W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Aspekt moralny

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • 1qaz1q
    Świętoszek
    • Feb 2009
    • 6

    Aspekt moralny

    Cześć!

    Moja sytuacja wygląda tak, że jakoś 10 lat temu z sąsiedztwa wyprowadziła się za miasto moja bardzo dobra koleżanka/przyjaciółka (ciężko to określić, bowiem wówczas miałem 9 lat ). Od tamtego czasu się nie widzieliśmy.
    Teraz gdy mamy po lat 18, wraca tutaj. Oglądając w internecie jej aktualne zdjęcia, mogę śmiało stwierdzić, że niemal idealnie trafia w mój gust jeżeli chodzi o urodę.
    Nie byłoby, więc żadnego problemu by spróbować ją zdobyć , gdyby nie pewien aspekt moralny - nasze matki są przyjaciółkami z dzieciństwa.
    Rodzi się, więc pytanie czy warto wyjść ze strefy przyjaźni? Szczerze mówiąc, nigdy nie słyszałem o podobnej sytuacji.
    Pragnę poznać Waszą opinię na ten temat
  • Kata
    PornoGraf

    Orthografische Polizei

    • Feb 2009
    • 2691

    #2
    Wasze matki są przyjaciółkami, a nie siostrami. Ja tu nie widzę żadnego problemu.

    Skomentuj

    • Kamil B.
      Emerytowany PornoGraf
      • Jul 2007
      • 3154

      #3
      Ja również. W przeciągu tej dekady w ogóle nie utrzymywaliście ze sobą kontaktu?

      Skomentuj

      • 1qaz1q
        Świętoszek
        • Feb 2009
        • 6

        #4
        Napisał Kamil_Bizon
        Ja również. W przeciągu tej dekady w ogóle nie utrzymywaliście ze sobą kontaktu?
        Niestety nie

        Skomentuj

        • Kamil B.
          Emerytowany PornoGraf
          • Jul 2007
          • 3154

          #5
          Więc wyskoczysz jak Filip z konopi od razu ze swoimi niecnymi planami?

          Najpierw polecam poprzyglądać się jej trochę z boku. Jej zachowaniom, popytać, jaka jest teraz. Bo wygląd to nie wszystko i na zdjęciach niektórych spraw nie da się ujrzeć.

          Skomentuj

          • Sajana
            Perwers
            • Mar 2009
            • 852

            #6
            Napisał 1qaz1q
            Rodzi się, więc pytanie czy warto wyjść ze strefy przyjaźni?
            to Twoja mama będzie sie starała o względy tej dziewczyny?
            wytłumacz dokładnie jaki Ty masz dylemat moralny, bo ja tego nie rozumiem.
            Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.

            Skomentuj

            • Nilieth

              #7
              Napisał 1qaz1q
              Nie byłoby, więc żadnego problemu by spróbować ją zdobyć , gdyby nie pewien aspekt moralny - nasze matki są przyjaciółkami z dzieciństwa.
              Weź mi powiedz, że ty po pijaku to pisałeś. Proszę...

              A ty w ogóle wiesz, co to jest ta patetycznie brzmiąca ,,moralność"?? Bo aspekt moralny to tu jest mniej więcej taki, jak z koziej rzyci waltornia. No sorki, ale dla mnie tak to wygląda...

              No chyba, że te matki - przyjaciółki z dzieciństwa są w rzeczywistości bliźniaczkami dwujajowymi, które jako niemowlęta zostały podmienione w szpitalu przez urzędników aparatu partyjnego. Bo innego pomysłu nie mam.

              Skomentuj

              • Gurgun
                Erotoman
                • Feb 2009
                • 707

                #8
                seks z żoną powinien być bardziej niemoralny wg Twojego rozumowania, 1qaz1q, bo przecież żona to rodzina!
                Gurgun - jaki jest każdy widzi

                Skomentuj

                • jezebel
                  Emerytowany Pornograf

                  Zboczucha
                  • May 2006
                  • 3667

                  #9
                  gdyby nie pewien aspekt moralny - nasze matki są przyjaciółkami z dzieciństwa.
                  Wybacz, ale czy Tobie znana jest definicja moralności w ogóle? Jeśli tak, to bardzo bym była zainteresowana, jaki to aspekt moralny? Więzy krwi? (sic!)
                  Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                  Skomentuj

                  • grrr
                    Erotoman
                    • Mar 2007
                    • 368

                    #10
                    Jaki problem idz walcz i zdobywaj powodzenia zycze
                    "Lepiej byc najglupszym wsrod madrych niz najmadrzejszym wsrod glupich" - jaka szkoda ze wiekszosc ludzi chce byc najmadrzejsza....

                    Skomentuj

                    • Nilieth

                      #11
                      Napisał grrr
                      Jaki problem idz walcz i zdobywaj powodzenia zycze
                      Tak jest! Zamiast rugać, dodajmy koledze odwagi. A jak trzeba, to i na konia z rzędem się zrzucim. Na resztę, czyli rynsztunek i kowala można kredyt w mbanku wziąć

                      Potem matule-psiapsiułki da się pożreć smoku i wtedy to już dziewucha padnie Ci w ramiona i będziecie żyli długo i szcześliwie.
                      0statnio edytowany przez Gość; 02-07-09, 02:52.

                      Skomentuj

                      • Mat.
                        Erotoman
                        • Feb 2009
                        • 521

                        #12
                        Stwierdzę cholernie , że to nawet na rękę , że obojga dzieciaków starych koleżanek połączyło się .

                        Ja bym brał momentalnie bez zastanowienia , z zaskoczenia . Wyleć do niej od razu jak tylko się wprowadzi .
                        Jak widzisz lubię szydzić .

                        Skomentuj

                        • kredyt13
                          Świętoszek
                          • Apr 2009
                          • 18

                          #13
                          Problem to byś miał, gdyby chodziło o przyjaciółkę twojej mamy
                          A tak, to czym się w ogóle przejmujesz?

                          Skomentuj

                          • My.Wave
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • Oct 2006
                            • 194

                            #14
                            Kurcze, nie ma to jak wymyślić coś na siłę, czym się chłopie przejmujesz.. skoro są przyjaciółkami tyle lat i coś z waszego powodu miałoby się między nimi zmienić to może wcale się aż tak nie przyjaźniły.. Poza tym, jeśli Wam będzie dobrzeze sobą itp itd to nawet wobec lekkiego pogorszenia znajomości Twoja matka, przynajmniej powinna, bedzie szczesliwa, ze Ci się układa..
                            "Don't come over here and piss on my gate, save it just keep it off my wave"

                            Skomentuj

                            • 1qaz1q
                              Świętoszek
                              • Feb 2009
                              • 6

                              #15
                              Czyli sprawa jest prosta
                              Popytałem jeszcze znajomych i wszyscy są tego samego zdania

                              Skomentuj

                              Working...