Problem ze wzwodem i wszystkim co potrzebne do wspaniałego seksu.

Witam bardzo serdecznie
Mam 20 lat, od kilku miesięcy mam dziewczynę, zdecydowaliśmy się zacząć uprawiać seks. Nie będę ukrywał, że są to moje pierwsze kroki w tejże sprawie i już na początku zaczęły się problemy, a mianowicie: 1. Przedwczesny wytrysk - czytałem, że to normalne dla każdego młodego mężczyzny, który zaczyna współżycie; 2. Ogromne ilości preejakulatu - podczas pieszczot, bądź też igraszek, z mojego penisa wydostają się ogromne ilości preejakulatu, również czytałem na ten temat, że to także jest normalne, ale w każdym artykule było napisane o niewielkich ilościach, a u mnie jest tego strasznie dużo, co staję się dla mnie krępujące; 3. Gdy chcemy spróbować czegoś więcej, mój penis nie jest na tyle twardy, by być w stanie wprowadzić go do pochwy swojej dziewczyny. Martwi mnie to, gdyż podczas seksu oralnego wszystko jest ok. Nie wiem czy jest to spowodowane tą dużą ilością wydostającego się preejakulatu, czy być może podświadomy stres. Chciałbym rozwiać wszelkie swoje wątpliwości, ponieważ moja dziewczyna przejmuję się tym, że nie do końca mnie podnieca i jest jej z tego powodu bardzo przykro, ale to nieprawda i staram się jej wytłumaczyć, że jest inaczej. Dlatego proszę o jakiekolwiek porady, abym rzeczywiście pokazał jej, że mam rację, ale również po to, bym mógł stać się zdrowym mężczyzną.
Pozdrawiam i z góry dziękuję!