W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Seks w okresie społecznej kwarantanny

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zanzi
    Świntuszek
    • Mar 2007
    • 57

    Seks w okresie społecznej kwarantanny

    Ostatnio słyszałem, że w aktualnej rzeczywistości (tak wiem, korona wszędzie), socjologowie spodziewają się już wkrótce wzmożonej fali rozwodów a pod koniec roku dużej liczby narodzin

    Na pewno izolacja z bliskimi zazwyczaj osobami (lub samotnie) wpływa na sprawy intymne. Więc:
    - czy macie więcej czasu dla siebie na wzajem
    - może odkryliście z partnerem partnerką nowe rzeczy
    - a może czujecie się sfrustrowani - bo ileż można siedzieć w 4 ścianach z napalonym mężem
    - a może nie ma kogo poderwać i pójść do łóżka więc bawicie się sami/same
    - a może totalne zniechęcenie do spraw intymnych?

    Ja (po walentynkach niezwykle "udanych") zostałem sam więc opcja solo tylko
    0statnio edytowany przez zanzi; 24-03-20, 21:52.
    "A potem mój Fidelek zaprowadzi porządek w Twojej niegrzecznej Havance..."
  • Scaramanga
    Perwers
    • Dec 2010
    • 859

    #2
    Tuż przed epidemią zabierałem się za kilka zmian życiowych, aby w lepszej formie fizycznej i psychicznej znaleźć sobie partnerkę na stałę lub na jakiś czas... Niestety siedzę w domu i odhaczam kolejne kategorie na przeglądarce porno. Nawet wysyp kont na tinderze nie zmienia sytuacji. Solo.

    Skomentuj

    • anyway90
      Erotoman
      • Mar 2019
      • 524

      #3
      Eh, pieprzony wirus. Niedługo się okaże, że gdyby nie on, to nie byłoby rozwodów.... ba! Żaden singiel by się nie uchował

      Pragnę tylko uprzejmie nadmienić, że, mimo tego, iż sytuacja jest trudna, wiele zmian życiowych, zarówno tych natury psychicznej, jak i fizycznej (np. sport), można realizować w zaciszu domowym. Choć oczywiście każda wymówka jest dobra, nawet, a wręcz szczególnie, ta pod hasłem „koronawirus”.... niech ten koszmar więc się jak najszybciej skończy! choć, jak mniemam, gdy skończy się „epidemia”, wielu znajdzie sobie po prostu inne wymówki

      Skomentuj

      • Scaramanga
        Perwers
        • Dec 2010
        • 859

        #4
        No ja trenera indywidualnego sobie nie zamówię do domu, ani nie sprowadzę dyskoteki

        Skomentuj

        • mientus
          Erotoman
          • Feb 2019
          • 616

          #5
          A ja kogos nie powiem, ze poznalem bo niestety okres kwarantanny i ogolnokrajowego zawieszenia nie sprzyja spotkaniom ani tym bardziej wyjazdom gdzies dalej ale zapoznalem. I tak zapoznajemy sie intensywnie od kilku dni i coz, jest dobrze. Juz oboje czekamy az skonczy sie ten pierdzielnik by sie w koncu zobaczyc face to face na zywo.

          Skomentuj

          • malinowelove
            Ocieracz
            • Dec 2016
            • 164

            #6
            U mnie nic się nie zmieniło - ani rozwodu ani ciąży nie będzie

            Skomentuj

            • anyway90
              Erotoman
              • Mar 2019
              • 524

              #7
              Napisał Scaramanga
              No ja trenera indywidualnego sobie nie zamówię do domu, ani nie sprowadzę dyskoteki
              Eeee no, w dobie Youtube'a naprawdę nie potrzeba trenera personalnego! No chyba, że do momentu wybuchu epidemii tylko tak trenowałeś i teraz nijak nie możesz się przestawić. Jednak mimo wszystko uważam, że dla chcącego nic trudnego.

              Jako niewiasta, która właśnie wykonała poranny treningos... w domu od serca radzę - okres wirusa można wykorzystać pozytywnie. Zamiast zasłaniać się nim i traktować jako wymówkę, lepiej nadać mu zupełnie nową twarz

              Taka przymusowa kwarantanna może być wręcz przyczynkiem do zmian. Wystarczy kawałek podłogi, by ruszyć cztery litery. Można przeczytać coś ciekawego. Dyskoteka to nie jedyne miejsce, w którym można kogoś poznać. Internet daje duże pole do popisu. Zresztą nawet jeśli widoki na nową znajomość online są mizerne, warto przynajmniej skupić się na poprawie, obok formy fizycznej, także tej psychicznej.

              Generalnie, bez względu na wirusa, polecam szukanie pretekstów, by coś ROBIĆ, a nie szukanie pretekstów, by siedzieć i nie robić nic.



