W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Pytanie o stosunek do wąsów i ogólnie włosów

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pisarz_max91
    Świętoszek
    • Feb 2010
    • 5

    Pytanie o stosunek do wąsów i ogólnie włosów

    Hmm czytałem podobny temacik, nie dał mi pełnego obrazu. Mam wąsy i lubie je nosić (bo w moim roczniku to rzadkość). Szczerze zastanawiam się, czy kobiety je lubią. W dużej mierze utożsamiane są z brakiem higieny i z przecedzaniem grzanek w rosole. Moje koleżanki raczej nie wypowiadają się o wąsach, wiem, że koledzy często ujawnają zazdrość co do mojego zarostu i związane z tym pokpiwanie. Nie mam wąsów jak Piłsudzki, tylko takie normalne. Przeszkadzają mi tylko zimą, jak zamarza na nich skroplona para z ust. Stąd moje pytanie do Pań jak zarówno do Panów, co sądzą oni o wąsach? I czy powracają one do salonów (Brad Pitt)?
    Czy kobiety lubią nieogolony zarost (kilkudniowy)? Taki jak nosi wielu amerykańskich aktorów typu Colin Farrell itp.?

    2) Zahacze jeszcze o temat owłosienia ogólnie. Kobiety z rocznika '50 i mlodsze ubóstwiają owłosionych facetów. Klata, ręce, nogi, plecy. Najlepiej dobrze zbudowany, rosły brunet. Coś w stylu mlody Pierce Brosnan, Sean Connery, Peter Selleck( Magnum), czy choćby Tommy z Gta Vice city. Długo utrzymywał się taki kanon szarmanckiego twardziela (od wojny do lat 80'-90'). Nie chodzi mi tutaj o NRDowskiego Arnolda S. czy Rambo.
    Samemu daleko mi do takich ideałów jak Brosnan ale wpisuję się w ten typ samca alfa-goryla.
    Chcę też wiedziec czy Panie preferują jeszcze taki typ urody?Szczególnie 16-30 lat. Co sadzą o bogatym owłosieniu (klaty w szczególności). Tu znów kłania się zazdrość Panów i bierność kobiet na temat klaty. Osobiście utożsamiam owłosienie z wyznacznikiem męskości (nie jestem w tym odosobniony), bo z biologicznego punktu widzenia świadczy to o wyskoim stężeniu testosteronu. Obserwuję, że rówieśniczki wolą raczej chłopaków(nawet mlodszych) w kanonie wątłych "mleczaków" lub gości emopodobnych (nic osobiście do emo nie mam), którzy są przez nie "dominowani". Osobiście dla mojej dziewczyny goliłbym tylko twarz (może czasem wąsa), a napewno już nie inne włosy.
    Więc proszę o opinie na temat tego kanonu urody męskiej.

    Zainstaluj sobie przegląrkę, która podkreśla błędy ortograficzne. A po kropce i innych znakach interpunkcyjnych robi się spację. K.
    0statnio edytowany przez Kata; 19-02-10, 12:25.
  • daj_mi
    Emerytowany PornoGraf
    • Feb 2009
    • 4452

    #2
    Gusta są różne, są takie, które to uwielbiają, są takie, które nie znoszą i są takie, którym to wisi - jak mi. Miałam i takiego, którego włosów na klacie możnaby szukać z lupą, jak i takiego, gdzie możnaby pleść warkoczyki. I to i to ma swoje wady i zalety.
    Natomiast wąsów nie znoszę, zwłaszcza takich rzadkich, co to wyglądają jakby właściciel chciał się pochwalić, że jednak ma jakieś owłosienie.
    Są obrzydliwe, paskudne, wstrętne i w ogóle ble.
    Za to jestem fetyszystką bródek :>
    Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

    Regulamin forum

    Skomentuj

    • guptasek
      Świętoszek
      • Nov 2009
      • 16

      #3
      Jeśli o mnie chodzi... Brzydzą mnie wąsy i dłuższy niż dwudniowy zarost. Za to jak koleżanka wyżej uwielbiam bródki <3
      Małe ciałko, wielki zbok ;]

      Skomentuj

      • Rojza Genendel

        Pani od biologii
        • May 2005
        • 7704

        #4
        Są ok tylko razem z brodą:



        P.S. Nie lubię włochatych chłopów, wolę gładkość... poza twarzą :-)
        0statnio edytowany przez Rojza Genendel; 19-02-10, 12:03.
        Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

        Skomentuj

        • Yoshua
          Perwers
          • Mar 2007
          • 1374

          #5
          pisac sie naucz panie pisarz

          nie mam wasow, ani brody bo za dlugo by mi rosly a w dodatku mam jasne blond wlosy na twarzy z nieregularnymi czarnymi wiec efekt do pewnego momentu bylby strasznie komiczny. a potem? nawet nie wiem, ale jakos nie mam potrzeby przekonywania sie.
          " - Fajny masz korek od wanny.
          - Taki tam...
          - ...Ale gra empetrójki"

          Skomentuj

          • Kata
            PornoGraf

            Orthografische Polizei

            • Feb 2009
            • 2691

            #6
            Nie lubię zarostu na twarzy ani buszu na klatce. To wcale nie kojarzy mi się z męskością, jedynie z zaniedbaniem.

