PDA

View Full Version : Dziewczyny: czemu nie godzicie się na szybkie numerki?


uduka
10-11-05, 20:47
Wytlumaczcie mi dlaczego nie umiecie sie zgodzic na szybki numerek ?

DajMiTęNoc
10-11-05, 21:11
A szukasz ***** czy kobiet?? Jesli kobiet to pewnie się tak odrazu nie zgodzą, napewno nie polecą na tekst: cześć chce cie wydymać. Jesli ***** to pewnie nie zgodzą sie na szybki nr bo nie masz kasy.

Rojza Genendel
10-11-05, 21:15
Więc twoim zdaniem, DMTN, kobiety nie zgadzają się na szybkie numerki?

DajMiTęNoc
10-11-05, 21:19
Co 10 tak ale nie każda. Nie ma opcji teraz po tym nawale tracenia dziewictwa nadszedł czas trzymania cnoty do ślubu. Jeśli kobieta dba o swój autorytet itd raczej nei zgodzi się wtedy kiedy będzie pełno osób obok niej bo wyszła by na ****e. Ale w sytuacji sam na sam zgodzi sie ale nei każda jak już pisałem

Rojza Genendel
10-11-05, 21:27
Jak ty strasznie generalizujesz.
Co dziesiąta?
Rozmawiam z koleżankami i wiem, że raczej nie co dziesiąta.
I co to ma wspólnego z wychodzeniem na ****ę, że zgodzi się przy kimś?

DajMiTęNoc
10-11-05, 21:31
A ty sie godzisz?? Ja jak chce poruchać takie panienki którę sie godzą na all bez owijania w bawłene, to jade na dobry melanż. Gdzie dziewczyny się cieszą, że piją w takim towarzystwie a później są ruchane na zewnatrz i wracaja z płaczem do domu, gdy się je wyśmieje, że są ****ami po wszystkim.

Rojza Genendel
10-11-05, 21:38
Wiesz, twoja argumentacja jest wyjątkowo żałosna.
Ja- zdarza się- mam ochotę na jakiś seks z nieznajomym.
Wtedy zwykle sama proponuję.
On się zgadza- powiedzmy.
No i co- jest męską dziwką?
Z łaski swojej używaj języka, który będę w stanie zrozumieć. W moim rozumieniu słowo "melanż" oznacza kawę ze śmietanką.

dzikakotka
10-11-05, 21:43
Rozje, uwazam tak jak Ty. Czasmi to tak samo wychodzi :) nie planowane, poprostu ma sie ochote :)

DajMiTęNoc
10-11-05, 21:48
W moim grono dobrych znajomych, gdzie wszystko dzieje się za zamknietymi drzwiami(tzn. to co jest tam robione i mówione nie wychodzi dalej niż miejscówa w którym to wszystko się odbywa) Dużo zielska, duzo s*****,dużo alkoholu i głupie małolatki które chca wszystkiego spróbować by sie pochwalić później koleżankom na blokach lub w szkole, a po wszystkim żałują i płaczą jak juz wyżej napisałem. To jest taka impreza gdzie policja będzie bała sie wejść do puki, wszyscy się nie za****a zielskiem, dobija alkoholem zmecza ruchaniem, żeby nie miał nikt siły sie bronić gdy policja wtargnie i powie, że wszystkich bierzemy na komende.


Dawno nei byłem już na takiej imprzie ale to dlatego tylko, że braknie mi czasu na takie pobojowicho

Rojza Genendel
10-11-05, 21:53
No właśnie DMTN.
Alkohol w dużych ilościach, trawka często używana, tak zwana "muzyka" typu hip-hop potrafią bardzo solidnie z****ć mózg.
Potrafią z****ć go tak mocno, ze pisze się potem takie posty jak ten nr 6.
I ty się jeszcze chwalisz, że chodzisz czy też chodziłeś na takie... nie wiem jak to nazwać nawet... i masz znajomych, którzy chodzą.
Niedobrze mi się robi.

