W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Co zastąpi portale randkowe?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Feniksw
    Seksualnie Niewyżyty
    • Sep 2013
    • 210

    Co zastąpi portale randkowe?

    Cześć,

    Tak się zastanawiam patrząc na to co się dzieje m.in. na Sympatii.

    Na pewno nie będzie to Tinder. Tam jest zbyt dużo kobiet, które tylko promują swoje zdjęcia z innych stron. Badoo jest specyficzne. Szybkie randki w rzeczywistym świecie są bardzo niszowe.

    Z jedne strony mamy rosnącą liczbę singli, a z drugiej upadek portali randkowych.
  • iceberg
    PornoGraf
    • Jun 2010
    • 5111

    #2
    Hmm, a może mamy nadmiar singli właśnie przez portale randkowe? Bo patrząc na to ile lat ma cywilizacja a ile czasu funkcjonują jakiekolwiek portale to wynik jest wybitnie niekorzystny dla wytworów internetu.
    Sam mam żonę dzięki znajomości internetowej, co prawda na czacie a nie portalu randkowym ale w pewnym sensie poznaliśmy się w sieci.
    Jednakże ludzkość doskonale radziła sobie również w czasach przed internetem.
    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

    Skomentuj

    • Feniksw
      Seksualnie Niewyżyty
      • Sep 2013
      • 210

      #3
      Portale randkowe są tylko elementem znacznie większej całości. Dwadzieścia, trzydzieści lat temu znacznie więcej czasu spędzało się na świeżym powietrzu. Było więcej szans na poznanie kogoś w realnym świecie.
      Pisałem już tutaj o dziewczynie, która mieszka bardzo blisko mnie. Podobnie jak ja od jakiś dwóch miesięcy pracuje zdalnie. Na spacery nie chodzi, a znajomi praktycznie jej nie odwiedzają więc jeśli jest jej samochód to na 99% siedzi w domu, o ile nie pojechała gdzieś z rodziną. W tym czasie nie widziałem go trzy razy. Ja mam psa, trochę jeżdżę na rowerze i zacząłem niedawno ponownie jeździć na wycieczki ze znajomymi. Od razu mówię, że nie będę nawet próbował wyciągnąć jej na spacer. Wystarczy mi, ze dwa razy dostałem kosza.

      Skomentuj

      • wiarus
        SeksMistrz
        • Jan 2014
        • 3264

        #4
        Też jestem tego zdania co Ajs. Życie nie znosi próżni i prędzej czy później coś zaistnieje. Zapewne coś szybszego, a przede wszystkim prostszego w mechanizmie komunikacja/spotkanie/seks. lecz nie wiem, czy będzie to lepsza weryfikacja partnera.
        Szybkość niezawsze musi być atutem.
        "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
        James Jones - Cienka czerwona linia

        Skomentuj

        • DSD
          Perwers
          • Jan 2010
          • 1275

          #5
          Co je zastąpi? Dwie osoby zakładają ściśle przylegające do ciała kombinezony, zapewniające bodźce dotykowe, zapachowe i smakowe (z dźwiękowymi najmniejszy problem), szybkie łącze i... Potem będzie już tylko jeden kombinezon i wybieranie 'zestawu bodźców imitujących partnera' z dostępnego menu
          'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

          Skomentuj

          • Feniksw
            Seksualnie Niewyżyty
            • Sep 2013
            • 210

            #6
            Przerażająca wizja.

            @wiarus Tinder jest prosty, ale korzystają z niego głównie kobiety szukające wirtualnego zainteresowania i oszuści. Chyba tylko w USA można się za jego pomocą względnie łatwo umówić na seks.

            Skomentuj

            • DSD
              Perwers
              • Jan 2010
              • 1275

              #7
              Napisał Feniksw
              Przerażająca wizja.
              Szczególnie jak się program zawiesi w trakcie

              PS. Wirusa też będzie można chwycić - tylko to niebezpieczeństwo pozostanie ze starych, dobrych czasów.
              'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

              Skomentuj

              • wiarus
                SeksMistrz
                • Jan 2014
                • 3264

                #8
                Tia, scence fiction, kiedyś lubiłem tę tematykę.
                Zanim zbytnio zaczęła przypominać rzeczywistość. W tym momencie błysnął mi w głowie tytuł: "Zapach kobiety".
                Zapach też sobie zaprogramujesz DSD? Reszta już jest.
                ***
                W USA obowiązuje jedna zasada: masz kasę, nie masz problemów.

                Tam wystarczy mieć dobre ciuchy i usiąść przy barze.

                U nas jest /sorry - było/ podobnie. Może trochę bardziej liczy się IQ, ale chyba tylko trochę.
                0statnio edytowany przez wiarus; 09-05-20, 21:45.
                "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                James Jones - Cienka czerwona linia

                Skomentuj

                • Feniksw
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Sep 2013
                  • 210

                  #9
                  Może za kilka lat będę mógł to osobiście sprawdzić choć wolałbym nie musieć.

                  Skomentuj

                  • DSD
                    Perwers
                    • Jan 2010
                    • 1275

                    #10
                    Napisał wiarus
                    W USA obowiązuje jedna zasada: masz kasę, nie masz problemów.

