Oprócz tego, że uwielbiam zgrabne, zadbane kobiece stopy (ich widok, całowanie, lizanie, footjob i ogólnie kobiece stopy są moim fetyszem), kręcą mnie również własne nagie stopy, ale tylko w odkrytym obuwiu (widok zupełnie nagich stóp już tak nie pociąga, ewentualnie w zestawieniu z dżinsami). Uwielbiam nosić japonki, klapki, sandały czy mokasyny na gołą stopę (kupuję obuwie tylko skórzane, kolory ciemne brąze, beże, popiele), noszę od maja do września, nawet jak pogoda pozwala to i w kwietniu i październiku. W miesiącach lipiec-sierpień praktycznie nie zakładam innego obuwia (wyjątek to teatr, jakieś uroczyste spotkanie itp.) Mam to szczęście, że w pracy nie obowiązuje mnie żaden dress code, więc też swobodnie mogę nosić sandały czy klapki.
Wiem, że wiele osób lubi nosić otwarte obuwie ale większość raczej dlatego, że stopa się nie poci w upały bądź jest wygodnie (czasem kobiety zdają sobie sprawę z wywołania efektu na facetach;-), te powody są owszem ważne, ale mnie ogólnie to kręci, nawet jak jest chłodniej i prawie nikt nie wychodzi na ulice w sandałach czy japonkach, to ja ubieram (nawet jak jest kilka stopni powyżej zera to potrafię ubrać mokasyny na gołą stopę). Uwielbiam to uczucie kontaktu gołej stopy z takimi butami. Robię też swoim stopom w takim obuwiu sesje zdjęciowe (najchętniej poza domem – w pracy, w knajpie, w środku komunikacji, na peronie itp., w domu to już nie ten experience).
Niektórzy (w tym moja partnerka) uważają, że jak na faceta, mam stanowczo za dużo par takiego obuwia (moim zdaniem wcale nie). Fakt faktem, że lubię kupować sandały, japonki czy mokasyny i raczej są oceniane jako gustowne, nieskromnie powiem
Oczywiście obuwie wpływa także na moją sferę erotyczną, np. gdy kobieta robi mi francuza, lubię patrzeć na swoje stopy w skórzanych japonkach, podobnie podczas masturbacji zakładam takie buty (często wkładam penisa między stopę a klapka i poruszam aż do wytrysku albo spuszczam się na stopy).
W galerii dodałem album z jednej z takich sesji, tutaj akurat takie sobie klapki, sesja wykonana w pubie w połowie października, było już dosyć zimno. Sukcesywnie będę dodawał inne fotki.
Czy ktoś z Was ma również fetysz własnych stóp? Czy są one dla Was obiektem erotycznym?
Wiem, że wiele osób lubi nosić otwarte obuwie ale większość raczej dlatego, że stopa się nie poci w upały bądź jest wygodnie (czasem kobiety zdają sobie sprawę z wywołania efektu na facetach;-), te powody są owszem ważne, ale mnie ogólnie to kręci, nawet jak jest chłodniej i prawie nikt nie wychodzi na ulice w sandałach czy japonkach, to ja ubieram (nawet jak jest kilka stopni powyżej zera to potrafię ubrać mokasyny na gołą stopę). Uwielbiam to uczucie kontaktu gołej stopy z takimi butami. Robię też swoim stopom w takim obuwiu sesje zdjęciowe (najchętniej poza domem – w pracy, w knajpie, w środku komunikacji, na peronie itp., w domu to już nie ten experience).
Niektórzy (w tym moja partnerka) uważają, że jak na faceta, mam stanowczo za dużo par takiego obuwia (moim zdaniem wcale nie). Fakt faktem, że lubię kupować sandały, japonki czy mokasyny i raczej są oceniane jako gustowne, nieskromnie powiem
Oczywiście obuwie wpływa także na moją sferę erotyczną, np. gdy kobieta robi mi francuza, lubię patrzeć na swoje stopy w skórzanych japonkach, podobnie podczas masturbacji zakładam takie buty (często wkładam penisa między stopę a klapka i poruszam aż do wytrysku albo spuszczam się na stopy).
W galerii dodałem album z jednej z takich sesji, tutaj akurat takie sobie klapki, sesja wykonana w pubie w połowie października, było już dosyć zimno. Sukcesywnie będę dodawał inne fotki.
Czy ktoś z Was ma również fetysz własnych stóp? Czy są one dla Was obiektem erotycznym?
Skomentuj