ktooooosia
10-11-05, 21:53
Dawno nei byłem już na takiej imprzie ale to dlatego tylko, że braknie mi czasu na takie pobojowicho
mnie to akurat cieszy... ;) :D :P :redface:

DajMiTęNoc
10-11-05, 22:00
No właśnie DMTN.
Alkohol w dużych ilościach, trawka często używana, tak zwana "muzyka" typu hip-hop potrafią bardzo solidnie z****ć mózg.
Potrafią z****ć go tak mocno, ze pisze się potem takie posty jak ten nr 6.
I ty się jeszcze chwalisz, że chodzisz czy też chodziłeś na takie... nie wiem jak to nazwać nawet... i masz znajomych, którzy chodzą.
Niedobrze mi się robi.


Ja akurat nie mam z****nego muzgu, mam tylko otwarty na to co się dzieje do okoła.
Co do malanżu chciałas wiedzieć co uważam za dobry melanż odpowiedziałem ci, chociaż masz racje że mogło to zabrzmieć jak przechwalanie.

Rojza Genendel
10-11-05, 22:03
Może dziewczyny, które zgadzają się na szybkie numerki też mają mózg "otwarty na to co się dzieje dookoła"?
Przechwalanie?
Nie, to zabrzmiało mniej więcej jak:
"Rojze, zademonstruję ci, jaki ze mnie burak, szmuk i młotek."
A dobry melanż to rozumiem chlanie, ćpanie, posuwanie wszystkiego co się rusza, chamstwo, łamanie prawa i opowiadanie później, jakim się jest kozakiem.

DajMiTęNoc
10-11-05, 22:13
To czemu rozmawiasz z tym burakiem jeszcze?? Ksiązkie piszesz czy co??
Wiesz te słowa mogły by zranic kogoś ale nie mnie mów mi tak jeszcze a moze jeszcze zakocham sie w tobie

lewy_87
11-11-05, 10:19
hehe no i spoko kazdy preferuje inny tryb zycia !! i o tym sie nie powinno mowic!! a co do tematu to przecietna kobieta nie chce sie bawic z nieznajomym bo sadzi ze to jest bez sensu kobiety sa uczuciowe bardziej i jak do kogos nic nie czuja to raczej marne szanse ze z nim pojda sobie... sa tez kobiety starsze czyli 22-25lat ktore jak maja ochote to umia pojsc i ise pobawic z nieznajomym ale tylko z takim co im sie bardzo podoba !! to z tych normalnych

a sa tez nastolatki jak napisal DajMiTęNoc ze impreza itd.. wtedy sa laski co mozesz sie z nimi zabawic :)

jak lepiej to szuksz sobie kobiety w wieku nie mniej niz 18-19 lat i zeby normalna byla (na czasie) i taka laske bajerujesz z miesiac i jest twoja pozniej zostawiasz i bierzesz nastepna :) mozesz tez leciec kilka na raz ze jestes z 4na raz i co tydzien jedna dochodzi jedna odchodzi ale to ciezko bo jak ktos sie zorientuje to lipa :P

osobiscie nie probowalem tego :P

Swing_Para
11-11-05, 18:21
Co 10 tak ale nie każda. Nie ma opcji teraz po tym nawale tracenia dziewictwa nadszedł czas trzymania cnoty do ślubu. Jeśli kobieta dba o swój autorytet itd raczej nei zgodzi się wtedy kiedy będzie pełno osób obok niej bo wyszła by na ****e. Ale w sytuacji sam na sam zgodzi sie ale nei każda jak już pisałem


Mieszkasz na wsi i bawisz się w remizach?

Swing_Para

Predator22
11-11-05, 19:12
DMTN przechwala sie swoimi prostackimi wyczynami jak małolat. Nie wiem komu chce zaimponować paleniem trawki, piciem alkoholu i wykorzystywaniem głupich lasek na imprezach z ziomalami:).
Ostatnio mój 13 letni kuzyn mi sie chwalił że ukradli ojcu Finlandie i sie opili z dwoma kumplami. Wyrażnie był z siebie dumny chyba nawet bardziej niż DMTN ale głowy bym nie dał. Co do trawki to faktycznie jest sie czym chwalić bo to coś wyjątkowego dzisiaj i niedostępnego dla szaraków:P
Co do lasek to wykorzystać naiwne małolaty to też sztuka i trzeba być Casanovą by tego dokonać. To tak jak napaść na przedszkolaka dla mnie. Ale nie dziwi mnie fakt zę stać Cie tylko na głupie naiwnej małolaty bo żadna inna by na ciebie nie poleciała:)

Zrób impreze w Hotelu ***** załatw exkluzywne dupy, ciagnij koks i pij Jacka Danielsa to będziesz KOZAK bo narazie jesteś zwykłym frajerem.
Albo nie bo żeby to zrealiziwać wystarczy mieć kase. Idz na impreze weź ze sobą 10 zł wyjdź z za****stą laską, powiedz że nie masz samochodu i niech zamówi taxi i jedźcie do hotelu. Takim wyczynem można by sie pochwalić zwłaszcza że znam takie akcje tylko że kolesie którzy je robili byli prawdziwymi kozakami a nie takimi leszczami jak ty.
*DMTN jeśli nie masz jeszcze 16 lat to wybacz:( źle Cie oceniłem. Jesteś KOZAK

DajMiTęNoc
11-11-05, 20:05
Wiecie co dawajcie na priv do mnie, kto pierwszy?? Co tydzien bedzie ustawka z jednym z was, gdzies na neutralnym terenie na solówe zobaczymy kto jest mocny w gebie a kto na pięści.

Predator22
11-11-05, 20:41
masz na myśli tylko facetów czy również kobiety i dzieci?

mirakla
11-11-05, 21:48
jak to nie zgadzają sie na szybki numerek?? a ja to co??:P zrobiłam to z facetem,ktorego wpradzie znałam już troszkę czasu,ale był to zwykły sex bez zobowiązań. I wcale nie uważam sie za ****ę.Miałam ochotę pociągał mnie wiec poszłam z nim do łóżka,a czemu by nie??z obcym na imprezie zakrapianej alkoholem na pewno bym się nie pusciła,ale jeśli kogoś znam i mi się podoba...oczywiście nie robię tego notorycznie,ot tak raz na rok,nawet rzadziej.

a-fly-woman
11-11-05, 23:47
A dobry melanż to rozumiem chlanie, ćpanie, posuwanie wszystkiego co się rusza, chamstwo, łamanie prawa i opowiadanie później, jakim się jest kozakiem.

Świetnie to ujęłaś! :yawn:

Mieszkasz na wsi i bawisz się w remizach?

:yawn: :yawn: :yawn:

Jeśli chodzi o temat topicu... To zależy od kobiety. Jeśli robią to z szacunkiem do samej siebie, to czemu nie? Ja nie należę do tego typu osób (co innego szybki numerek z moim facetem:P), ale nie włażę z buciorami do czyjegoś łóżka - każdy robi to, co lubi.

Włóczykij
12-11-05, 03:10
I wcale nie uważam sie za ****ę.

a myślisz, że ****y mówią o sobie ****y? :D

mirakla
12-11-05, 10:00
a myślisz, że ****y mówią o sobie ****y? :D
myślę że tak...a przynajmniej tak o sobie myślą.

Exile
12-11-05, 12:31
DMTN pokazłał właśnie czemu mogą się nie zgodzić zalezy od poropzycjodawcy Jak da ją ktoś taki jak wyzej wymieniony pan to nic dziwnego że sie moga nie zgodzi.
A btw kurde nudzi mnie już coraz bardziej schemat DMTN pierw rzuci głupi tekst potem jak pod argumentami widać ze nie ma racji to bedzie udowadniał na pięści jaki jest mocny.
Chcesz być cżłowieku kontrowersyjny to pisze z sensem a nie tylko marnie próbujesz!!!

wnuczek99
19-11-05, 23:37
a co do druga :D

napalona18
25-08-09, 18:32
A ja się często godzę na szybkie numerki...

Kochana
25-08-09, 18:56
Wytlumaczcie mi dlaczego nie umiecie sie zgodzic na szybki numerek ?

ja nie widzę żeby w pytaniu było napisane szybki numerek z nieznajomym..

jeżeli chodzi o najzwyczajniejszy szybki numerek, a moim zdaniem jest to po prostu spontaniczny seks bez gry wstępnej, który szybko się zaczyna i równie szybko kończy to ja umiem się na taki zgodzić, i zdarza mi się to gdy nie mam czasu, bo na przykład wychodzę do pracy, albo gdy jesteśmy z moim kochanym w miejscu publicznym i nas najdzie ochota to wyskakujemy gdzieś na taki właśnie szybki numerek..

jeżeli autor miał na myśli szybki numerek z nieznajomym, to na takowy raczej bym się nie zgodziła, a dlatego że jakoś nie bawią mnie takie rzeczy.. no bo i po co z obcym, ja tam wolę ze swoim :twisted:

angelina_lips
26-08-09, 10:12
Jak dla mnie szybki numerek to seks w warunkach ekstremalnych i dojście w szybkim tempie- np. podczas jazdy windą, gdy wyjeżdżamy z parteru 20 piętrowego budynku, a na 20 już jesteśmy po wszystkim i ubrani :P
Albo robiąc domówkę idziemy ''pozmywać'', po czym wracamy za 10 minut.
Nie wyklucza to oczywiście szybkiego seksu z własnym partnerem.
Nie wiem czy pisząc ''szybki numerek'' chodzi Ci o pójście na całość z facetem, którego się widzi 1 raz na oczy, czy takie właśnie pukanko na chybcika gdzie popadnie i gdzie ochota złapie :P

Tizio
26-08-09, 11:34
Szybkie numerki maja sporo plusow, zwlaszcza gdy nie ma warunkow na dluzsza zabawe a sperma prawie do mozgu dochodzi:P
Prawde mowiac nie spotkalem jeszcze kobiety ktora by ich nie lubila - ale mlody jestem i co ja tam wiem :P

Natasz
26-08-09, 11:45
DMTN jak tak czytam twoje posty to kojazy mi sie Cejrowski w starym programie ktorego juz nie ma na Antenie byl taki program "piraci" czy cos takiego on go prowadzil gdy zaprosil do programu frytke miala bardzo podobne poglady jak ty mam pare pytan do ciebie
jak nazwiesz kobiete ktora sie puszcza?
jak nazwiesz kobiete ktora sie puszcza za pieniadze?
jak nazwiesz kobiete ktora sie puszcza pare razy dziennie
i jak nazwiesz kobiete ktora puszcza sie pare razy dziennie za pieniadze?

Gogol
26-08-09, 12:01
Zacznijmy od definicji: u nas funkcjonują następujące:
(wszystko dotyczy sexu ze stałym partnerem):
Szybki numerek (inaczej: short time) - to nagły spontan na zmywarce w kuchni, w toalecie pubu, w windzie, w krzakach itp. Wymagany jest wysoki poziom napięcia seksualnego między partnerami a nagłe napalenie się partnerki zastępuje jej grę wstępną. W starych związkach, długo razem mieszkających występuje rzadziej ale się zdarza.
Sex party - to standardowy seks w łóżku ze stałym programem: gra wstępna, sex właściwy i krótki "time after" buzi i lulu. Wymagane: łóżko i średni poziom zainteresowania ciałem partnera, ale często dochodzi do niego bo w łózku goła pupa partnerki jest blisko.
Sex festiwal - to sex wielogodzinny (może być z krotkimi przerwmi na drzemkę), wielokrotny - po długim rozstaniu, na urlopie gdy leje. Albo po trzech drinkach mojej Pani, i wtedy na drugi dzień Ona narzeka, że boli ją cipka. Wymagana jest: spora kondycja mężczyzny, duże libido kobiety no i oczywiście odpowiednia chemia między partnerami.