                    Tam wystarczy mieć dobre ciuchy i usiąść przy barze.
                    W mojej wizji będzie tak samo - masz kasę, nie masz problemów z seksem. Wyeliminuje się tylko ciuchy i bar
                    'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

                    Skomentuj

                    • wiarus
                      SeksMistrz
                      • Jan 2014
                      • 3264

                      #11
                      Wporzo, tylko dlaczego tak brutalnie?

                      W życiu nie musiałem się specjalnie ubierać, ani szukać barowego stołka, tudzież stosować eliminacji. To ewentualnie mnie eliminowano.
                      Jestem jebliwy, więc nie odrzucam propozycji dobrej zabawy /jak kiedyś, ktoś, tu już napisał: rżnie co podleci, znaczy się ****iarz/.

                      Feniksw, a może postaraj się z sąsiadką najpierw zaprzyjaźnić, zanim dasz jej powód do kosz/a/enia ?
                      Nie będziesz miał takich rozterek.
                      "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                      James Jones - Cienka czerwona linia

                      Skomentuj

                      • Feniksw
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Sep 2013
                        • 210

                        #12
                        Na to jest już za późno. Całkiem dobrze znam jej rodziców. W sumie chyba mnie lubią, ale matka chciałaby kogoś wyższego i zamożniejszego na chłopaka lub męża córki, a ojcu jest to obojętne.

                        Z tą dziewczyną rozmawiałem w cztery oczy łącznie przez kilka godzin podczas więcej niż jednego spotkania. Mieszkamy tak blisko, że chciałem do sprawy podejść ostrożnie więc na pewnym etapie zaproponowałem jej wyjście na miasto w celach kulturalnych. Na początku nie odmówiła, ani się nie zgodziła. Koniec, gdy po jakimś czasie chciałem uzyskać odpowiedź w lewo lub w prawo, był nieprzyjemny. Następne podejście po dłuższej przerwie skończyło się jeszcze gorzej.

                        Bazując na tym co wiem sądzę, że to wyglądało mniej więcej tak:

                        Jakiś czas temu zainteresowali ją mężczyźni z pewnego kraju co spowodowało, ze Polacy stali się kandydatami drugiej kategorii. Nauczyła się języka mieszkańców tego państwa i przy pierwszej sposobności tam pojechała. Znalazła "idealnego" partnera, ale w praktyce okazało się, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Wróciła, ale nadal ma słabość do tamtych stron.

                        Mi zależało na niej, jej na tym obcokrajowcu, a on chciał się przede wszystkim pobawić. Wnioskuję z informacji, które do mnie docierały.
                        0statnio edytowany przez Feniksw; 10-05-20, 23:26.

                        Skomentuj

                        • wiarus
                          SeksMistrz
                          • Jan 2014
                          • 3264

                          #13
                          Banalny temat - zostałeś odstawiony i to jeszcze zanim rozwinąłeś skrzydła
                          Jakoś to przeżyjesz.
                          Tylko jak się to ma to portali, bo nie bardzo rozumiem.
                          Poza typową sytuacją, niezależnie gdzie, kiedy, z kim i w jakich okolicznościach.
                          "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                          James Jones - Cienka czerwona linia

                          Skomentuj

                          • Feniksw
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • Sep 2013
                            • 210

                            #14
                            O co chodzi z tymi okolicznościami?

                            Oczywiście, że przeżyję, ale frustrujące jest mieć koło siebie całkiem interesującą dziewczynę, która od dawna jest wolna, a ja szukam m.in. gdzieś w Internecie.
                            Nie ma to żadnego praktycznego znaczenia, ale już w ubiegłym roku przesunąłem ją do dalszych znajomych na FB. Chodziło m.in. o to, że jest jedyną osobą z tego grona, do której nie mogę napisać. Żeby nie było blokady komunikatora nie mam.

                            Jej znajomi mieszkają w większości daleko od niej. Jak był potrzebny towarzysz na wesele to ściągnęła jakiegoś kolegę z innego województwa i to nie było 50km. Mam wrażenie, że jak te dziewczyny z Sympatii żyje iluzją. Mniej ją interesuje to co jest w pobliżu (w województwie, kraju) i nie mówię tutaj tylko o sobie niż jakiś "Romeo" z innego kontynentu.

                            Chciałbym żeby mnie zobaczyła z inną kobieta, im atrakcyjniejszą tym lepiej.
                            0statnio edytowany przez Feniksw; 11-05-20, 23:48.

                            Skomentuj

                            • wiarus
                              SeksMistrz
                              • Jan 2014
                              • 3264

                              #15
                              Chodzi o powszechność tego "zjawiska", niezależnie czy to dotyczy otoczenia, czy jakiejkolwiek platformy z netu /w tym portali randkowych/.

                              W skrócie nazywa się to chyba doborem naturalnym. Nie pasujesz jej i tyle. Powinieneś grzecznie przeprosić, usunąć z kontaktów i odpuścić;
                              ponadto, przestać się nią interesować i konfabulować: co zrobi jak cię zobaczy z fajną laską. Zapewne nic nie zrobi, gdyż prawdopodobnie jesteś dla niej zwyczajnie obojętny "jak powietrze".
                              Jedyne co możesz, to przestać się jej kojarzyć z nachalnym smogiem i tyle.
                              /to na marginesie/.

                              Trzymaj się wątku i nie użalał się pod byle jakim pretekstem.
                              W skrócie - poczytaj regulamin, może dobrze ci zrobi
                              "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                              James Jones - Cienka czerwona linia

                              Skomentuj

                              Working...