Zapomnialam o tabletce tylko ze nie wiem kiedy.... A wszystko przez te durne numerki na blistrze zamiast dni tygodnia.
Teraz zalozmy, ze bylo tak:
Biore opakowanie trzeci tydzien.... przykladowo: poniedzialek, we wtorek zapominam, w srode, w czwartek, w piatek nagle doliczam sie, ze mam 1 tabletke za duzo. Czyli spoznienie z ta jedna to 2 dni.
Wszedzie jest info co zrobic jak sie zapomni dzien wczesniej i wtedy trzeba wziac nawet 2 naraz. Nie wiem czy moj przypadek sie do tego zalicza, no ale wzielam ta zapomniana tabletke. Gorzej juz chyba byc nie moze, tym bardziej ze zaczelo mi sie plamienie. Plan dzialania mam dalej taki, by nie robic 7dniowej przerwy. A co Wy byscie zrobily?
Teraz zalozmy, ze bylo tak:
Biore opakowanie trzeci tydzien.... przykladowo: poniedzialek, we wtorek zapominam, w srode, w czwartek, w piatek nagle doliczam sie, ze mam 1 tabletke za duzo. Czyli spoznienie z ta jedna to 2 dni.
Wszedzie jest info co zrobic jak sie zapomni dzien wczesniej i wtedy trzeba wziac nawet 2 naraz. Nie wiem czy moj przypadek sie do tego zalicza, no ale wzielam ta zapomniana tabletke. Gorzej juz chyba byc nie moze, tym bardziej ze zaczelo mi sie plamienie. Plan dzialania mam dalej taki, by nie robic 7dniowej przerwy. A co Wy byscie zrobily?
Skomentuj