lubie_kobietki
26-08-09, 13:40
A mnie się przypomniało
- Pij, będziesz łatwiejsza

- pij,pij nie będziesz mógł.
Może być również tak ;)

Raine
26-08-09, 14:07
Short time? A mi całe życie wpajano, że to się nazywa "quickie".
:)

Goldie
06-06-12, 10:41
Jeśli chodzi o szybki numerek ze stałym partnerem... to coś co lubię najbardziej, zaraz po sex festiwalach ;)
łąka, przebieralnia, zjazd w polną dróżkę... :whistle:

pixieee88
06-06-12, 11:07
Ja jakoś nie przepadam za "szybkimi numerkami". Wolę po prostu grę wstępną, następnie długi, namiętny seks.. Podczas szybkiego seksu nie czuję adrenaliny, tylko raczej jestem spięta:P

Kalilah
06-06-12, 11:33
Uwielbiam szybkie numerki od czasu do czasu, jest w nich coś bardzo podniecającego...
Bywa, że żądza jest nie do wytrzymania i nie ma opcji na bawienie się w grę wstępną :)

Werona
06-06-12, 11:45
Jak widać wiele dziewczyn się godzi, aczkolwiek z nieznajomym bym nie zaryzykowała!

marzenka5
06-06-12, 12:17
Bardzo lubię szybkie numerki. I to nawt dość często.

Away
06-06-12, 12:34
Why not, lubię czasem !

Soundsleep
06-06-12, 12:45
To kobiety się nie godzą na szybkie numerki? Ja myślałem, że lubią jak tak na szybko, emocjonująco i spontanicznie, zdziera się z nich ubrania, by ekstaza trwała parę minut, bez gry wstępnej.

Kalilah
06-06-12, 12:57
Bo właśnie tak jest, ale najwyraźniej bywają wyjątki ;)

Lex31
06-06-12, 14:30
eee... ten temat przypomina pytanie "napiszcie jak bardzo nie lubicie szczytować i uzasadnijcie dlaczego?"
Zaryzykuję stwierdzenie, że 99,9% dziewczyn lubi szybkie numerki, pod warunkiem że nie jest to jedyna aktywność seksualna oferowana przez partnera. A ochota zależy od nastroju/partnera/warunków - czyli jest tak samo jak ze wszystkim w seksie

Ruda137
06-06-12, 21:03
A ja często się godzę na takie szybkie numerki z moim skarbem ;)

lady__in__red
06-06-12, 22:16
Jeśli chodzi o szybki numerek z moim facetem to jak najbardziej lubię, aczkolwiek nie za często.. :)

zbuntowany
09-06-12, 17:33
Ja zawsze jak proponuję swojej wybrance "szybki numerek" dostaję odpowiedź "a to zdarzają nam się jakieś długie"? :P

Malinka_a
10-06-12, 20:40
a ja jestem jakaś inna i szybkich numerków nie lubię, bo nie umiem się aż tak szybko wprowadzić w odpowiedni nastrój - potrzeba mi chociaż kilku/kilkunasto minutowej gry wstępnej.

pannaanastazja
10-06-12, 20:52
Kto się nie godzi ten się nie godzi. Osobiście lubię ale z stałym partnerem.
Jeśli zaś chodziło o szybkie numerki z nieznajomym - odpowiedzieć jest prosta, bo to nie w moim stylu.

Stela7
10-06-12, 21:03
Jak jest chcenie i myślę o tym wczesniej,napalam się po prostu to taki szybki numer jak najbardziej wskazany...

