Higiena partnera w sytuacji 1 na 1 ...

**wind_of_hope** · 15-09-10, 11:01

Raczej nie mam nic do zarzucenia panom, z którymi się spotykałam. Chociaż zawsze mnie wkurzało, że przychodzą z miasta,pracy, czy czegokolwiek i nie myją łap, a później zabierają się za pieszczoty moich miejsc intymnych. A mnie to wkurza i obrzydza, bo jak sobie pomyślę, że np. jechali autobusem i trzymali się uchwytów, których dotykają również inni ludzie to mi się odechciewa wszystkiego. Ja wiem, że to może być dla Was błahostka, ale naprawdę tego nie lubię

**upocone jajka** · 15-09-10, 16:13

wszystkim ex co paliły to pikowało z ryja i choćby milion razy myły machę to i tak waliło, a że sie kocham całowac to zaraz były jatki

**-Sukub-** · 15-09-10, 16:16

Nie spotkałam się na szczęście i mam nadzieję, że nie będzie mi to dane.

**upocone jajka** · 15-09-10, 16:18

pewnie jak palisz to tez ci wali, zresztą choć sie bedziemy całowac to sam ocenie!

**Filthy** · 19-09-10, 13:52

dla mnie na początku zapach tytoniu w bliskości był podniecający.. taki dosyć męski .. ale całowanie - to po prostu caluje się jak wyżuty tytoń .. średnie doznania

**Hagath** · 19-09-10, 14:17

Koszmarów nie było, ale kilku panom miałam ochotę zasugerować, by częściej prali pościel. Nie, żeby waliła, ale była po prostu nieświeża. W przypadku spontanicznych akcji jakoś można było to przeżyć, ale w przypadku, gdy byliśmy umówieni, to już trochę nie halo.

**jezebel** · 19-09-10, 16:18

Zdarzyło mi się wejść w szczyny kota na dywanie, albo potykać o brudne skarpety. Z drugiej strony jednak bywałam w mieszkaniach mężczyzn, którzy mogliby być przykładem dla wielu kobiet, jak dbać o otoczenie. Pomimo nieporządku w mieszkaniu, nie trafiłam chyba jednak na brudasa. Ja po prostu bym to wyczuła/zauważyła, że ktoś się nie myje, ma brudne ręce lub ubranie, i nie dałabym się zbałamucić

Sama mieszkam w mieszkaniu bardzo zaniedbanym i wiem, że czasem trudno o ładny wygląd otoczenia (mam na myśli wynajęty lokal, nie własny, szczególnie gdy "widział" wojnę), bowiem to wymagałoby nakładu ogromnych środków i zrobienie komuś darmowej przysługi. Niemniej jednak uważam, że utrzymując czystość i dbając o drobiazgi, można nadać schludny wygląd miejscu, w które się kogoś zaprasza. Wg znajomych mój wstyd co do mieszkania jest nieuzasadniony, no ale ...
Nie lubię od mężczyzn (z resztą - od nikogo) czuć intensywnych zapachów pewnych potraw, nie rozumiem dlaczego niektórzy potrafią przed spotkaniem z kobietą zeżreć np kiełbasę z czosnkiem

Od tego powinny być samotne weekendy przed pudłem.

**Karookarolina** · 20-09-10, 07:40

depilacja nie jest dla mnie najwazniejsza rzeczą, wiec po tym nie oceniam.Nie obrzydza mnie tez to jak moj facet na kolacje zje sobie kielbase z sosem czosnkowym, szczegolnie, ze mieszkamy razem, wiec nie bedzie sobie odmawial jak ma ochotre, przez randka pewnie bylabym zniesmaczona. Ja na brudasa jeszcze nie trafiłam. Nie wytrzymałabym z brudasem, szczegolnie, ze jestem do przesady wyczulona na temat higieny i bez wizyty pod prysznicem nikt ze mna w lozku spac nie bedzie

**Lilith.** · 20-09-10, 15:58

Raz spotykałam się z facetem który twierdził że już nie pali, ale czuć było zdecydowanie co innego. Na szczęście długo ze sobą nie byliśmy

Innym razem w trakcie mojej pierwszej wizyty w domu ewentualnego nowego partnera przeżyłam spory szok - nie dość że facet miał pluszaki na łóżku, to jeszcze były one tak brudne że ledwo rozróżniałam ich kolory

Jestem pewna że gdybym je dotknęła, przylepiłyby mi się do rąk. Co najdziwniejsze pościel, biurko, dywan - wszystko inne było czyste, ale te miśki...

**Hagath** · 20-09-10, 16:58

Zapewne pościeli, biurka i dywanu nie używał od dzieciństwa

A pranie maskotek byłoby profanacją - jak mógłby sprać ślady po dżemie, którym ubrudził swojego misia, gdy jako pięciolatek karmił go kanapką?

**amateur** · 20-09-10, 19:14

Napisał Hagath

Zapewne pościeli, biurka i dywanu nie używał od dzieciństwa

A pranie maskotek byłoby profanacją - jak mógłby sprać ślady po dżemie, którym ubrudził swojego misia, gdy jako pięciolatek karmił go kanapką?

Dobre to!

**daj_mi** · 21-09-10, 16:19

Wydaje mi się, że panom często zdarza się zapominać o praniu pościeli czy ręcznika, przez co czuć ten niezbyt miły zapach wszędzie.

**Hagath** · 21-09-10, 17:46

O, właśnie, ręcznik. Zdarzyło mi się odstać od gospodarza domu, w którym gościłam, używany ręcznik... Nie był to na szczęście mój partner ani kochanek, więc nie musiałam więcej korzystać z tej uprzejmości. Głupio mi było zwracać uwagę, ale poczułam się trochę jak obdarowana cudzą szczoteczką do zębów.

**brunecia** · 22-09-10, 18:09

Jakoś do tej pory nie miałam takich typu przygód z facetami

Higiena partnera w sytuacji 1 na 1 ...

Higiena partnera w sytuacji 1 na 1 ...

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj