Witajcie. Przychodzę po opinię na temat przykrości, która mnie spotkała. Wczoraj przez całą noc z partnerem seksualnym uprawialiśmy seks pod wpływem mefedronu. Opornie szło mi doprowadzić go do pełnego wzwodu za każdym razem, niemniej starałam się ile mogłam i byłam wyrozumiała, bo wiedziałam że to przez drag. W pewnym momencie powiedział, że nigdy z dziewczyną nie oglądał filmów porno, a ja od razu włączyłam. I to był błąd. Od razu dostał pełny wzwód. Zrobiło mi się bardzo przykro, wykrzyczałam mu że bardziej podniecił go film niż ja, poczułam się upokorzona. Zaczął mi się tłumaczyć, że to nie prawda, że to przez fakt, że nigdy z dziewczyną nie oglądał. Nie potrafię uwierzyć w to, że dlatego. W jego oczach podczas wyjaśnień widziałam coś, co mówiło że prawdą jest to, że film na niego zadziałał. Wyglądał na przerażonego, że odkryłam prawdę i że mu to wyrzuciłam. Jest mi przykro i nie może mi ta sytuacja wyjść z głowy. Mam wrażenie, że wtedy specjalnie powiedział mi o oglądaniu, by właśnie móc się zadowolić w ten sposób, ale nie spodziewał się mojej reakcji. Wiem, że ogląda porno kiedy tylko ma dostęp do internetu, a masturbuje się codziennie.
Czy to wygląda na objaw uzależnienia? Proszę - wyraźcie swoje opinie.
Czy to wygląda na objaw uzależnienia? Proszę - wyraźcie swoje opinie.
Skomentuj