W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy możliwa jest nieskuteczność tabletek?

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • rozgadana
    Świętoszek
    • Mar 2009
    • 12

    Tabletki Czy możliwa jest nieskuteczność tabletek?

    witam, to mój pierwszy post więc postaram się od początku nie wyjść na mało ogarniętą ;P otóż biorę właśnie drugie opakowanie Cilest, wcześniej nie brałam żadnych innych, te są moimi pierwszymi. w piątek wzięłam 8. tabletkę, tego samego dnia (a raczej nocy ) miałam maraton z chłopakiem. pierwszy raz pozwoliłam robić mu cokolwiek bez prezerwatywy. jednak teraz strasznie się boję, że tabletki mogą na mnie nie działać, nie mam żadnych skutków ubocznych, nic .. no może jem trochę więcej ;P chciałabym tylko uzyskać od was odpowiedź czy jest możliwe zapłodnienie w jakikolwiek sposób. dodam jeszcze może najważniejszą rzecz, chłopak nie zakończył w środku ;P
  • Bujda
    Erotoman
    • Feb 2009
    • 725

    #2
    Bierzesz tabletki, chłopak nie kończył w środku... i co tu jeszcze dodać.

    Jeśli bierzesz tabletki zgodnie z wytycznymi zawartymi w ulotce to ciąża jest prawie niemożliwa.
    Komm doch bitte, bitte, bitte, noch ein bisschen näher…

    Skomentuj

    • ROGER08
      Świętoszek
      • Mar 2009
      • 8

      #3
      Jest możliwa ale to jest taki procencik że nawet nie ma o czym mówić. I oczywiście zgadzam się z przedmówca z małym dodatkiem różnica miedzy planowym przyjęciem tabletki może być +/- 15 minut

      Skomentuj

      • Bujda
        Erotoman
        • Feb 2009
        • 725

        #4
        I oczywiście zgadzam się z przedmówca z małym dodatkiem różnica miedzy planowym przyjęciem tabletki może być +/- 15 minut
        Roger możesz nieco rozwinąć tą myśl, bo nie bardzo zrozumiałam.
        Komm doch bitte, bitte, bitte, noch ein bisschen näher…

        Skomentuj

        • rav-art
          Świętoszek
          • Oct 2006
          • 9

          #5
          Napisał Bujda
          Bierzesz tabletki, chłopak nie kończył w środku... i co tu jeszcze dodać.

          Jeśli bierzesz tabletki zgodnie z wytycznymi zawartymi w ulotce to ciąża jest prawie niemożliwa.
          Napisał Roger08
          Jest możliwa ale to jest taki procencik że nawet nie ma o czym mówić. I oczywiście zgadzam się z przedmówca z małym dodatkiem różnica miedzy planowym przyjęciem tabletki może być +/- 15 minut.
          Pewnie chodziło mu to by brała tabsy regularnie (czyli zgodnie z ulotką) - mniej więcej co 24h (+/- 15minut)

          Skomentuj

          • toxicgirl
            Banned
            • May 2006
            • 783

            #6
            Napisał ROGER08
            Jest możliwa ale to jest taki procencik że nawet nie ma o czym mówić. I oczywiście zgadzam się z przedmówca z małym dodatkiem różnica miedzy planowym przyjęciem tabletki może być +/- 15 minut
            bzdura!

            ja czasem mialam i do 2 h poslizgu, bralam tabsy 3 lata bez przerwy, chlopak konczyl w srodku i dzeciata nie jestem.

            pytalam o to ginekologa i powiedzial mi ze do godziny to nie ma zadnej roznicy, 2 to juz troche duzo, ale prawdopodowienstwo jest nadal minimalne.

            Skomentuj

            • Misiunia3
              Erotoman
              • Feb 2009
              • 462

              #7
              Ja miewałam wieksze poslizgi jesli chodzi o godziny, kiedys nawet 20 godzin i tez nie jestemw ciazy ani nie bylam choc facet nie konczył we mnie wiec to dodatkowe zabezpieczenie.
              Ja uwazam, ze zadna metoda nie daje 100% ochrony przed wpadka i rożne cuda sie zdarzają ale sadze, ze mało prawdopodobne jest bys zostala mamusią.
              Grzesznica...

              Skomentuj

              • Bujda
                Erotoman
                • Feb 2009
                • 725

                #8
                teoretycznie poślizg może wynosić 12h dla pigułek, a dla minipigułek 3h.
                U mnie też się zdarzają poślizgi, póki co bez rezultatów.

                A 100% metodą jest kastracja albo szklanka wody...zamiast.
                Komm doch bitte, bitte, bitte, noch ein bisschen näher…

                Skomentuj

                • rozgadana
                  Świętoszek
                  • Mar 2009
                  • 12

                  #9
                  uff .. dzięki wszystkim , wiem że panikuję , pewnie bez sensu ale już tak mam ;P

                  Skomentuj

                  • Bujda
                    Erotoman
                    • Feb 2009
                    • 725

                    #10
                    nie martw się, ja też jestem panikarą. Jak była promocja w Rossmanie na testy ciążowe to chciałam pójść kupić całą reklamówkę na zapas całe szczęście udało mi się powstrzymać realizację tego głupiego pomysłu.
                    Komm doch bitte, bitte, bitte, noch ein bisschen näher…

                    Skomentuj

                    • Sajana
                      Perwers
                      • Mar 2009
                      • 852

                      #11
                      Bujda, ja jak widzę test na promocji to kupuję, ale jeden

                      tabletki jednofazowe (bo te chyba królują wśród nas) należy przyjmować o stałej porze dnia a nie o stałej godzinie.
                      Przeginacie z tymi minutami.

                      ja od 4 lat biorę z wahaniem +/- 2 a nawet 3 godzin. (zwykle +)
                      na całe opakowanie może ze 3 tabl. wezmę o ustalonej godzinie (przypominajka w telefonie codziennie)

                      a, moja chęć kupowania testów nie wynika z 2-godzinnej obsuwy, tylko z ogólnego braku 100% zaufania do tabletek.

                      ed. Rozgadana- ja też na początku miałam stresa i dużo myślałam, stosunki przerywane też były
                      Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.

                      Skomentuj

                      • rozgadana
                        Świętoszek
                        • Mar 2009
                        • 12

                        #12
                        dzięki Sajana za uspokojenie , ja właśnie też rzadko kiedy biorę tabletki o tej samej godzinie , zawsze jakiś poślizg się zdarzy ;P ale max to były 2h . więc mam nadzieję , że teraz na panikowaniu się skończy

                        nie chcę nic sugerować ale dziś powinnam dostać okres a tu ehh ... nic a nic nie widać , nie czuć ...
                        0statnio edytowany przez sister_lu; 27-04-09, 16:31.

                        Skomentuj

                        • Sajana
                          Perwers
                          • Mar 2009
                          • 852

                          #13
                          nie bój żaby ja też tak miewam, niby zawsze wtorek rano, ale czasem zdarza się wieczorem, a ostatnio zaskoczenie bo był w poniedziałek rano
                          idz na spacer i sie odstresuj
                          Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.

                          Skomentuj

                          • rozgadana
                            Świętoszek
                            • Mar 2009
                            • 12

                            #14
                            ja właśnie też z reguły dostaję rano , ogólnie dziś spać nie mogłam nawet ... teraz też jakaś masakra , co 5 minut latam do łazienki sprawdzić czy może nie dostałam ..

                            Skomentuj

                            • Bujda
                              Erotoman
                              • Feb 2009
                              • 725

                              #15
                              Zawsze możesz jeszcze poseksić się trochę. Też działa
                              Komm doch bitte, bitte, bitte, noch ein bisschen näher…

                              Skomentuj

                              Working...