Lilith_666
10-06-12, 21:23
Lubię i to bardzo.Szczęśliwie mój obecny potrafi mnie doprowadzić dosłownie w chwilę.Często nie potrzebuję żadnych wstępnych zabaw.

marzenka5
11-06-12, 08:25
Duża część mojego seksu, to szybkie numerki...

rabbitka
18-06-12, 11:25
Ja lubię aktualnie tylko szybkie numerki. Gorąco jest, czlowiek sie szybko nagrzewa:P

marzenka5
18-06-12, 11:53
Uwielbiam szybkie numerki, ale ostatnio miałam dużo namiętnego seksu i też było super...

Małżeństwo
17-03-13, 18:06
Bo są takie miłe.

.brunetka..
27-03-13, 12:10
A kto powiedział, że się nie godzimy ? ^^

Tom_Bombadil
27-03-13, 12:30
7,5 roku minęło od założenia tematu. Teraz jest inne pokolenie dziewczyn.
One godzą się na szybkie numerki, aczkolwiek nie z pierwszym lepszym.

pawel1978
01-04-13, 12:29
A kto powiedział, że się nie godzimy ? ^^

Nie godzicie sie na: szybki numerek, sex na pierwszej randce, przyjazn seksualna, itp. Czemu? Nie chcecie byc uznane za latwe lub/i prostytutki. Nawet jesli znacie partnera od lat.

Motywatore
01-04-13, 13:00
Przejdź się do klubu dla lesbijek.
Tam zobaczysz jak szybkie mogą być szybkie numerki kobiety z nieznajomą kobietą.
Toalety itp.

pawel1978
01-04-13, 16:43
@Nagietka: mylisz sie albo udajesz, ze jestes kobieta.

Uogolnienie? Nie. Kazda kobieta jest taka sama i kazda klamie.

A najlepiej oddawac sie przystojniakom albo wyksztalconym debilom.

Nolaan
01-04-13, 18:25
A najlepiej oddawac sie przystojniakom albo wyksztalconym debilom.
Nie, żebym się czepiał, ale co masz do wykształconych?
Bo to, że kumaty i debil w jednym zdaniu mi się kłóci pominę milczeniem ^^

nuova
01-04-13, 19:04
A najlepiej oddawac sie przystojniakom albo wyksztalconym debilom.

Nie chcą się oddawać brzydalom i głupkom, dziwne. Aż ciężko w to uwierzyć.

pawel1978
02-04-13, 23:04
@nuova: znam idiotow i wyksztalconych debili, ktorzy nie maja problemu aby wskoczyc kobiecie do lozka. a ich poziom zachowania ma wiele do zyczenia!!

Neko~
02-04-13, 23:26
Czekałem, aż ktoś napisze wywód o biologi, genetyce, kosztach zajścia w ciąże dla dla kobiety, a dla mężczyzny....

...3 strony i nic takiego nie ma :| Trochę zdziwiony jestem.

łosoś
23-04-13, 19:45
moja dziewczyna ma opory przed numerkami bez zapowiedzi, ona zawsze musi się wykąpać, wypachnić przed seksem. Ale nie przeszkadza mi to, uwielbiam zapach jej ciała, jej soczków ...

Baggins
23-04-13, 19:47
ona zawsze musi się wykąpać, wypachnić przed seksem. Ale nie przeszkadza mi to, uwielbiam zapach jej ciała, jej soczków ...

Z tego co piszesz, to chyba nie znasz zapachu jej ciała...

Siatkara69
24-04-13, 00:14
szybkie numerki spontaniczne sa bardzo podniecajace ajajajaj

Marzena5
25-04-13, 10:39
Bardzo lubię:)

filuterna
04-05-13, 01:49
Jeżeli zapewniony jest komfort, to nie mam nic przeciwko temu. Nie muszę się kąpać tuż przed, żeby dać się dotknąć.

Marzena5
06-05-13, 11:14
Dziś jestem właśnie po szybkim numerku:)

realni12
16-05-13, 09:04
hmmm jak się nie godzimy ja się godzę na szybki numerek