            Skomentuj

            • Nolaan

              #7
              Kurde, chyba skończę z pełnym goleniem paszczy i jąś bródkę sobie zmontuję, tak dla zmiany wizerunku ;]

              Skomentuj

              • pisarz_max91
                Świętoszek
                • Feb 2010
                • 5

                #8
                Nie mówiłem że wszyscy tylko że czasem znajdą się taki głosy zazdrości u tych , którzy mogli by mieć wąsy lub mieli kiedyś i dlatego mnie to dziwi. Ortografie poprawię. Czyli zarost ogólnie utożsamiany jest zbrakiem higieny?
                Czyli jestem gatunkiem na wymarciu

                Skomentuj

                • tessa24
                  Świntuszek
                  • May 2009
                  • 61

                  #9
                  Wąsy tylko z brodą i to pod warunkiem, że nie są sumiaste. Same wąsy kojarzą mi się z kierowcą TIRa (nie obrażając kierowców) i z bohaterami pornosów z lat 80
                  a co do młodzieńczego zarostu, pamiętam jak chłopcy w liceum z dumą obnosili ciemniejący, rzadki meszek nad górną wargą i tzw "baczki" nie wyglądało to apetycznie
                  Nie ,nie ,nie to nie jest milość
                  to wyczuwalne ,namacalne pod palcami
                  przyciąganie ciał
                  Takie porno dla egzaltowanych dam

                  Skomentuj

                  • heroinka
                    Świntuszek
                    • Jan 2010
                    • 42

                    #10
                    żadnych wąsów ani bródek nie toleruję,
                    jedno- czy dwudniowy zarost rownomierny na całej twarzy może być ok, ale specjalne zostawianie jakiegoś wybranego fragmentu owłosienia twarzy [poza brwiami oczywiście] jest dla mnie nieestetyczne i nawet jeśli widziałam to u kogoś do kogo na pierwszy rzut oka pasowałaby bródka czy wąsy to taki mężczyzna nigdy nie byłby dla mnie atrakcyjny
                    gdyby mój facet chciał zrobić na swojej twarzy taki experyment zdecydowanie bym mu to odradziła [choć na szczęście nie wyobrażam sobie by mógł miec taki pomysł]
                    Nie słucham już tych smutnych słów
                    Nie martwię się, poznaję śmiech [...]
                    Czy mógłbyś dziś gdzieś ze mną iść?
                    Nie mówiąc nic, po prostu być [...]

                    Skomentuj

                    • Hagath
                      Emerytowany PornoGraf
                      • Feb 2009
                      • 1769

                      #11
                      Co do owłosienia na ciele, nie mam zdania. Jak kogoś Matka Natura stworzyła włochatym, to na pewno nie będę oczekiwać golenia się od stóp do głów.

                      A zarost na twarzy, to już zależy, jak komu pasuje. Nie podobają mi się jedynie same wąsy albo zbyt wymodelowana bródka.
                      The Bitch is back.

                      Skomentuj

                      • Selma
                        Świntuszek
                        • Mar 2009
                        • 71

                        #12
                        Nie lubię wąsów, kojarzą mi się z "pachnącym" papierosami wujkiem, który wszystkich całował na powitanie. Za to bardzo podoba mi się kilkudniowy zarost, ale raczej dotykowo, niż wizualnie. Do reszty włosów na ciele podchodzę obojętnie, o ile ich właściciel dba o higienę i jest czysty i zadbany

                        Skomentuj

                        • Stela7
                          Tygryska
                          • Aug 2009
                          • 985

                          #13
                          Nie chciałabym żeby mój mężczyzna nosił wąsy,włosy na jego klatce za to uwielbiam
                          "Miłość mierzy się potrzebą obecności"

                          Skomentuj

                          • Irja
                            Świntuszek
                            • Feb 2009
                            • 90

                            #14
                            Nie przepadam jak facet ma brodę i wąsy.

                            Skomentuj

                            • Nikita
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • May 2006
                              • 237

                              #15
                              mój nosi delikatne wąsiki i bródkę... jestem bardzo za. ten pan na zdjęciu na trochę za długie i za gęste owłosienie. ale takie troszke jest straaasznie podniecające

                              Skomentuj

                              Working...