              Napisał mientus
              A ja kogos nie powiem, ze poznalem bo niestety okres kwarantanny i ogolnokrajowego zawieszenia nie sprzyja spotkaniom ani tym bardziej wyjazdom gdzies dalej ale zapoznalem. I tak zapoznajemy sie intensywnie od kilku dni i coz, jest dobrze. Juz oboje czekamy az skonczy sie ten pierdzielnik by sie w koncu zobaczyc face to face na zywo.
              Jeszcze raz gratki, @mientus! Jakieś jednak pozytywy i podczas koronawirusa mogą mieć miejsce powodzenia!

              Ah, no i żeby nie było OT...

              - może odkryliście z partnerem partnerką nowe rzeczy?

              Ja z Partnerem ciągle odkrywam nowe rzeczy, koronawirus nie ma nic do tego. Mogę być z Nim zamknięta w czterech ścianach 24/7. Zresztą, przed wybuchem epidemii to uskutecznialiśmy ciągle na własne życzenie, w kiepską pogode, więc...
              0statnio edytowany przez anyway90; 25-03-20, 12:50.

              Skomentuj

              • Scaramanga
                Perwers
                • Dec 2010
                • 859

                #8
                Przed epidemią siedzenie w czterech ścianach nie było dla mnie problemem, raczej wychodzenie do ludzi. Los jak widać bywa przewrotny.

                Skomentuj

                • anyway90
                  Erotoman
                  • Mar 2019
                  • 524

                  #9
                  Hehe, to nie los... To Ty sam, Ty jesteś jego kowalem Napisałeś, że przed epidemią "zabierałeś się za kilka zmian życiowych"... Wyjdź ze strefy komfortu, bo z takim nastawieniem nic nie zdziałasz. Teraz jest epidemia, potem będzie inna wymówka. Bo tak jest wygodniej. Nie udaje mi się, no, ale ... los przecież nie sprzyja. To nie los. To TY sam musisz chcieć i brać sprawy w swoje ręce.

                  Powodzenia!

                  Skomentuj

                  • mientus
                    Erotoman
                    • Feb 2019
                    • 616

                    #10
                    Nie-dziekuje @any.

                    Praktycznie przez "caly dzien" wisze z nia na telefonie. No co tu duzo mowic, cos chyba po prostu zagralo. W koncu. Teraz to tylko przekuc na realne spotkania.

                    Moze jakies porady od tych bardziej doswiadczonych?

                    Skomentuj

                    • Scaramanga
                      Perwers
                      • Dec 2010
                      • 859

                      #11
                      Zabierałem się znaczy już kroki pewne podjąłem. Już dogadałem się z trenerem na mojej siłowni. W tygodniu epidemii mieliśmy się umówić na pierwszą sesję i zapłatę. Ze strefy komfortu już wyszedłem W jednym klubie już solo byłem i miałem jechać jeszcze raz. Doskonale wiem o czym piszesz mówiąc o wymówkach bo je stosowałem. Teraz było inaczej.

                      Skomentuj

                      • anyway90
                        Erotoman
                        • Mar 2019
                        • 524

                        #12
                        @mientus, super! no popatrz, żeby podczas epidemii takie akcje oby wszystko poszło zgodnie z planem

                        @Scaramanga,
                        brawo, gratulacje! Skoro postawiłeś już nawet pierwsze kroki, to tym bardziej rekomenduję niezatrzymywanie się i wzięcie dalej spraw w męskie ręce Cóż, okoliczności są, jakie są. Ale czyż nie lepiej wykorzystać okres kwarantanny jak najbardziej produktywnie?

                        Jako przykład podrzucam: https://akademiatriathlonu.pl/obowia...oBGNaQHb5nLNs8
                        (MINIMALNE WYMAGANIA:
                        Chęci do ćwiczenia i dobry humor
                        Dwa metry kwadratowe podłogi, ogródek przydomowy
                        Bidon z wodą
                        Ręcznik
                        Stoper, zegarek z minutnikiem.)

                        Może się przyda pomiędzy przeskokiem z jednej kategorii porno na inną

                        Naprawdę zachęcam, zaznaczając, że złej baletnicy przeszkadza...

                        Skomentuj

                        • Scaramanga
                          Perwers
                          • Dec 2010
                          • 859

                          #13
                          Dzięki za podpowiedzi. Gryf z talerzami już połączony. Praca zaczęta, jak coś ławeczka też się znajdzie.

                          Skomentuj

                          • zabiegany
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • Aug 2015
                            • 216

                            #14
                            [QUOTE=zanzi;1250520]
                            Na pewno izolacja z bliskimi zazwyczaj osobami (lub samotnie) wpływa na sprawy intymne.[\QUOTE]
                            My mamy odwrotnie ;D więcej intymności mamy po kilkudniowej rozłące.
                            I w przeciwieństwie do "większości" pracuję z dala od domu, w piątek i sobotę będzie się działo
                            Uważaj o czym marzysz bo sie spełni i bedzie przerąbane

                            Skomentuj

                            • PabloXM
                              Gwiazdka Porno
                              • Sep 2009
                              • 1746

                              #15
                              @mientus, złap zdrowy balans, szczególnie na tym etapie. Analogia - można wypić kawę trzema łykami albo się delektować
                              Stay fresh, no matter where you are.

                              Skomentuj

                              Working...