
              Napisał bambi77
              Mam takie pytanie, do chłopaków szczególnie. Jak postrzegacie bardzo wysokie dziewczyny? Nie takie piękne tyczki - anorektyczki jak modelki na wybiegach tylko takie zwykłe przeciętne. Ja np. mam prawie 180cm wzrostu i ważę 68kg (w porywach )więc do chudzielców nie należe. Czy naprawdę facetom bardzo przeszkadza kiedy dziewczyna jest trochę wyższa od nich i jeszcze tak "lepiej" zbudowana?
              Mam jakiś dziwny atawizm, który powoduje, że kobiety wyższe ode mnie (mam 176 cm wzrostu) nie pociągają mnie fizycznie.

              Co ciekawe - pomimo tego atawizmu chodzi mi po głowie pomysł, do kórego niezbędna jest kobieta wyższa ode mnie - mam ochote kochac sie tanczac tango: ja we fraku i lakierkach, moja partnerka nago (z nizsza juz probowalem: bez szans).

              Skomentuj

              • Rojza Genendel

                Pani od biologii
                • May 2005
                • 7704

                #8
                A ja zazdroszczę, bo zawsze chciałam być wyższa, sporo wyższa niż jestem.
                Uważam że wysokie dziewczyny, gdy mają zaokrąglone kształty wygladają bardzo ładnie, powiedziałabym posągowo.
                Oczywiście przyzwyczaiłam się do tego, ze jestem hobbitem i mogę urosnąć tylko wszerz, nie na wysokość.
                0statnio edytowany przez Rojza Genendel; 22-12-06, 21:18.
                Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                Skomentuj

                • NEW_END
                  Świętoszek
                  • Aug 2006
                  • 17

                  #9
                  A ja powiem że bardzo lubie wysokie dziewczyny , sam jestem wysoki (180cm) i nie mam nic do tego jeżeli kobieta jest w moim wzroście lub wyższa , szczególnie jeżeli do tego ma dłuuuuugie nogi

                  Skomentuj

                  • lukabazuka
                    Świntuszek
                    • May 2006
                    • 65

                    #10
                    jestem z rowna sobie wzrostem a jeszcze jak zalozy szpilki to tak troche dziwnie. W sumie wole mniejsze jakos tak fajniej objac i pocalowac przytulic takie malenstwo ale co poradzic ma w sobie to cos

                    Skomentuj

                    • zbigi
                      Ocieracz
                      • Nov 2006
                      • 127

                      #11
                      ja mam 178cm i musze powiedziec ze ardzo luuuubie wysokie dziewczyny i nie przeszkadza mi nawet gdy są odemnie wyższe małe jest piękne a duże jeszcze piekniejsze

                      Skomentuj

                      • TRS Broskow
                        Perwers
                        • Dec 2005
                        • 961

                        #12
                        Mam 183cm więc to by mi nie przeszkadzało, nawet jeśli była by jeszcze wyższa. A z tą wagą co mówisz to też dziwne, ja w porywach ważę 75 i wciąż jestem chudzielcem, wiec u ciebie nie może być inaczej. Chuda jesteś i tyle

                        Skomentuj

                        • malinka1300
                          Świętoszek
                          • Jun 2006
                          • 35

                          #13
                          Wiesz ... często na ulicy widuję się chłopaka który ma np; 155 cm wzrostu, a dziewczyna ma 165 naprawde !... to nic strsznego to normalne zjawisko...
                          Myślę że wzrost tutaj nie odgrywa roli najwyżej chłopak będzie musiał stanąć delikatnie na paluszki by jej dorównać

                          Skomentuj

                          • bruk tejlor
                            Perwers
                            • Feb 2006
                            • 825

                            #14
                            a ja zawsze bylam ta najwyzsza, nawet w podstawowce i mialam tego powodu w dziecinstwie za****ste kompleksy. teraz mam ponad 180 i jakos nauczylam sie z tym zyc i nawet mi to nie przeszkadza. Lubie sobie zalozyc buty na obcasie czy szpileczki. Szczupla moze tez nie jestem - 75 kg ale do grubasa troche mi brakuje. Wlasciwie jestem z tego dumna - lubie sie przechadzac ulica i widzec te spojrzenia karakanow (zart) no i rzadko przechodze niezauwazona. A pozatym dzieki temu ze wysoka jestem natura tez mnie obdarzyla dlugimi konczynami dolnymi co facetom sie rowniez podoba kiedys sie garbilam zeby za wiele nie odstawac a teraz chodze prosto i mam ubaw z tego ze widze wszystkich z gory

                            Skomentuj

                            • Lubartowiak
                              Erotoman
                              • Oct 2006
                              • 487

                              #15
                              180cm to nie jest nic strasznego. Facetów powyżej tego wzrostu jakoś szczególnie nie trzeba szukać. Dla mnie jeżeli chodzi o wzrost byłabyś OK (sam mam 187cm). Gdybyś miała tyle co Małgorzata Dydek to może by było troszkę za dużo
                              68kg to przy twoim wzroście chyba jest Ok, zresztą to nie kilogramy są ważne ale to w co mogą się zamienić, po za tym chudzielce wcale nie są ładniejsze od "reszty" a rzekł bym, że wręcz przeciwnie.
                              0statnio edytowany przez Lubartowiak; 23-12-06, 14:43.
                              "Są ludzie, którzy nigdy nie byliby zakochani, gdyby nie słyszeli o miłości" La Rochefoucauld

                              Skomentuj

                              Working...