Jakie byly u was powody zerwania?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • OMFG
    Erotoman
    • Mar 2006
    • 613

    Jakie byly u was powody zerwania?

    Chcialem sie dowiedziec jakie byly przyczyny rozpadu waszych zwiazkow? Sex, pieniadze, zdrada?! a moze cos zupelnie innego?... Tylko prosze nie pisac golego "bo nam sie nie ukladalo", mi to nic nie mowi, a jesli juz napiszecie to okreslcie co sprawilo ze wam "sie nie ukladalo".
  • Rojza Genendel

    Pani od biologii
    • May 2005
    • 7704

    #2
    No bywało to różnie:
    - bo on był zaangażowany a ja nie
    - bo ja byłam zaangażowana a on nie
    - bo nie mogliśmy pogodzić światopoglądów
    - bo był zazdrosny a mnie to wnerwiało
    Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

    Skomentuj

    • OMFG
      Erotoman
      • Mar 2006
      • 613

      #3
      Z tego co tu czytam to chyba wolicie facetow co na was lache klada...

      Skomentuj

      • master7
        Seksualnie Niewyżyty
        • Jul 2005
        • 273

        #4
        bo miała focha, powiedziała mi, że już nie jestem jej chłopakiem, a ja na to "ok" i poszedłem sobie do innych. Potem jej się odwidziało ale mnie już nie. I tak rozpadł sie mój związek w 8 klasie podstawówki ( a może w 7).
        ...sen łagodzi na chwilę myśli schemat...

        Skomentuj

        • master7
          Seksualnie Niewyżyty
          • Jul 2005
          • 273

          #5
          OMFG - co innego jak ci na kimś zależy, a co innego permanentna inwigilacja, kontrola i wymówki

          Ale się ładnie wstrzeliłem między wasze posty
          ...sen łagodzi na chwilę myśli schemat...

          Skomentuj

          • OMFG
            Erotoman
            • Mar 2006
            • 613

            #6
            Czyli co? To ze facet jest Ciebie pewny sprawia ze nie jest o Ciebie zazdrosny? Ja jestem pewny swojej dziewczyny, ale kiedy ona flirtuje z innym facetem to jestem o nia bardzo zazdrosny i nie bede ukrywal ze mnie to troszke boli...

            Skomentuj

            • Belleteyn
              Emerytowany PornoGraf
              • Oct 2005
              • 2737

              #7
              1/ pierwszy szczeniecy zwiazek - nie bylo nam po drodze, aj prymuska w liceum, on w zawodowce,
              2/drugi zwiazek wczesne liceum -on mnie zostawil, nie pytalam dlaczego,
              3/ Pozne liceum, powazniejszy i dosc dlugi jak na ten okres zwiazek - zdrada, klamstwo i wykorzystanie mnie.

              No pain, no gain.

              Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą...

              Skomentuj

              • Rojza Genendel

                Pani od biologii
                • May 2005
                • 7704

                #8
                A ja nie mogę ścierpieć żadnej, ale to żadnej zazdrości.
                Jest dla mnie niczym najgorsza obelga. Niczym policzek.
                Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                Skomentuj

                • OMFG
                  Erotoman
                  • Mar 2006
                  • 613

                  #9
                  Napisał Asiulek19lbn
                  zazdrosc a...
                  To ja juz nie mam wiecej pytan

                  Skomentuj

                  • Gumka
                    Emerytowany PornoGraf
                    • Jan 2005
                    • 1493

                    #10
                    pierwszy związek - rzucił mnie przez smsa Wcześniej przyjaźniliśmy się od 6kl. podstawówki i jak zaczęliśmy być razem to sądziłam że bedzie bardzo fajnie. I było, ale on stwierdził po 2 miesiącach, że woli mnie jako najlepszą przyjaciółkę niż dziewczynę :/ I tak zostało do dziś - przyjaźnimy się cały czas (może z małą przerwą na zaleczenie mojego porzuconego serduszka )

                    drugi związek - ja go zostawiłam. Nie podobał mi się fizycznie, nie lubiłam się nawet z nim całować, nigdy nie miał dla mnie czasu (ambicja licealisty:/), wkurzało mnie, że byliśmy ze sobą 9 miesięcy a nawet nie poznałam jego mamy, nie wiedziałam nawet gdzie on mieszka!!
                    "Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
                    Casanova



                    akcja pornograf(iczna)

                    Skomentuj

                    • Łukasz85
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Feb 2006
                      • 374

                      #11
                      -Nie szanowalem jej
                      - nie kochalem
                      - nie czulem niczego na powaznie
                      -nie traktowalem powaznie
                      -wolalem sie zajac czyms innym niz nia

                      To tak z grubsza co mi wymienila na koncu .

                      Skomentuj

                      • OMFG
                        Erotoman
                        • Mar 2006
                        • 613

                        #12
                        Gumka - bylas z facetem 9 miesiecy i nie wiedzialas nawet gdzie on mieszka? To troche zalosne jak dla mnie i sorry ze to powiem ale z Toba jest chyba cos nie tak. Jemu tez chyba bardzo na Tobie zalezalo Wiesz wogole jak mial na imie?

                        Skomentuj

                        • Łukasz85
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • Feb 2006
                          • 374

                          #13
                          Zalosne nie , koles byl dobrym kretaczem , ze potrafil 9 miesiecy omamic dziewczyne tak , ze ta tyle znim wyrobila nie wiedzac gdzie mieszka.

                          Skomentuj

                          • lewy_87
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • Sep 2005
                            • 242

                            #14
                            hy u mnie to ja rzucilem kobitke... (pierwsza i jak narazie jedyna)
                            -bo jakos nie potrafila wplynac na mnie... moglem robic co chcialem
                            -bylem zbyt pewien jej "milosci" do mnie
                            -przez 6miesiecy wspolzycia nie doszla do orgazmu
                            -byla mniej odpowiedzialna niz ja bo w momencie kiedy prezerwatywa ulegla uszkodzeniu jej reakcja byl smiech a moja zamarcie....
                            -ogolnie to kobieta za bardzo dawala odczuc to ze mnie kocha i u mnie nie bylo niepewnosci co by bylo gdy by kogos poznala... itp...
                            -no i jak moglem to sobie chodzilem na imprezy co tydzien i patrzac na inne kobiety.... to hmm..

                            Skomentuj

                            • Belaya
                              Banned
                              • Mar 2006
                              • 92

                              #15
                              -przez 6miesiecy wspolzycia nie doszla do orgazmu
                              lewy, co to za powod!? wtf!? nie obraz sie, ale to nie dowodzi ze ona jest zla i wredna, tylko ty jestes cienki w lozku. a moze pomyslales o czyms takim jak anorgazmia?

                              -no i jak moglem to sobie chodzilem na imprezy co tydzien i patrzac na inne kobiety.... to hmm..
                              boze, czy wszyscy faceci sa na tyle niewyzyci, ze nie mozna ich spuscic z oka bo juz maca wzrokiem inne? czy tylko ty tak masz?

                              Skomentuj

                              Working...