Baby-G i srebro

Hm, chyba mam coś podobnego. Moim szczególnym fetyszem są dłonie + nadgarstki (w sumie gdyby działało na mnie tylko to, to byłoby o wiele prościej ). Podniecają mnie takie nieco, hm, jakby to nazwać, pulchniejsze dłonie (ale tylko troszkę) z pomalowanymi na czerwono (albo i czarno, dlaczego nie?) paznokciami, ze srebrnymi pierścionkami i bransoletkami. Bardzo to pobudza moją wyobraźnie (jak te dłonie mogą się oplatać wokół... itp. itd. ). Z moich obserwacji wynika, że taki styl mają (i tu przepraszam za stereotypy): wygłaskane cizie oraz... fanki metalu, tudzież gotki.

Wydaje mi się to dziwne, ale tak to już jest z fetyszami, że każdemu może się podobać co innego. Jeśli chodzi o jakieś ozdoby to oczywiście kolczyki czy łańcuszek ładnie wyglądają, zegarek jednak by już mi przeszkadzał.